Moje wyniki:
TSH z września 2013 4,3 (przy normie do 4,2), anty TPO 1275 (przy normie do 60), żelazo 22 (przy normie od 30). Endoktrynolog zdiagnozował hashimoto obecnie przyjmuję euthyrox 50. Od września suplementuję żelazo - tardyferon fol i przez pół roku ferrytyna podniosła się tylko o 10 jednostek, dlatego lekarz zasugerował badania w kierunku celiaki. Oznaczyłam Transglutaminazę tkankową IgA mój wynik to >400 (norma do 50).
Zastanawiam się czy to może być celiakia. Moje objawy to ból stawów, trudności w koncentracji, bezsenność, cienkie i przerzedzone włosy. Zaczełam szukać przyczyny moich dolegliwości ponieważ bardzo niepokoił mnie stan moich włosów - jeden z lekarzy stwierdził że włosy przerzedzają się ponieważ być może cierpię na łysienie androgenowe (mam 26 lat więc taka diagnoza boli) - moja rodzinna stwierdziła że powinnam pogodzić się z utratą włosów i nie wymyślać sobie chorób, których nie mam... Nie wiem czy brnąć w dalszą diagnozę celiaki czy faktycznie odpuścić i pogodzić się z losem...
![n :/](./images/smilies/005.gif)