Skazany chory na celiakię sam musiał kupować sobie chleb

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
rudziutka90
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: śr 22 lut, 2012 21:12
Lokalizacja: Będzin

Post autor: rudziutka90 »

Zdania widzę są podzielone...
Nie ma co ukrywać, że więzienie to jest kara, a nie nagroda. Ale wypowiedzi niektórych mnie przerażają.
Fakt, zaszkodził społeczeństwu, został osadzony, ale powinien mieć zapewnioną dietę jak należy. Także zgadzam się z tym co napisała hejka.
Co do ilości pieczywa: no cóż, nie będę ukrywać, że nawet dla mnie 5 wafli ryżowych/kukurydzianych byłoby jednak trochę za mało, a co dopiero dla mężczyzny...
hejka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: śr 21 sty, 2009 19:14
Lokalizacja: suwalki

Post autor: hejka »

No nie życzę nikomu,aby tam trafił i się sam przekonał.A naprawde w dzisiejszych czasach nie trzeba być bandziorem aby tam się znaleść . Co do tej zapewnionej diety,pomocy medycznej , możliwości zakupu nawet tego jego chleba macie za wygórowane teorie.
A chlebek ryżowy jest ok -ja tylko taki jadam .Ale moj syn jak mi zjada na przekąskę to paczka za mało.Tam se nie wyjdzie po zakupy kiedy zachce po nowy chlebek.
Więc może walczmy o tą naszą diete wszedzie,a nie linczujmy gościa,że chce normalnie jeść( mimo,że skazany ).Tu miejscem jest akurat więzienie,ale zgroza większa jak jest brak diety w szpitalach.Gdzie na diete bezglutenową daja zupkę krupnik ( napewno nie bg ) Gdzie na pytanie o to czy leki bg robią wielkie oczy bo skąd niby gluten w lekach -lekarze :( ale to inny już temat :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Szczerze mówić szokujący poziom agresji niektórzy tu zaprezentowali. Akurat sprawę tego więźnia znamy, zwracał się z tym do nas. I nie chodzi tylko o chleb bezglutenowy, akurat na to zwrócił bardziej uwagę dziennikarz piszący tekst.

Szok, że niektórzy z taką agresją wypowiedzieli się o tym człowieku. Więzień, pacjent w szpitalu, dziecko, dorosły - każdy ma równe prawo do opieki medycznej, a o to tu chodzi. Bo wszyscy wiemy, że zapewnienie diety w naszym przypadku to coś więcej niż zwykłe zapewnienie podstawowej racji pokarmowej.

Zamiast dopingować człowiekowi, żeby jego sprawa zwróciła uwagę "systemu" na problem - taka agresja...
Obrazek
hejka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: śr 21 sty, 2009 19:14
Lokalizacja: suwalki

Post autor: hejka »

Bym powiedziała,że nawet bardzo dużo tej agresji :(
Ja jestem za tym aby rozpowszechniać problem diety wszędzie ,a nie zamykać sie do swojego grona .Wtedy może będzie to bardziej rozpoznawalny problem i łatwiej nam będzie ,wszystkim.... nie jednostkom :)
Obrazek
Basienkaa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: sob 23 mar, 2013 20:31
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: Basienkaa »

Ja byłam przez dwa tygodnie w szpitalu i też nie dostosowali się do mojej diety bezglutenowej:( wszystko przywoził mi mąż, poczowszy od wafli, a kończąc na obiadach.
Magdula82
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 229
Rejestracja: ndz 07 sie, 2011 19:09
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Magdula82 »

wiecie co, brak diety bg w szpitalach to już po prostu skandal. Przydałoby się to rozgłośnić,żeby chory człowiek musiał zadbać jeszcze o jedzenie dla siebie.
Awatar użytkownika
BeataS
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 152
Rejestracja: czw 30 gru, 2010 13:15
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: BeataS »

Ja już pisałam jak była traktowana w zawierciańskim szpitalu rok temu - leżałam na porodówce - i gdyby nie rodzina padłabym z głodu! W wywiadzie nikt nie spytał mnie o dietę, a w trakcie pobytu salowa codziennie wchodziła z zapytaniem czy dalej jestem na diecie? i czy nawet chlebka mi nie dać:) Masakra.......
Beata
___________
Colitis Ulcerosa, Celiakia, PSC
agotka_dzemik
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: wt 09 gru, 2008 09:02
Lokalizacja: Skarżysko-Kam.

Post autor: agotka_dzemik »

Dwa lata temu byłam na chirurgi tydzień czasu i powiem Wam że przez parę dni dostawałam wafle ryżowe. Tzn do skończenia paczki. Na śniadanie i kolacje same wafle oczywiście bez masła takie same suche. A obiad to niby też taka dla mnie ale powiem Wam że bałam się co właściwie jest w tej zupie bo jak pytałam to nikt mi nic nie powiedział. Akurat byłam po usunięciu woreczka to mama gotowała mi kleik a potem i resztę obiadów. Ale o dziwo nikt się na mnie nie patrzył że jestem na diecie.
pentlik
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 57
Rejestracja: pt 01 mar, 2013 21:13
Lokalizacja: Parchowo

Post autor: pentlik »

Niedawno moja mama była w szpitalu na operacji i pytali jej się czy jest na coś uczulona. Oczywiście odpowiedziała, że na gluten, ale śniadania, obiady i kolacje dostawała takie same jak inni pacjenci. Niby mają nas leczyć, a sami doprowadzaja nas do gorszego stanu;/
ODPOWIEDZ