Na własną odpowiedzialność :(

[martini]

: wszelkie dodatki np. miód, rodzynki, WYKLUCZONE !! Takie dodatki sprzyjają OTYŁOŚCI
i CUKRZYCY typu 2

Biały, dłgo gotowany ryż ma taki sam ładunek glikemiczny jak miód:)

[titrant]

Biały, dłgo gotowany ryż ma taki sam ładunek glikemiczny jak miód:)

Ale ma więcej białka i mniej fruktozy. Te same ilości ryżu i miodu?

[martini]

Biały, dłgo gotowany ryż ma taki sam ładunek glikemiczny jak miód:)

Ale ma więcej białka i mniej fruktozy. Te same ilości ryżu i miodu?

Piłam do tego, że Założyciel tematu wszędzie straszy GI, i pisze, żeby nie dodawać broń Boże miodu czy rodzynek, a proponuje piec chleb z białego ryżu, który GI ma tak wysoki, jak miód:) Widzę tu pewną niekonsekwencję po prostu.
Jak grzeszyć, to na całego, skoro już cukier skacze, to ja bym i miodu dolała...

[martini]

IG, przepraszam, a nie GI, jakoś mi się obca języka pod klawiaturę nawija

[titrant]

Aha. Indeks glikemiczny (GI) to coś innego niż ładunek glikemiczny (Glycemic Load). Bodajże pierwszy charakteryzuje potrawę, a drugi bierze jeszcze pod uwagę wielkość porcji i zawartości w niej cukrów. Nie pamiętam dokładnie.

Czy wielkość odpowiedzi insulinowej jest bardziej zależna od GI czy od GL?

[Luka]

titrant jeśli pytasz o to założyciela tematu to Ci nie odpowie. Oni tylko łażą po forach i wklejają te artykuły, czasami jeszcze podają strony gdzie można kupić książki z których te cytaty pochodzą.

[titrant]

Bot albo troll .

Inaczej nie zamieściłby wpisu zachęcającego do jedzenia otrąb pszennych na stronie bezglutenowców.

[Tomkus]

To chyba było tak na własną odpowiedzialność...

[Rafal_tata]

Nie życzymy sobie na tym forum żadnych otrąb pszennych!

Treść posta została wykasowana przez moderatora.

Bożżż... A KYSZ!