Problem z interpretacją wyników badań

[justek625]

Zmień lekarza. Ten to jakieś nieporozumienie. Może boi się tego, że teraz ciągle będzie musiał dawać tobie skierowania na badania, a jak kiedyś moja znajoma usłyszała od lekarza: to on za to płaci... Bez komentarza..
Z wpisaną diagnoza musi kontrolować pacjenta i ba jego rodzinę.
U mnie przeciwciała lekarz bada raz w roku plus badania typu poziom Wit d, b wapnia itd. Powinnam raz do roku dostać szczepionki na pneumokoki i grypę (z tym jeszcze nie poszłam, nie mam czasu). No i badania kości raz na dwa lata. Gastroskopia po 2-3 latach ( zależy od wyniku przeciwciał). Plus mój syn musi przejść obowiązkowe badania genetyczne i przeciwciał (z tym też jeszcze nie poszłam). To tak w skrócie, bo jeszcze dietetyk i wizyty. #przez pierwszy rok miałam dużo wizyt i badań). Tylko ja mieszkam w UK, nie wiem jak jest w pl.

[magda_90]

Zapisałam się na wizytę do innego gastrologa na 9 maja. Jestem ciekawa co powie mi ten lekarz.

A mam takie pytanie jeszcze. Czytałam, że przy spłaszczonych kosmkach jelitowych zaleca się przez pierwszy okres stosować także dietę bezlaktozową. Czytałam, że po około 2 miesiącach można powoli wprowadzać laktozę do diety bo kosmki zaczynają się regenerować i produkować laktazę. Czy pomimo niestosowania diety laktozowej ale przy stosowaniu diety bezglutenowej po tym samym okresie ta laktaza zacznie się produkować? Po miesiącu diety bezglutenowej zauważyłam dużą poprawę odnośnie samopoczucia - zniknęło ciągłe zmęczenie i senność. Wzdęcia się zmniejszyły ale jeszcze się pojawiają. Brzuch mam w dalszym ciągu wypukły a nie płaski. Czy to może być od tego, że nie trawię laktozy? Czy po jakimś czasie samoczynnie zaczne trawić laktozę pomimo jej ciągłego spożywania? Jak byłam dzieckiem miałam uczulenie na mleko krowie ale jak rok temu robiłam badania na alergie to wyszło, że alergia mi zniknęła.

[pleomorfa]

Jezeli nie odczuwasz objawów nietolerancji laktozy nie trzeba jej wykluczać z diety. Wzdecie brzucha moze być objawem nietolerancji laktozy. Alergia na mleko krowie i nietolerancja laktozy to calkowicie inne rzeczy.

[magda_90]

A jakie testy muszę zrobić, by sprawdzić czy mam nietolerancję laktozy?

Pleomorfa, mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie - często w wątkach radzisz, aby robić badania na krew utajoną w kale. Mi wyszedł wynik dodatni i właśnie z tego względu dostałam wcześniej skierowania na gastroskopię i kolonoskopię. Czy przy skali Marsha 3b/3c takie krwawienia z jelit są normą?

[pleomorfa]

Testy wodorowe oddechowe. Ewentualnie niektórzy po obserwacjach dochodzą do tego. Mleko bez laktozy - brak problemu, mleko normalne - problem.

Powiem szczerze, że nie mam pojęcia czy jest to norma. Natomiast radzę to badanie, bo pokazuje czy czasem w jelitach nie dzieje się coś niepokojącego o czym człowiek nie ma pojęcia i by na to nie wpadł. Jakbyś miała okazję się spytać lekarza specjalisty to pewnie odpowie .

[magda_90]

Na razie mnie nie stać na taki test - majątek wydałam na zdiagnozowanie celiakii a nie mam po laktozie aż takich problemów, jedyne co to wzdęcia ale mogą być i po wielu innych produktach.

Po tym jak badanie na krew utajoną wyszło mi dodatnie gastrolog właśnie dał mi skierowanie na gastroskopię i kolonoskopię. Lekarz wykonujący te badania powiedział, że oprócz spłaszczonych kosmków i nacieku zapalnego wskazującego na celiakię wszystko jest jak najbardziej ok. Więc nie wiem dlaczego może występować to krwawienie. Za jakiś czas wykonam jeszcze raz te badania, może po wprowadzeniu diety już będzie ok. Do mojego gastrologa nie mam co z tym iść, bo według niego nawet nie mam celiakii.

[pleomorfa]

No to można zobaczyć doświadczalnie, kupić raz mleko bez laktozy i zobaczyć czy jest różnica .

Dobry pomysł, żeby badanie wykonać powtórnie po jakimś czasie. A co do gastrologa, no cóż...

[magda_90]

W sierpniu będę robiła właśnie badania na żelazo, ferrytyne, B12, D3, kwas foliowy, cholesterol, TSH i właśnie na krew utajoną. W związku z moją anemią musze się teraz stale monitorować. Wyniki w lutym były kiepskie więc mam nadzieję ze w sierpniu wyjdą lepsze ze względu na rozpoczęcie diety bg. We wrześniu mam plan zrobić jeszcze badania na przeciwciała IgA aby sprawdzić czy spadają poprzez stosowanie diety. Powiedziałam sobie, że od teraz już kontrolnie będę przynajmniej raz na pół roku robiła te badania, żeby znowu mi nie spadły wartości do tak niskiego poziomu.

[magda_90]

Ostatnio koleżanka z pracy, która też ma dużo problemow zdrowotnych zapytała się mnie czy nie mam przypadkiem grzybicy ogólnoustrojowej. Oprócz problemów związanych z celiakią mam także problemy z zatokami - krzywa przegroda nosowa i polipy. Zaczęłam czytać na ten temat i zastanawiam się czy oprócz celiakii nie mam też właśnie grzybicy. W sumie dużo objawów celiakii pokrywa się z grzybicą organizmu i zastanawiam się czy się jeszcze nie przebadać w tym kierunku. Po przejściu na dietę bg co prawda poprawił się mój komfort życia ale senność z jednoczesnymi problemami ze snem są dalej. Jakiś czas temu borykałam się z grzybicą intymną ale już dłuższy czas mam z tym spokój. Jednorazowo pojawiło się mi też coś w rodzaju wysypki na przedramieniu. Podobno ma się także dużą ochotę na słodycze a ja jak nigdy nie przepadałam za słodyczami to teraz po przejściu na dietę bg ciągle bym je jadła. Czy gdybym miała grzybicę to podczas gastroskopii i kolonoskopii by coś wyszło? I jakie badania mogę zrobić aby się zdiagnozować w kierunku grzybicy?

Zastanawiam się czy nie robi się ze mnie hipohondryczka. W sierpniu będę jeszcze robić badania na tarczycę, bo ostatnie wyniki nie byly powalające (podwyższone TSH + dwie małe torbiele wyszły mi na USG). Zwłaszcza że u mnie w rodzinie są osoby z chorobami tarczycy. A teraz jak okazało się, że mam celiakię przy której często występują choroby tarczycy to już wogóle wpadłam w jakąś paranoję w tym temacie.

[pleomorfa]

Grzybica to bardzo podstępna choroba, natomiast ogólnoustrojówka to bardzo ciężki stan i przypuszczam, że wtedy okolice intymne obrywałyby non stop, bo są na to podatne.

Na grzybicę można zrobić: posiew mykologiczny kału, badanie z krwi na antygen candida+przeciwciała antymannanowe (same te drugie kosztowały mnie 190zł pół roku temu, a przydałoby się je powtarzać, jeżeli wychodzą pozytywnie), posiewy w sumie ze wszystkiego. Diagnostyka grzybicy leży i kwiczy, de facto każdy lekarz może mieć do tego inne podejście. Ja słyszałam, że krew przy ogólnoustrojówce jest najlepsza, natomiast ostatnio od pani profesor na konferencji usłyszałam, że ona w to w ogóle nie wierzy. Także no, każdy sobie.

Podwyższone TSH to znaczy ile przy jakiej normie? Objawy, które opisujesz mogą być też przy tarczycy z tego co mi się wydaje. Przy grzybicy takiej poważniejszej dochodzą bóle brzucha/biegunki/ogromne wzdęcia i gazy/rozkojarzenie/problemy z myśleniem/zmęczenie itd. Przy zaawansowanej grzybicy mogłyby być widoczne zmiany przy badaniach endoskopowych.

Po pierwsze, oddychaj głęboko i staraj się nie myśleć o całej rzeszy chorób, które można mieć przy celiakii. Po co? Tarczycą jesteś rodzinnie obciążona, więc to jak najbardziej warto badać. Natomiast reszta to nie jest tak, że zachorujemy, pojawienie się jakiejś choroby to bardzo często cały szereg okoliczności .

[magda_90]

Jeżeli chodzi o grzybice to biegunek nie mam, ale caly czas pojawiają mi się wzdęcia - raz mniejsze raz większe ale są. Rozkojarzenie i problemy z myśleniem czasami też się pojawiają ale zwalam to wszystko na problemy ze snem więc sama nie wiem. W wynikach badań endoskopowych nic mi nie wyszło oprócz zaniku kosmków. Reszta w porządku. W połowie czerwca wybieram się do internistki, poproszę ją o jakieś badania w tym kierunku.

Jeżeli zaś chodzi o tarczycę, to TSH w listopadzie miałam 3,5 (przy normie do 4,2) a w marcu już spadło do 2,8 więc niby w normie ale byłam z wynikami u endokrynologa, który powiedział że norma normą ale kobieta w moim wieku powinna mieć wynik poniżej 1 więc dał mi skierowanie na TSH, fT4, fT3, przeciwciała Anty-TPO i Anty-TG razem z skierowaniem na USG tarczycy. Badania miałam zrobić za pół roku więc dopiero w sierpniu będę je wykonywać. Powiedział mi, że skoro TSH zaczęło samoczynnie spadać to może nic sie nie dzieje ale muszę to cały czas monitorować. Tak samo moje torbiele - mam 2 o wielkości 5mm - lekarz powiedział, że można zacząć się martwić jak są powyżej 1cm. Więc tak naprawdę to muszę czekać na sierpień ale oczywiście moja wyobraźnia działa i już się denerwuje wynikami

[pleomorfa]

Dobry endokrynolog . Ma rację, w przypadku TSH norma normą, ale to faktycznie za dużo.

Monitoring bardzo ważna rzecz.

[magda_90]

Mam już wyniki badań tarczycy. Czy może ktoś mi pomóc w interpretacji? Wizyte u endokrynologa mam dopiero za miesiąc a nie chce się nie potrzebnie denerwować.
TSH 2,98 mU/l przy normie 0,27-4,2
fT4 17,38 pmol/l przy normie 12-22
fT3 5,35 pmol/l przy normie 3,1-6,8
Anty TPO 10,4 IU/l przy normie <34
Anty TG 10 IU/l przy normie <115
Wychodzi na to, że przeciwciała są w normie ale zastanawiam się nad resztą. Podobno normę reszty liczy się w stosunku do TSH a tu już nie wiem co jest normą a co nie.

[pleomorfa]

TSH jest za wysokie.
Co do reszty się nie wypowiadam.

[Leeloo]

wygląda na lekką niedoczynność tarczycy (TSH dla Twojego wieku to max 2.5, choć teraz już nawet 1-2).