jak to jest z węglowodanami w chlebie........

Wszystko o przepisach, radach i wypiekaczach - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

jak to jest z węglowodanami w chlebie........

Post autor: izabelek »

Chciałam zapytać, czy jak zalecana jest dieta bez węglowodanów to można jeść chleb bezglutenowy??? czy taki chleb zawiera dobre czy złe węglowodany???
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Osoba z zaleconą dietą niskowęglowodanową nie może jeść czegoś, co na masę ma ze 70% węglowodanów. Co znaczy złe węglowodany? Zły węglowodan to laktoza czy sacharoza, bo pewnie częściej się ich nie trawi niż skrobi. Tych węglowodanów w zbożach jest niewiele (laktozy w ogóle, jeśli nie została dodana przy produkcji). Ale za to zboża mają wysoki indeks glikemiczny, tj. szybko podnoszą stężenie cukru we krwi. I niewielkie ma znaczenie, czy to są pełne zboża, czy oczyszczone (np. ryż biały ma indeks glikemiczny 80, a ryż brązowy 65; niewiele mniej, nadal wysoki).

Gluten to białko, więc pieczywo bezglutenowe jest raczej pozbawione białka niż cukru. I często tak jest, że wyroby mają więcej cukru (przyswajalnych węglowodanów) więcej niż analogiczny wyrób z naturalnej mąki.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

Post autor: izabelek »

To znaczy,że jeśli na ostatniej wizycie u endokrynologa pani powiedziała,że mam jeść jak najmniej węglowodanów, bo zamulają mój organizm jeszcze bardziej, to nasz bezglutenowy chleb mogę w rozsądnych ilościach jeść??? bo szczerze pogubiłam się w tym trochę. W składzie jak czytałam jest ich dość dużo. Dziękuję koledze za odpowiedź i czekam na rozjaśnienie mojego umysłu w tej kwestii:)
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Lepiej byłoby spytać co lekarz miał na myśli. Ja z konieczności prawie rok byłem na diecie ketogenicznej praktycznie bez węglowodanów - samo mięso, jajka i bardzo trochę zielonych warzyw. Taka dieta bardzo mi pomogła, ale w końcu produkty odzwierzęce spowodowały u mnie wielkie nietolerancje i musiałem zostać weganinem... Na szczęście powody, z których przeszedłem na dietę ketogeniczną w pierwszej kolejności, jakoś ustąpiły w międzyczasie.

Jeżeli masz ograniczać węglowodany, to nie powinnaś jeść żadnego pieczywa, bo pieczywo to mnóstwo węglowodanów. Napisałem to wcześniej. I nie ma większego znaczenia, czy te węglowodany pochodzą z drobnego, czy z grubego przemiału (nb. pieczywo bg jest bardzo rafinowane i sztuczne).
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Endo miała pewnie na myśli dwie sprawy:
- węglowodany - obniżyć ilość w diecie dla utrzymania czy obniżenia wagi
- gluten - przy ch. autoimmuno np. ch. Hashimoto wskazane jest ograniczenie glutenu, cukru i laktozy, niezależnie od tego, czy nietolerancja jest czy jej nie ma. Moja endo namawiała mnie na odstawienie glutenu w ogóle, nawet jeśli w badaniach wszystko jest ok (to było rok temu, długo przed wynikami badań).
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: EdwardV »

(quote= "izabelek") " jak zalecana dieta bez węglowodanów..."
izabelek pisze:pani powiedziała,że mam jeść jak najmniej węglowodanów
Podstawową sprawą jest ile węglowodanów możesz zjeść dziennie; ile kaloriii dziennie potrzebuje Twój organizm? ( 1200kcal; 1800; 2600kcal). Wtedy podzielisz tę ilość na białko, tłuszcz i węglowodany. I z tego wyjdzie ile chleba lub innych produktów zawierających węglowodany możesz zjeść bez szkody dla organizmu (węglowodany są niezbędne organizmowi, nie wiem z jakim schorzeniem masz problem?) Tak robią diabetycy.
Piwo, chleb (również bg), ryż kukurydza, ziemniaki to produkty o dużym IG.
ODPOWIEDZ