w 2010 tylko. Wtedy były okLeeloo pisze:czy dzieciak był badany na baketrie (Clostridium, Yersinia...)/drożdżaki (Candida itd)/pasożyty/pierwotniaki? to się bada z krwi i posiewu kału.
miał robione punktowe zwykłe i natywne, z krwi i płatkowe. Nic z pokarmów nie wychodzi. Nie miał badanego glutenu, tylko zboża (a to pewnie nie to samo?)Leeloo pisze:ja bym zrobiła dla świętego spokoju testy alergiczne ze skóry na pokarmy tzw. punktowe, zbadanie dosłownie kilku alergenów w klasie IgE z krwi
po rozmowach z lekarzami i po przeczytaniu wieluuuu stron www chyba odpuszczę.Leeloo pisze:testy na alergie opóźnione- nietolerancje pokarmowe w klasie IgG z krwi np. Food Detective
Nasza alergolog miała dziecko któremu nie szkodziły produkty które powinny zostać odstawione. Za to dolegliwości przeszły po odstawieniu tych potencjalnie bezpiecznych. Poza tym nie ma norm dla IgG, tzn nie ustalono jaka wartość IgG wskazuje ża dany czynnik szkodzi, badanie bardziej opiera się na "domniemaniu" niż na jakichś normach.
a co daje ten wynik? miał badane w 2012, wtedy były ok.Leeloo pisze:ciekawe też jak wygląda IgA i IgG ogółem.
a jeśli w dwunastnicy zmian nie stwierdzono?Leeloo pisze:bez pobrania wycinków z dwunastnicy nie można celiakii wykluczyć na podstawie ujemnych przeciwciał.
w opisie dot. dwunastnicy i opuszki napisali - j. cienkie zachowane kosmki jelitowe. pomiędzy erytrocytami rozsiane limfocyty, w blaszce właściwej mieszanokomórkowe nacieki zapalne.
Czyli dalej może mieć podejrzenie celiakii?
idziemy w czwartekLeeloo pisze:kontrola przerostu bakterii w jelicie cienkim też byłaby wskazana
narazie nie zarzekam się czy na dobre, ale po gastrologu zmieniamy dietę. Jak nie wprowadziłam zamian do tej pory, to do badania jakoś przetrzymamy. Oby......Leeloo pisze:to i tak po wszystkich badaniach, wywaliłabym gluten z diety na dobre