GOFRY
Moderator: Moderatorzy
Oj dziewczyny, co ja się nakombinowałam z goframi... I nic. Jeszcze najlepsze wychodzą z mixu Glutenexu i z mieszanki naleśnikowej Celiko. Mały tak polubił te "gumy", że jak na prowokacji kupiłam mu takiego chrupiącego to ja go musiałam zjeść
Aga
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
Zadałyście mi bobu tymi goframi. Zrobiłam je więc przed chwilą, ale w zupełnie eksperymentalnych proporcjach. Wyszły grube, pachnące i co najważniejsze baaardzo chrrrrrupiące
GOFRY "CHRUP, CHRUP" (porcja na 6 sztuk)
1 jajko
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka oleju
po 3 czubate łyżki: mixu chleba, mąki ryżowej (drobnej), skrobi kukurydzianej
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl. mleka
Wszystko razem wymieszać, jeśli wyjdzie za gęste dolać odrobinę wody lub mleka (konsystencja gęstej śmietany). Wykładać na wysmarowaną tłuszczem i mocno rozgrzana gofrownicę.
SMACZNEGO!!!
GOFRY "CHRUP, CHRUP" (porcja na 6 sztuk)
1 jajko
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka oleju
po 3 czubate łyżki: mixu chleba, mąki ryżowej (drobnej), skrobi kukurydzianej
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl. mleka
Wszystko razem wymieszać, jeśli wyjdzie za gęste dolać odrobinę wody lub mleka (konsystencja gęstej śmietany). Wykładać na wysmarowaną tłuszczem i mocno rozgrzana gofrownicę.
SMACZNEGO!!!
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
Oj, po liczbie wyświetleń widzę, że gofry są często czytane. Muszę więc ze smutkiem napisać, że powyższe goferki już wieczorkiem nie nadawały się do zjedzenia . Potwierdza to więc regułę, że wszystko co bezglutenowe jest dobre tylko na świeżo (ale na świeżo były pyszne )
Aga
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
- dorciap1975
- Forumowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: sob 20 mar, 2010 14:52
- Lokalizacja: Biała Podlaska
niezłym sposobem jest odgrzanie gofrów w mikrofali (tak robię, jak mi zostaną jakieś na drugi dzień)
a tak w ogóle to moi przyjaciele glutenowcy kiedy robimy gofry razem mówią, że te moje wcale smaczne a robię zazwyczaj z miksu do pierogów, choć ostatnio odkryłam ciekawą mąkę (nie wiem, czy da się to kupić w Polsce - ta była przywieziona z Holandii, choć pochodzi z Wenezueli i nazywa się Harina PAN i wygląda tak: http://www.lapaella.co.uk/products/harina_pan.html. Niby jest to mąka kukurydziana ale taka jakiej nie produkują u nas, bo z wcześniej przetworzonej kukurydzy. Ma konsystencję pomiędzy mąką a kasza manną (pamiętacie jeszcze ??? i niesamowicie się zachowuje w połączeniu z wodą bo jest bardzo bardzo chłonna. Dodaję jej trochę razem z miksem i moje gofry wychodzą pyszne i chrupiące - w ogóle nie gumowate. Polecam
jeśli zaś chodzi o dokładny przepis to ja niestety nie podam, bo zawsze biorę wszystkiego na oko - jajko, mleko, trochę cukru, trochę stopionego masła, mąka i proszek do pieczenia no i prawdziwy ekstrakt waniliowy (robię sama)
a tak w ogóle to moi przyjaciele glutenowcy kiedy robimy gofry razem mówią, że te moje wcale smaczne a robię zazwyczaj z miksu do pierogów, choć ostatnio odkryłam ciekawą mąkę (nie wiem, czy da się to kupić w Polsce - ta była przywieziona z Holandii, choć pochodzi z Wenezueli i nazywa się Harina PAN i wygląda tak: http://www.lapaella.co.uk/products/harina_pan.html. Niby jest to mąka kukurydziana ale taka jakiej nie produkują u nas, bo z wcześniej przetworzonej kukurydzy. Ma konsystencję pomiędzy mąką a kasza manną (pamiętacie jeszcze ??? i niesamowicie się zachowuje w połączeniu z wodą bo jest bardzo bardzo chłonna. Dodaję jej trochę razem z miksem i moje gofry wychodzą pyszne i chrupiące - w ogóle nie gumowate. Polecam
jeśli zaś chodzi o dokładny przepis to ja niestety nie podam, bo zawsze biorę wszystkiego na oko - jajko, mleko, trochę cukru, trochę stopionego masła, mąka i proszek do pieczenia no i prawdziwy ekstrakt waniliowy (robię sama)