Dziecko 8mies w grupie ryzyka, jakie badania zrobic

[baassiia]

Corcia 8 mies obecnie na diecie bezglutenowej od urodzenia. Ze wzgledu na obciazenia w rodzinie przed podaniem glutenu chce zrobic badania. Wiem, ze sa testy genetyczne (przy celiace wystepuje okreslony genotyp) no I z krwi, ktore na ten moment chyba nie maja sensu bo cora glutenu nie je.

Jakie sa teraz wytyczne ad pozostawania na diecie bezgluta dla dzieci obciazonych rodzinnie? Jesli np genetyczne pptwierdza predyspozycje do celiakii to kiedy robi sie prowokacje bo wiem, ze one nie rozstrzygaja w 100% czy dziecko toleruje gluten czy nie

[pleomorfa]

Według aktualnych badań dzieci obciążone powinny mieć wprowadzany gluten tak samo jak dzieci nieobciążone, ponieważ można mieć gen i nigdy nie zachorować. A według aktualnych informacji wychodzi na to, że moment wprowadzenia glutenu do diety nie ma wpływu na moment jak i to czy choroba się pojawi (choć wiadomo, że jak nie będzie nigdy jadła glutenu to nie zachoruje, bo nawet nie będzie miała jak).

[baassiia]

Wszystko to wiem natomiast teoria, teoria a to ja musze dziecko mozliwe, ze niepotrzebnie narazic na kontakt z silnym alergenem. Dodam jeszcze, ze ja jako dziecko nie mialam typowych objawow nietolerancji tzn boli brzuch, biegunek, wysypek. Natomiast przez nieprawdilowe wchlanianie obnizona odpornosc, zatrzymanie wzrostu. Takze co podam kromke chleba nic naglego sie nie stanie a gluten bedzie niszczyl jelita... takze za testy na dziecku dziekuje wole zrobic badania...

[pleomorfa]

Wiadomo, decyzja należy do rodzica, natomiast badań nie zrobi się bez podania substancji (oprócz genetycznych).
Można zacząć od genetycznych, a co zrobicie dalej z wynikiem już zależy od Was. Wytyczne są takie, a nie inne i tyle.

[Bombardiero]

Ja zaczęłam podawać swojej półrocznej córce gluten, dodaję pół łyżeczki kaszy manny na 100ml mleka. Kaszę kupiłam taką dla dzieci, nie wymaga gotowania, rozpuszcza się w temperaturze podobnej do mleka modyfikowanego. Z tego, co się orientuję, obecne badania mówią o wprowadzeniu glutenu między 4 a 12 miesiącem. Między 4 a 6 ma sens, kiedy niemowlę karmione jest piersią, wtedy ma większą odporność. Niestety, u mnie pojawiły się ropnie w piersiach, konieczne były operacje, rany uniemożliwiały odciąganie pokarmu laktatorem, karmiłam tylko 1,5 miesiąca. Ale do sedna. Czytałam, że gluten należy wprowadzać w takiej ilości przez 2 miesiące, dopiero wtedy zwiększyć dwukrotnie dawkę. Czy w tym czasie robić badania z krwi, czy czekać aż pojawią się objawy nietolerancji? Córka przeszła już sporo badań, jest po zapaleniu stawów i anemii, pediatra nie chce jej niepotrzebnie kłuć. Jest w grupie ryzyka, mąż choruje od dziecka, wtedy jeszcze nie robiono chyba badań genetycznych (30 lat temu). Co radzicie? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

[Anja]

Ja bym zaczęła od genetycznych. Wiem jak bolą chore stawy i chyba trzeba oszczędzać zbędnego bólu.