przez MonikaSK » Śr 13 sie, 2014 22:33
Jesteśmy po 10-cio dniowym pobycie w Heviz w polecanym bezgl. hotelu. Pierwsze wrażenie na widok dość starego hotelu i masy staruszków, było dziwne, ale z każdym następnym dniem banan na twarzy wyginał się w przyjazną stronę. Podstawowa zaleta, widok naszego dziecka wybierającego rozmaite posiłki bezglutenowe był niepowtarzalny. Być może z mojego punktu widzenia nie było idealnie, pieczywo często było twarde, ale naszemu dziecku nic nie przeszkadzało, więc i ja nie marudzę. Wszyscy zawsze znzleźliśmy coś dla siebie, ale to kwestia indywidualna, więc każdy sam musi ocenić. Niewątpliwą zaletą całego wyjazdu były atrakcje jakie oferuje okolIca. Na wstępie podziękowania dla p. Marii i jej córki, przemiłe osoby. Uczestniczyliśmy w wycieczce po wybrzeżu balotonu z p. Marią, Balatonfured pokazuje zupełnie inny wizerunek tego jeziora, miasto przepiękne, z historią, winnica mocno turystyczna, ale przyjemna. Przepiękny widok z półwyspu, rewelacja, polecam. Jeszcze wspanialszą przygodą okazał się Budapeszt, dla naszego syna mega atrakcja pod postacią bezgl. pizzy, w restauracji poleconej przez p. Olę. Obie panie opowiadają bardzo ciekawie, jeśli ktoś lubi historię, będzie zachwycony. Plaże nad Balatonem w Kesthely i w następnym miasteczku zadbane i przyjazne dzieciom, woda w Kesthely bardzo długo płytka, ale może być zaletą dla małych dzieci. Na starszych czekają zjeżdżalnie, kosze i bramki w wodzie. Nie można odmówić sobie pobytu w Aquaparku w Zalakaros, rewelacja! Masa basenów dla dzieci, atrakcji, dla starszych także, jest teź moż możliwość zjedzenia posiłku bezgl. (o nazwe rest. zapytajcie p. Marię). Na koniec bardzo fajna atrakcja zamek w miejscowości Sumeg, super interaktywna zabawa, trochę historii. Dzieci mogą zobaczyć różne zwierzaki węże. Odbywają się tam pokazy walk rycerskich. Węgry były świetne, polecam.