Niedługo mam gastroskopię - mam parę pytań i proszę o pomoc.
Moderator: Moderatorzy
Niedługo mam gastroskopię - mam parę pytań i proszę o pomoc.
Pojutrze (tuż tuż )będę miała robioną drugą w życiu gastroskopię, żeby sprawdzic jak mają się moje kochane kosmki po ośmiu miesiącach stosowania diety. Oczywiście nie będę biadolić jak bardzo się boję, bo wiem już czym to "pachanie"
Wiadomo, że lekarz pobierze odpowiednie wycinki, ale pomyślałam, że skoro ma mnie "męczyć" to niech to zrobi raz a porządnie i sprawdzi parę innych rzeczy przy okazji, takie jak: choroba duhringa (podejrzewam, ale dla pewności niech pobierze wycinek) oraz czy mam refluks. Od dawien dawna (cieżko określic ile to trwa) ale mam dziwną chrypkę, boli mnie gardło, czuję jakbym coś tam miała, boli czasem przy mówieniu, czasem piecze mnie w żołądku, bardzo rzadko, ale miałam taką sytuację, kiedy jedzenie "podchodziło" mi do gardła i czułam kwasność, tak jakbym za dużo zjadła i chciało mi się wymiotować. Te rzeczy nie zdarzały się codziennie, ale np dzisiaj znowu mam chrypkę i problem z mówieniem.
Akurat dobrze się złożyło, bo dzisiaj byłam u laryngologa, bo myślałam, że moge mieć uszkodzenia przełyku z powodu celiakii, ale lekarz podejrzewa refluks, powiedział, że w przełyku widzi zaczerwienienie.
No i tak fajnie sie złożyło, że pojutrze mam gastrologa i chciałam zapytać co oprocz duhringa i refluksu mam sprawdzic?
P.S. W pazdzierniku 2009 mialam robioną gastroskopię i lekarz nic nie wspomniał o refluksie, a ja takie objawy jak wyżej opisałam mam od ponad dwóch lat. Czy to może byc coś innego? Czy refluks to choroba, która "zanika" i "odnawia się" i dlatego nie można jej zdiagnozować dokładnie? Głupio to sprecyzowałam, ale moim zdaniem jak ma się refluks to chyba od zawsze i wtedy tamta gastroskopia powinna mi to wykyć. Co myślicie?
Wiadomo, że lekarz pobierze odpowiednie wycinki, ale pomyślałam, że skoro ma mnie "męczyć" to niech to zrobi raz a porządnie i sprawdzi parę innych rzeczy przy okazji, takie jak: choroba duhringa (podejrzewam, ale dla pewności niech pobierze wycinek) oraz czy mam refluks. Od dawien dawna (cieżko określic ile to trwa) ale mam dziwną chrypkę, boli mnie gardło, czuję jakbym coś tam miała, boli czasem przy mówieniu, czasem piecze mnie w żołądku, bardzo rzadko, ale miałam taką sytuację, kiedy jedzenie "podchodziło" mi do gardła i czułam kwasność, tak jakbym za dużo zjadła i chciało mi się wymiotować. Te rzeczy nie zdarzały się codziennie, ale np dzisiaj znowu mam chrypkę i problem z mówieniem.
Akurat dobrze się złożyło, bo dzisiaj byłam u laryngologa, bo myślałam, że moge mieć uszkodzenia przełyku z powodu celiakii, ale lekarz podejrzewa refluks, powiedział, że w przełyku widzi zaczerwienienie.
No i tak fajnie sie złożyło, że pojutrze mam gastrologa i chciałam zapytać co oprocz duhringa i refluksu mam sprawdzic?
P.S. W pazdzierniku 2009 mialam robioną gastroskopię i lekarz nic nie wspomniał o refluksie, a ja takie objawy jak wyżej opisałam mam od ponad dwóch lat. Czy to może byc coś innego? Czy refluks to choroba, która "zanika" i "odnawia się" i dlatego nie można jej zdiagnozować dokładnie? Głupio to sprecyzowałam, ale moim zdaniem jak ma się refluks to chyba od zawsze i wtedy tamta gastroskopia powinna mi to wykyć. Co myślicie?
grubymiś, wydawało mi się, że to gastrolog ocenia, bynajmniej ja tak zrozumiałam wypowiedzi niektórych ludzi, ale mogę się też mylić.
Co do refluksu to ja te objawy mam już bardzo długo, więc dlaczego gastroskopia z pażdziernika tego nie wykryła? Może mam coś innego?
Zadałam to pytanie ponieważ chciałam wiedzieć jakie wycinki pobrać, żeby mieć większy obraz, bo w sumie na diecie jestem dopiero 8 miesięcy, ale żebym przytyła, to nie powiedziałabym. Czuję się dobrze, natomiast mam plamki, krostki na twarzy, na plecach (a wcześniej nigdy ich nie miałam), mam problemy z paznokciami, włosów mniej, no i problem z gardłem. Badania krwi, TSH, żelazo, analiza moczu, cukier wyszły bardzo dobrze, a jednak coś mi dolega, ale nie wiem gdzie szukać przyczyny i u jakiego lekarza.
Co do refluksu to ja te objawy mam już bardzo długo, więc dlaczego gastroskopia z pażdziernika tego nie wykryła? Może mam coś innego?
Zadałam to pytanie ponieważ chciałam wiedzieć jakie wycinki pobrać, żeby mieć większy obraz, bo w sumie na diecie jestem dopiero 8 miesięcy, ale żebym przytyła, to nie powiedziałabym. Czuję się dobrze, natomiast mam plamki, krostki na twarzy, na plecach (a wcześniej nigdy ich nie miałam), mam problemy z paznokciami, włosów mniej, no i problem z gardłem. Badania krwi, TSH, żelazo, analiza moczu, cukier wyszły bardzo dobrze, a jednak coś mi dolega, ale nie wiem gdzie szukać przyczyny i u jakiego lekarza.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Coś podobnego, badania i lekarze nie wskazują choroby, a jednak jakąś masz? To zupełnie jak ja.
Hehe, borelioza, Candida? Nawet jeśli Candidy nie ma, zmiana diety na przeciwgrzybiczą b. mi pomogła . Gdyby nie wpadki, które zdarzają mi się jeszcze dość często, mógłbym powiedzieć, że czuję się dobrze .
A refluks nie musi być widoczny na gastroskopii.
Hehe, borelioza, Candida? Nawet jeśli Candidy nie ma, zmiana diety na przeciwgrzybiczą b. mi pomogła . Gdyby nie wpadki, które zdarzają mi się jeszcze dość często, mógłbym powiedzieć, że czuję się dobrze .
A refluks nie musi być widoczny na gastroskopii.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
titrant pisze:Coś podobnego, badania i lekarze nie wskazują choroby, a jednak jakąś masz? To zupełnie jak ja.
Hehe, borelioza, Candida? Nawet jeśli Candidy nie ma, zmiana diety na przeciwgrzybiczą b. mi pomogła . Gdyby nie wpadki, które zdarzają mi się jeszcze dość często, mógłbym powiedzieć, że czuję się dobrze .
A refluks nie musi być widoczny na gastroskopii.
Candide wykryto mi w pochwie. Podobno te grzyby przemieszczają się, a że pochwa to idealne dla nich środowisko, więc muszę leczyć się ginekologicznie. A może to z czegoś innego wynikło, nie znam sie na tym. Rok temu jak jeszcze nie wiedziałam, że mam celiakie, zrobiłam badanie na obecność helicobacter - wynik pozytywny, ale lekarz nie przepisał mi antybiotyków,ponieważ moj organizm był w opłakalnym stanie,a antybiotyk tylko pogorszył by to. Wynik morfologii był tragiczny, mała odporność, znowu biegunki. Mineło ze dwa miesiace i mialam robiona gastroskopie - lekarz gastrolog powiedział od razu, że wirusa helikobakter nie ma. Wynik ureazowy ujemny.
Nie wiem jak sam sie stamtąd usunął. Później przypadkiem u ginekologa dowiedziałam się, że mam grzyby candida w pochwie, w krwi nic nie wyszło, dlatego znowu do gina muszę iść, żeby to wyleczyc.
Moja mama powiedziała, że powinnam zrobić badania krwi na obecność wszystkich grzybów, bakterii, wirusów, itp.
Powracając do gastroskopii w jakim kierunku iść? Wiadomo, że badanie robię głownie pod kątem kosmków jelitowych, ale jak wspomniałam wcześniej, żeby nie męczyc mnie kolejny raz badaniem, może jest coś co powinnam zbadać? Pobrać jakiś wycinek, który świadczyłby o moim stanie zdrowia? Dodam, że w pazdzierniku miałam pobierane 5 wycinków (4 z części pozaopuszkowej, 1 z opuszki dwunastnicy).
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Grzybica pochwy to paskudne, ale łatwo uleczalne schorzenie. Na przyszłość proponuję stosować lactovaginal jako osłonę do antybiotyków.Dagmara85 pisze:Candide wykryto mi w pochwie. Podobno te grzyby przemieszczają się, a że pochwa to idealne dla nich środowisko, więc muszę leczyć się ginekologicznie. A może to z czegoś innego wynikło, nie znam sie na tym. (...) Później przypadkiem u ginekologa dowiedziałam się, że mam grzyby candida w pochwie, w krwi nic nie wyszło, dlatego znowu do gina muszę iść, żeby to wyleczyc.
http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/arch ... waniu.html
Hmm dzięku temu, że raz w roku robię cytologię, lekarz zlecił zrobić wymaz i okazało się wtedy, że to mam. Zrobiłam badania kału (nie wykryto pasożytów, ani drożdzy). Prosiłam lekarza o posiew, ale ten jak zwykle wie lepiej i zlecił zrobienie zwykłego badania oraz uwzględnienie, czy są w nim grzyby. Jak widac nic nie wykryto.titrant pisze:A może są nie tylko w pochwie, ale też i gdzie indziej? A w pochwie zostały po prostu zauważone .
W pochwie zostały zauwazone to fakt, w kale nic nie ma, wiec jakie jeszcze badanie mozna zrobic, żeby zobaczyć, czy są?
Jutro mam gastroskopie i już trzęsę portkami dlatego będę tu zaglądała, może coś się komus przypomni o jakimś wycinku
Dziękuję za link. Od razu zaznaczam, że cukrzyce wykluczam, ponieważ badania robiłam i wszystko w normie. No myślę, że HIV też spokojnie mogę wykluczyć. Natomiast przed zdiagnozowaniem celiakii bardzo dużo chorowałam, lekarze faszerowali mnie antybiotykami, bo nie wiedzieli co mi jest, wiec mogło się tak stać za sprawą antybiotyków oraz przyjmowaniem pigułek hormonalnych. Umówiona jestem na wizytę i zobacze co lekarz powie, bo skoro mam je w pochwie, to może też i gdzieś indziej, ale jak to sprawdzic? Badanie kału robiłam i nic nie wykryto.Magdalaena pisze:Grzybica pochwy to paskudne, ale łatwo uleczalne schorzenie. Na przyszłość proponuję stosować lactovaginal jako osłonę do antybiotyków.Dagmara85 pisze:Candide wykryto mi w pochwie. Podobno te grzyby przemieszczają się, a że pochwa to idealne dla nich środowisko, więc muszę leczyć się ginekologicznie. A może to z czegoś innego wynikło, nie znam sie na tym. (...) Później przypadkiem u ginekologa dowiedziałam się, że mam grzyby candida w pochwie, w krwi nic nie wyszło, dlatego znowu do gina muszę iść, żeby to wyleczyc.
http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/arch ... waniu.html