nadwrażliwość/celiakia/badania?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
longlongstory
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 16 sie, 2017 19:10

nadwrażliwość/celiakia/badania?

Post autor: longlongstory »

Witam
Od około 3 lat jestem na diecie bg bez diagnostyki. Miałam robione jedynie testy skórne, z których nic nie wyszło. Oczywiście dostałam skierowanie do gastrologa ale moja wiedza wtedy była uboga. Sądziłam, że od razu skierują mnie na gastroskopie, której tak bardzo się bałam (dalej boję).
Objawy jakie miałam przez parę miesięcy zanim pomyślałam, że to może alergia : bóle brzucha, częste zatrucia, biegunki/zaparcia, mdłości ale bez wymiotów.
Od zawsze mialam anemię. Zażywanie leków nie przynosiło nic dlatego, że ... po kilku dniach rezygnowałam (ból brzucha, odbijanie samym żelazem był nie do zniesienia). Próbowałam leczyć się naturalnie (owoce,warzywa, soki itp). To nie pomagało. Gdy dopadły mnie dolegliwości układu pokarmowego zamiast iść od razu do lekarza zapytałam wujka Google o zdanie. To co mnie zainteresowało to to, że przy alergii na gluten często występuję anemia. Dodatkowe objawy : wysypka swędząca na plecach i dekoldzie (znikneła po odstawieniu glutenu). Później dopiero zarejestrowałam się do alergologa w międzyczasie przeszłam na miesiąc na diete bg a poźniej powrócilam do glutenu. (z ciekawości). Poprawa a poźniej po wprowadzeniu glutenu powrót dolegliwości. W końcu zdecydowałam się przejść na dietę bg na stałe (przypominam-bez diagnostyki) ale ... teraz dopiero po tak długim czasie żałuje, że nie zrobiłam badań. Gastroskopia i tak mnie nie ominie ( częste problemy z układem pokarmowym, mdłości, nudności ---> podejrzewam refluks lub te objawy spowodowane są stresem i nerwami).
Teraz gdy jestem na diecie bg żelazo w normie (nigdy takich wyników krwi nie miałam). Planuję zarejestrować się do gastro niestety terminy są takie, że ... :569: .
Czy powrót do glutenu na jakiś czas by zrobić badania nie zrujnuje mnie fizycznie ani psychicznie :569: ? Czy są tu osoby, które wyleczyły się z nadwrażliwości?
Bardzo ciekawi mnie moja sytuacja gdyż : po roku od bycia na diecie zjadłam parę kawałków ciasta na święta i nie mialam żadnych dolegliwości. Czasami zdarzały się grzeszki w postaci małego ciasteczka. Aktualnie zdarza się, że używam noży które były używane przez moją glutenową rodzinę lub przygotowuje sobie zapiekanki (z chleba bg) w piecu gdzie są przygotowywane dania glutenowe (pizza,zapiekanki). Zdarza się, że jem czekoladę która może zwierać gluten.
Gdybym miała celiakie objawy miałabym cały czas ?
Jeśli zrobiłabym badania z krwi i nic by nie wyszło oraz gastro z wycinkiem i też by nic nie wyszło a objawy miałabym dalej to jest możliwość , że i tak jestem uczulona/chora? Napiszcie mi proszę także jaki jest ogólny koszt badań z krwi na celiakie.
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: nadwrażliwość/celiakia/badania?

Post autor: pleomorfa »

Badania przeciwciał z krwi i gastroskopia są do diagnozowania celiakii i ich koszt znacznie się waha w zależności od laboratorium (i to aż do 40% różnicy między cenami). Najlepiej zapytać o ceny w laboratorium, które by Cię interesowało. Ale generalnie nie jest to tanie.
Nadwrażliwość występuje jak wszystkie wyniki są w normie, a mimo tego po wprowadzeniu diety objawy mijają, a po powrocie do glutenu wracają.
Jeszcze jest opcja alergii natychmiastowej, którą się bada testami skórnymi lub z krwi. I szczerze mówiąc podchodziłabym ostrożnie do stwierdzenia, że przy alergii często jest anemia. Bo przy celiakii owszem, ale przy alergii dużo dużo rzadziej.

A to czy dieta byłaby dożywotnia, czy czasowa zależy od powodu przejścia na nią.

Co do zrujnowania zdrowia przez minimum 6 tygodni jedzenia glutenu, cóż... zalezy od Ciebie i na ile nasilone będą objawy. Osobiście ciężko, bo ciężko, ale przeżyłam 2 miesiące jedząc gluten - też do diagnostyki :-).

To nie jest tak, że objawy muszą być za każdym razem. Kwestia co dzieje się faktycznie w środku organizmu.
A gastroskopia to nic strasznego. Nic przyjemnego, ale nie ma się czego bać.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Awatar użytkownika
ryska
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 66
Rejestracja: wt 21 lut, 2017 11:54

Re: nadwrażliwość/celiakia/badania?

Post autor: ryska »

longlongstory, miałam podobnie. Lekarka, u której się zaczęłam leczyć twierdziła, że moje objawy nie są związane w glutenem i nie dała mi badań w tym kierunku. Mało tego - przekonała mnie, że ona nic nie dadzą, więc sama też ich nie robiłam. Ale nie wyleczyła mnie, objawy miałam dalej i w końcu nie pozostało mi nic innego, jak rozpocząć dietę bg. Dopiero po dwóch latach trafiłam do gastrolog, która była pewna, że chodzi o coś z glutenem i zleciła mi badania. Ale po dwóch latach diety moje kosmki są w stanie idealnym, więc nie można postawić diagnozy, że mam celiakię. Oficjalnie wpisała mi w kartę "nadwrażliwość na gluten". Badania z krwi miała przed dietą i teraz w normie (przeciwciała, alergia). Na własną rękę robiłam "badania" na alergię metodą biorezonansu magnetycznego (było mi do czego innego potrzebne) i tam wyszła mi alergia na gluten, ale żaden lekarz tego nie uzna.
Tobie pewnie gastroskopia też wyszłaby teraz z normie, bo jesteś na diecie i nie masz objawów. A jak było przed dietą tego się już nie dowiesz. Pewnie Twój lekarz trzymałby się na badaniach krwi.

A co do tego, że jesz śladowe ilości glutenu, to możliwe jest, że małe ilości co pewien czas to dla Twojego organizmu za mała ilość, żebyś odczuwała objawy, ale gdybyś zaczęła jeść gluten regularnie w większych ilościach, już być to odczuła. Ja tak mam z niektórymi produktami przy moim zespole jelita drażliwego.
longlongstory
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 16 sie, 2017 19:10

Re: nadwrażliwość/celiakia/badania?

Post autor: longlongstory »

Dziękuję wam za odpowiedzi. Przeprowadzę jednak prowokację później badania
ODPOWIEDZ