jaki automat polecacie??

Wszystko o przepisach, radach i wypiekaczach - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Polecam ten dział: rozmowy-przy-stole-vf36.htm
Cierpliwości mamy dużo :) ale nie ma sensu pisać kilka razy na ten sam temat. Po prostu Musisz spędzić trochę czasu na przeczytaniu tych działów forum, które Cię interesują, większość informacji, których potrzebują celiacy już tu jest. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
mama Krzysia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 121
Rejestracja: pn 14 maja, 2007 16:32
Lokalizacja: Wschowa

Post autor: mama Krzysia »

czy w automacie do chleba firmy MOULINEX mogę piec chleb z przepisu innej firmy gdyż niema żadnego przepisu w mojej instrucji chodzi oto czy np.mogę wziąść przepis z automatu PANASONIC i upiec chleb w moim automacie czy może jest tak że każdy automat ma swój specjalny przepisjeśli niemożna to może ktoś zna przepis do automatu MOULINEX
Obrazek;
Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

W moim automacie Optimum tv (dobry, tani, nie nawala) napisano w komentarzu do przepisów, że proporcje zostały precyzyjnie opracowane z myślą o nim i żeby trzymać się podanych przepisów. Co nie przeszkodziło mi eksperymentować często z dobrym skutkiem. Wpadki miałam dwie: raz, kiedy zmieniłam rodzaj mąki z schaer A na Glutano Bread and Cake Mix i ciasto wyszło górą, drugi raz jak zapomniałam włożyć mieszadełko :D :D ale to już zupełnie inna sprawa.
metafet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt 16 paź, 2007 21:04
Lokalizacja: nowy dwor maz

Post autor: metafet »

Witam,
zastanawiam się nad zakupem aparatu severinBM 3989. Znalazłem taki model na allegro:
http://www.allegro.pl/item260262670_sev ... gw24m.html
czy ktoś z Was ma taki model i jest z niego zadowolony??? No i cena, czy jest adekwatna do jakości tego sprzętu.
Z góry dziękuję za wskazówki.
:okulary:
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Ja mam wprawdzie piecyk marki Kenwood, produkt absolutnie efemeryczny (nie ma go nigdzie w internecie praktycznie, nie mówiąc o przepisach), ale z tego, co widzę na zdjęciach, to mój aparat i ten severin mają dokładnie taką samą foremkę do chleba.
Foremka ta jest średnio wygodna, bo się piecze chleb razem ze śmigiełkiem do mieszania, więc potem w dole chleba zawsze jest dziura. Nie wiem, być może wszystkie automaty tak mają?
Ten severin nie ma nigdzie programu na Gluten free i to niedobrze, bo mnie się nie udało nigdy sensownie upiec chleba na programie zwykłym. Nie mówiąc o tym, że i na glutenowym nie zawsze wychodzi :P
I jeszcze kwestia siły mieszania - u mnie, żeby dobrze chlebek wyrósł, muszę wyrobić ciasto mikserem i wlać gotowe, inaczej automat nie poradzi sobie z porządnym wyrobieniem.
Jakoś się ostatnio zniechęciłam do mojego automatu i generalnie wydaje mi się, że jak ktoś ma normalny piekarnik w domu (ja nie mam), to nie ma sensu kupować automatu.
Obrazek
metafet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt 16 paź, 2007 21:04
Lokalizacja: nowy dwor maz

Post autor: metafet »

Witam,
dzięki Sheep.
Ja mam wprawdzie automat Panasonica ale co drugi chlebek wychodzi z niego wyrośnięty. Żona piekła dwa glutkowe i wyszpy pięknie. Natomiast bezgluten - porażka. Dwa urosły ale były słodkawe, no i 3 porażka - nie urosły. Czy pieczenie w aparatach to taka loteria???
No i dziś Żonka się wkurzyła i w piecyku upiekła razowy z koncentratu bezglutena. Piękny i pyszny wyszedł. Piekła też dziś z mix B Schara ale jakiś dziwny w/g niej ma smak.
I teraz nie wiemy, czy warto kupować nowy aparat, jeżeli to loteria w pieczeniu. Koszty prądu, amortyzacji no i nie udanych wypieków nas dobiją. Czy jednak ręcznie wyrabiać i wrzucać do piekarnia. Tam wyrośnie pewnie zawsze...
Pozdrawiam
Metafet
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

metafet pisze:Czy pieczenie w aparatach to taka loteria???
Ja mam Clatronica. I na początku było... no, ciekawie.... :D A potem przyszedł jeden piękny dzień i chleb zaczął mi "wychodzić". Piekłam nawet świąteczną babkę bezglutenowo-bezmleczną na Wielkanoc. A potem przyszedł drugi piękny dzień i przestałam używać aparatu, przerzuciłam się na kupny chleb. Przynajmniej wiem, co mnie czeka. ;) A cenowo jest to porównywalne.
metafet pisze:Czy jednak ręcznie wyrabiać
Ja nigdy nie wyrabiałam ciasta ręcznie. Nawet jak piekłam w piekarniku. Nie mam do tego ani zdrowia (zapalenie stawów), ani tym bardziej cierpliwości. Zawsze robiłam chleb mikserem (z takimi specjalnymi, spiralnymi końcówkami), a raz nawet w malakserze. :D I wychodził piękny. Przy chlebie (każdym, ale bg zwłaszcza) ważne jest przede wszystkim:
*ciepłe mleko (lub inny płyn),
* pokojowa temperatura pozostałych składników,
* nigdy nie sypać soli na drożdże,
*i 3 kilo cierpliwości ;) .
Powodzenia!
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
metafet
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt 16 paź, 2007 21:04
Lokalizacja: nowy dwor maz

Post autor: metafet »

Dzięki za info,
mojej żonie kupny chlebek nie smakuje ;)
Więc chyba nadal będzie eksperymentować z aparacikiem, tym używanym, a jak jej się cierpliwość skończy to ma zamiar zakupić nowy, w jakiejś przystępnej cenie.
Pozdrawiam
Metafet
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

Myślę że warto się pomęczyć trochę, aż do momentu nabrania wprawy. Wydaje mi się, że wszystkie aparaty są warte siebie, jak już macie jeden, to lepiej go dobrze wyczuć i tego się trzymac. Mój nie ma specjalnego programu na bezglutenowe, ale tzrzymam się ściśle receptury z opakowania Schara (na wypieki "ręczne") oraz zaleceń co do kolejności wsypywania składników wg instrukcji obsługi aparatu, i nie pamiętam już kiedy ostatnio cos mi nie wyszło. Rośnie jak miodzio, piecze się na chrupko, a nie sądzę, żeby to była osobista zasługa mojego aparatu, bo nie jest to żadna znana marka tylko, jak wspominałam, Optimum TV z dolnej półki.
Awatar użytkownika
Ainer
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 85
Rejestracja: pt 26 maja, 2006 15:21
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Ainer »

Myślę, że dobierając aparat do pieczenia pieczywa marka nie powinna odgrywać większej roli. Ważne jest , żeby pojemnik w którym się miesza makę , a potem piecze miał dwa śmigiełka . Sądzę, że ciasto jest wtedy lepiej wyrobione, wymieszane. Przyznaję się, że już nie zwracam uwagi na temperaturę i kolejność wrzucanych składników, a chlebek wychodzi mi zawsze. Jedynym odstępstwem od przepisu jest to ,że wlewam trochę więcej wody - ok 80 ml więcej (razem 550-580 ml) na 0,5 kg mieszanki bezglutenowej. Przestałam również zaglądać do ciasta i zawsze piekę 3,5 godziny. Jedyny mankament to te dwa śmigiełka, które trzeba po upieczeniu wyjąć z chleba. Pozdrawiam
thh-polka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 191
Rejestracja: czw 01 lut, 2007 08:46
Lokalizacja: Larvik, Norwegia

Automaty

Post autor: thh-polka »

Tez mialam automat Kenwood, ale nawet zwykly chleb mi nie wychodzil. Ten automat nie mial programu gluten free.
Chleb pieke recznie, automat wyrzucilam.
Ciasto mieszam drewniana lyzka. Jak Wy uzywacie miksera do wyrabiania ciasta ? Ja nie moge, bo ciasto "podchodzi" mi do gory po mieszadlach az na mikser.
Awatar użytkownika
asiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 394
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 11:08
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: asiar »

thh-polka pisze: Jak Wy uzywacie miksera do wyrabiania ciasta ? Ja nie moge, bo ciasto "podchodzi" mi do gory po mieszadlach az na mikser.
Trzeba po prostu wcisnąc mieszadło na właściwe miejsce, np. w moim mikserze na jednym mieszadle i na jednym otworku jest gwiazdka - to para.
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Postanowiłam wrócić do początków i upiec chleb "ręcznie", czyli w prodiżu, bo niestety nie mam piecyka w domu - dlatego kupiłam sobie automat, że niby prodiż mniej wygodny i sparzyć się można łatwo. No i wczoraj upiekłam chlebuś i tak się zastanawiam, po co ja ten automat w ogóle kupowałam :P
Faktem jest, że ręcznie jest więcej babrania i siłowania się z ciastem, ale po pierwsze, chleb ma lepszy kształt (brytfanki a nie wiaderka), a po drugie, ślicznie mi wyszedł. I w sumie szybciej - program chlebowy to 3,5 godziny, a w prodiżu pieczenie 30-40 min + 40 min na wyrośnięcie ciasta no i 20 min na przygotowanie ze zmywaniem :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

My też już dawno zrezygnowaliśmy z automatu... Potem był piekarnik (o wiele lepsze chlebki), a obecnie Kasia zajada się "słonecznikowym" z Bezglutenu - od dłuższego czasu HIT :)
BuenaDzidzia
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 86
Rejestracja: czw 12 lip, 2007 22:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BuenaDzidzia »

ja polecam Clatronica-póki co sprawdza sie. Niestety chlebki ze sklepów jem bardzo sporadycznie-jak naprawdę nie bywam w domu-nie smakują mi zbytnio-są ciut twarde jak dla mnie. Ja lubie taki mięciutki i puszysty a śmiało taki można upiec w Clatronicu. Sprawdzoną mam recepturę z koncentratu ciasta chlebowego z Bezglutenu-na odwrocie paczki-przepis. Osobiście jeśli dodaję jakiś dodatkowo składnik-jak ostatnio np. zmiarzdżone orzechy-mniam mniam-to daję jakies 20ml wiecej wody. Naprawdę polecam.
Miłośnicy kuchni i przyrody łączcie się
ODPOWIEDZ