Wygrałam w sądzie!
Moderator: Moderatorzy
- Kasia-mama
- Forumowicz
- Posty: 132
- Rejestracja: sob 17 sty, 2004 17:20
- Lokalizacja: Kraków
Wygrałam w sądzie!
Jestem właśnie po trzeciej rozprawie, dzisiaj zapadł wyrok po części nas satysfakcjonujący, bo uznali nasze dziecko za niepełnosprawne do końca sierpnia 2005 (ą potem już niby wyzdrowieje?). Potem pewnie zacznę od nowa starać się o zasiłek. Muszę czekać, aż wyrok będzie prawomocny, nie wiem, czy wojewódzki zespół odwoła się od wyroku, byłoby przykro, bo czekałaby nas apelacja i znów dwa lata w sądzie.
Piszę jednak po to głównie, żeby zachęcić wszystkich do odwoływania się od decyzji komisji, jeśli są niepomyślne. Nie możemy się poddawać.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Piszę jednak po to głównie, żeby zachęcić wszystkich do odwoływania się od decyzji komisji, jeśli są niepomyślne. Nie możemy się poddawać.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
- Kasia-mama
- Forumowicz
- Posty: 132
- Rejestracja: sob 17 sty, 2004 17:20
- Lokalizacja: Kraków
Dla mnie nie są to byle jakie pieniądze, poza tym wcale nie wymagało to wielkiego wysiłku:napisałam odwołanie, potem w ciągu dwóch lat byłam dwa razy u biegłych sądowych lekarzy i odbyły się trzy sprawy(na ostatniej zapadł wyrok). Ot i wszystko. Tylko się sprawa rozciągnęła w czasie.
Poza tym uważam, że powinniśmy walczyć w celu nagłaśniania naszych problemów, bo ludzie nie mają pojęcia o tej chorobie, nie potrafią nawet nazwy powtórzyć. Dlatego zachęcam wszystkich.
Poza tym uważam, że powinniśmy walczyć w celu nagłaśniania naszych problemów, bo ludzie nie mają pojęcia o tej chorobie, nie potrafią nawet nazwy powtórzyć. Dlatego zachęcam wszystkich.
Szyplak jeżeli to był gastrolog to po prostu ręcę opadają zmień go na jakiegos bardziej doksztalconego w temacie i podrzuc mu troszke wiadomosci .Zrozumialabym gdyby tak sie wyraził dajmy na to chirurg bo to nie jego dziedzina i zmienilo sie co nieco jak on sie tego na studiach uczł ale gastrolg to jest to dla mnie niewyobrazalne .Jka u nas ma być dobrze i jak mozna miec jakis szacunek dla lekarzy?
Prowokacja własnie sie zaczeła !
NIestety ten lekarz jest dosc starej daty i raczej nie reformowalny. Zmienilem juz go dano temu i mialem nadzieje ze juz go nie spotkam ale sie niestety pomylilem. Najsmieszniejsze jest to ze sa teraz akcje uswiadamiajace spoleczesto co to celiakia i inne tego typu chroby, ale wydaje mi sie ze powinni zaczac od lekarzy a nie od zwyklego obywatela..... heh
11 lat na diecie
3 lata temu komisja składajaca sie z trzech lekarzy przyznała mi stały stopien niepełnosprawnosci..Niedawno bylam na kolejnej komisji ( tylko 1 lekarz ) i stwierdzil ze ta dieta wogóle w zyciu mi nie utrudnia .Odebrali mi wszystko nawet zasiłek.. W tej chwili odwołuje sie , a jak to nie pomoze to skladam sprawe do sądu.
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 13:54 przez smerfetka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Szyplak jeśli jesteś zainteresowany to mogę podesłać Ci moje orzeczenie o niepełnosprawności, który obali mit że tylko dzieci chorują na celiakię. Jestem już osobą nawet bardzo dorosłą. Możesz przedstawić na rozprawie sądowej i obalić opinię lekarza rzeczoznawcy. Może jeszcze ktoś się do tego dołączy i sędzia będzie miał kłopocik. POzdrawiam