UJEDNOLICENIE ORZEKANIA O NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI

Dział poświęcone przepisom i regulacjom prawnym.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
renatka84
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 cze, 2004 22:58

Post autor: renatka84 »

Nie doczytałam się tutaj poruszenia jednej kwestii. Dofinansowanie do żywności bezglutenowej nie wyklucza uznania celiakii jako niepełnosprawności i odwrotnie.
Popieram, że dzieci do 16 roku życia po jego przekroczeniu nagle nie doznają ozdrowienia i też potrzebują jakiejś pomocy - jeśli już nie należy się zasiłek to w takim razie co się będzie należeć jeżeli wyprzemy się jedynej dostępnej jak na razie formy pomocy w postaci uzyskania (wywalczenia) orzeczenia o niepełnosprawności?
Osoba na diecie bezglutenowej jak najbardziej zgodnie z przepisem prawa cytowanego gdzieś na początku wątku, kwalifikuję do do niepełnosprawności w stopniu lekkim. Wyobraźcie sobie sytuację na moim przykładzie:
- za rok uzyskam tytuł magistra z informatyki ale nie będę mieć możliwości pracy na wielu stanowiskach w zawodzie, ponieważ: załóżmy że pracuje w firmie obsługującej osiedlowe sieci internetowe, pracuje po 8 godz. mam swoje kanapki. Nagle wywala awarie i trzeba jechać w teren na drugi koniec miasta naprawiać, czas pracy wydłuża się do kilkunastu godzin. Współpracownicy robią zrzutę, ktoś leci po zapiekanki, drożdżówki etc. po pracy czeka nas godzinny powrót w korkach wiec pada hasło chodźmy na pizze żeby nie umrzeć z głodu - a ja siedzę, głoduje, wącham i patrze jak inni jedzą bo mój zapas był tylko na 8 godz.
- gdyby tak pracować na kierowniczym stanowisku w większej firmie, mieć lepsze wykształcenie i doświadczenie niż zdrowy rywal o to samo stanowisko.. teraz wytłumacz z kolei swoim przełożonym że nie pojedziesz na dwudniową obowiązkową delegację bo hotel w którym jest zakwaterowanie nie zapewni diety...
Zastanówcie się teraz, dziecko nie ma takiego problemu, utrzymują go rodzice a jedyny do czego jest mu potrzebne orzeczenie to dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego. Dorosły jednak ma już ograniczone możliwości w pracy, a jeśli posiada takowe na wstępie zaznacza swoje ograniczenia i oboje z pracodawcą wiedza na czym stoją od początku.

Wracając do początku wypowiedzi, uważam że dofinansowanie do żywności jak najbardziej ale poparte orzeczeniem, które powinno należeć się odgórnie dla chorego na celiakię.

Jeszcze jedno pytanie na koniec. Jakie badanie potwierdzi celiakię u kogoś kto przestrzega diety??
dorota krypa
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15

Post autor: dorota krypa »

Ja mam dziecko na diecie bezglutenowej i bezmlecznej i dieta jest bardzo droga . Dobrze że mam zasiłek pielęgnacyjny. I na pewno jak córka skończy 16 lat bedę się starała o orzeczenie o niepełnosprawności .
zoska
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: śr 14 sty, 2009 18:40
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: zoska »

chcialam sie zapytac jak dokladnie wyglada sprawa ze stopniem niepelnowsprawnosci/ grupa inwalidzka??mozecie pomoc??
Awatar użytkownika
manu666
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 16:22
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: manu666 »

Ja przedstawie swoja sytuacje. Wiec dwa lata temu otrzymałem zaświadczenie o niepelnosprawnosci stopnia lekkiego. Oswiadczenie mam na 2 lata(wedlug nich za 2 lata wyzdrowieje), teraz w styczniu mi sie konczy i musze znowu isc na ta komisje:/ Gdybym dostal stopien umiarkowany, moglbym sie starac o zasilek ze swojej gminy...ale zeby takie oswiadczenie dostac to trzeba sie naprawde niezle napocic(wedlug mnie jest to niemozliwe). Z tego tytulu ze mam lekki stopien niepelnosprawnosci, u siebie na uczelni, dostaje 50zł miesięcznie ze środków UE:-) to taka mala zaleta;)
Dlaczego widzimy tylko źdźbło w naszym oku, a nie dostrzegamy gór, pól i gaju oliwnego??

Obrazek
totalit
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr 20 lip, 2005 20:56
Lokalizacja: Zielona Góra

cieszmy się z choroby?

Post autor: totalit »

Chciałam się podzielić z Wami naszą wizytą u lekarza biegłego sądowego. Jest w Zielonej Górze taki jeden lekarz /kobieta/, który podczas badania poinformował mnie i naszą 13 letnią Basię że już troje swoich pacjentów wyleczył z celiakii. Na nic się zdały moje najpierw delikatne tłumaczenia, potem pokazane informacje medyczne a w końcu zaświadczenie od prof. Krystyny Karczewskiej - że choroba jest na całe życie. Lekarz jest homeopatą i w dalszym ciągu upiera się przy swoim. Ponieważ nawet Sąd nie był zadowolony z takiej opinii i poprosił o sprostowanie - lekarz ją uzasadnił " celiakia o ciężkim przebiegu nie powoduje żadnych ograniczeń a wręcz przeciwnie........"
W związku z tym Kochani cieszmy się z celiakii bo niedość że w niczym nie przeszkadza do wręcz przeciwnie jest pomocna w życiu i na pewno każdy chciałby ją mieć. <brawo>
Awatar użytkownika
Karolcia6
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 304
Rejestracja: pt 16 maja, 2008 08:38
Lokalizacja: Skórcz

Post autor: Karolcia6 »

Super mam celiakię, jakie szczęście.
U mnie była podobna sytuacja, mól lekarz też mówił, że mam dobre wyniki - jak bylam diecie, ale to już do niego nie docierało <sciana> - i nie potrzebuję się leczyć. A może choroba i mi pomogła w życiu, szkoda, że nie zapytałam :zdziw:
Obrazek
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

a mi nawet bardzo celiakia pomaga :P nie musze placic za bilety , mam stypendium od uczelni i zasilek ;p no i nawet slodycze bezglutenowe sa lepsze :P
Awatar użytkownika
dorciap1975
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: sob 20 mar, 2010 14:52
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: dorciap1975 »

witajcie.

Widzę że można coś podziałać dla dzieci,dla tych którzy potrzebują tego.
a chciałam zapytać jak to jest ze str.kraju,no może uściśnię to,co zrobić aby dostać pieniążki dla dziecka,np.na dofinansowanie do kolonii?
a zasiłki jakieś są,i co potrzeba aby dostać takie coś,czy każdemu Celiakowi należy się w naszym Dzikim Kraju?
Syn Mateusz na diecie od lutego 2010
Awatar użytkownika
Tomkus
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 615
Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tomkus »

Wiele firm dofinansowuje dzieciom swoich pracowników wyjazdy na kolonie, obozy, wycieczki itp. Z podatkowego punktu widzenia takie dopłaty są zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych, ale konieczne jest w tym celu spełnienie kilku ważnych warunków:

* wypoczynek jest zorganizowany przez podmioty prowadzące działalność w tym zakresie;
* dofinansowanie dotyczy wypoczynku w formie wczasów, kolonii, obozów i zimowisk, w tym również połączonego z nauką pobytu na leczeniu sanatoryjnym, w placówkach leczniczo-sanatoryjnych, rehabilitacyjno-szkoleniowych i leczniczo-opiekuńczych, oraz przejazdów związanych z wypoczynkiem i pobytem na leczeniu;
* dopłaty dotyczą w/w wypoczynku dla dzieci i młodzieży do lat 18.
http://www.vat.pl/dofinansowanie_wypocz ... r_2663.php
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?

/Paul Verlaine/
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Temat zasiłków był już poruszany na forum, przejrzyj ten dział:
viewforum.php?f=9
Zablokowany