zawirowania po ciąży

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Julinek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt 10 sty, 2017 12:51

zawirowania po ciąży

Post autor: Julinek »

Zakładam 2gi wątek (pierwszy dotyczy syna)....jako, że od tygodni nic nie robie tylko czytam o celiakii , zaczęłam się zastanawiać nad sobą...
Synka urodziłam 4 lata temu (w wieku 34 lat) z ciąży niepowikłanej pierwszej. Przed ciążą właściwie nie odczuwałam żadnych dolegliwości. Od czasu do czasu infekcja dr. oddechowych i ukł. moczowego - i to tyle. Po porodzie pierwsze co mi siadło to libido. Założyłam, że wykitowała mi tarczyca ale badania tego nie potwierdziły, za to okazało się, że mam ledwo co 2,8tyś leukocytów, płytki i hemoglobina w dolnej gr normy a OB lekko podniesione. Takie bylejakie badania z lekką tendencją wzrostową utrzymywały sie przez 1,5roku (wbc z 3,0 wzrosło do 3,8). W lato 2016 przestraszyłam się ponieważ przez miesiąc łapały mnie kolkowe bóle w lewym podbrzuszu (ginekologicznie wszystko dobrze). Libido dalej złe, ciągłe odczucie zimna i taka niechęć do zrobienia czegokolwiek - powtórzyłam tarczycę i dalej nic. Ponieważ mama ma hashi zrobiłam również przeciwciała
TSH - 1,32 ulU/mL (0,25-5)
ft4 - 15,07 pmol/l (10,6-19,4)
ft3 - 4,25 pmol/l(3,5-8,3) /tu uważam, że słabiutko - jest na pewno jakiś kłopot z konwersją/
anty-tpo poniżej 0,8 IU/ml (<8)
anty-tg <6,4 IU/ml (<18)
Koło października w akcie desperacji wyeliminowałam gluten i nabiał i w styczniu powtórzyłam morfo i nastąpiła cudowna zmiana: białe wreszcie w normie, ob wreszcie spadło. Ale hemoglobina i płytki nadal nisko. Moje samopoczucie tez raczej bez zmian na diecie - może lżej w brzuchu i skończyły się wypryski na twarzy.

4 dni temu , po około 4 mies diety bg złamałam dietę świadomie. Skutek - zgaga (1raz w życiu), bóle głowy, wzdęcia i taka ciężkość w kiszkach, rzadszy kał

Powiedzcie mi proszę, czy powyższe objawy mogą sugerować celiakię? W dalszej rodzinie jest jeden przypadek z rozpoznaną celiakią. Mama ma hashi i łuszczycę. Zaczynam sie nieźle wkręcać a diagnostyka jest dość kosztowna i muszę się w pierwszej kolejności skupić na synu. Wiem, że muszę wrócić do glutenu na min 6 tyg co mi się nie uśmiecha. Czy mam podstawy do badań?

Dziękuję i pozdrawiam
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: zawirowania po ciąży

Post autor: monisiak81 »

Po sobie wiem, że trochę żałuję że przeszłam na dietę bez badań (a to już 6 lat) więc ciężko byłoby to odkręcić i wrócić (dla mnie) do glutenu i mleka (na bezmleczną przeszłam 3 lata temu po porodzie ze względu na syna), tymbardziej, że teraz poszerzam swoje badania po latach... o wizyty u alergologa - czyt. też testy, więc dla mnie wprowadzenie diety bez badań (z perspektywy czasu) to był taki strzał w kolano.

Rozumiem też Ciebie że skoro zauważyłaś poprawę, to nie uśmiecha Ci się wracać do glutenu, ale (tu niech wypowiedzą się nasi "eksperci") lepiej wrócić do glutenu choćby na chwilę, konkretnie się przebadać (przeciwciała, gastroskopia, testy alergiczne - niekoniecznie genetyka) i dopiero po ew. diagnozie wprowadzić sobie dietę nawet mimo dobrych wyników na własną rękę.
ale wtedy też będziesz miała czarno- na białym że to nie od alergii, nietolerancji, czy innych chorób jelitowych/ lub auto immunologicznych tylko na przykład z powodu samej nadwrażliwości.
A odnośnie libido, współczuję, bo wiem co przeżywasz, miewam z tym problemy, ale ja ze względu na moją endometriozę, choć wiem że przy karmieniu piersią libido również leci w dół.
ODPOWIEDZ