Co o nas mysli krytyk kulinarny
Moderator: Moderatorzy
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Co o nas mysli krytyk kulinarny
Ostatnio na łamach Gazety Wyborczej pojawiła się kolejna recenzja Macieja Nowaka, krytyka kulinarnego. I nie zwróciłaby naszej uwagi gdyby nie opinia pana Macieja na temat celiakii i diety bezglutenowej:
“(…). Szczególnie ciekawe wydało mi się, że Pook Pasta jest lokalem specjalizującym się w makaronach, a, jak wiemy, głównym wrogiem modnej publiki jest gluten. Tak jak w XIX wieku każda szanująca się damessa cierpieć musiała na migrenę, tak dziś nie wypada pokazywać się na mieście bez celiakii.(…). Kiedy indziej wziąłem udział w uroczystej kolacji wegańsko-bezglutenowej, podczas której nic, ale to dokumentnie nic, nie nadawało się do jedzenia. Skubnąłem dwa listki, schrupałem dwie gałązki i skupiłem się na winie, które szczęśliwie jest produktem wegańsko-bezglutenowym.(…)."
http://forum.gazeta.pl/forum/w,287,1480 ... _.html?v=2
Jak widać tzw. “świat celebrycki” nie ma pojęcia o celiakii i diecie bezglutenowej. Na polu edukacji mamy jeszcze wiele do zrobienia. Zamierzamy napisać w tej sprawie do Gazety Wyborczej. Jeśli ktoś również ma ochotę się w tej sprawie merytorycznie wypowiedzieć zachęcamy do kontaktowania się z Gazetą.
“(…). Szczególnie ciekawe wydało mi się, że Pook Pasta jest lokalem specjalizującym się w makaronach, a, jak wiemy, głównym wrogiem modnej publiki jest gluten. Tak jak w XIX wieku każda szanująca się damessa cierpieć musiała na migrenę, tak dziś nie wypada pokazywać się na mieście bez celiakii.(…). Kiedy indziej wziąłem udział w uroczystej kolacji wegańsko-bezglutenowej, podczas której nic, ale to dokumentnie nic, nie nadawało się do jedzenia. Skubnąłem dwa listki, schrupałem dwie gałązki i skupiłem się na winie, które szczęśliwie jest produktem wegańsko-bezglutenowym.(…)."
http://forum.gazeta.pl/forum/w,287,1480 ... _.html?v=2
Jak widać tzw. “świat celebrycki” nie ma pojęcia o celiakii i diecie bezglutenowej. Na polu edukacji mamy jeszcze wiele do zrobienia. Zamierzamy napisać w tej sprawie do Gazety Wyborczej. Jeśli ktoś również ma ochotę się w tej sprawie merytorycznie wypowiedzieć zachęcamy do kontaktowania się z Gazetą.
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
"Rozum" owego pana utonął już dawno w oparach alkoholu i innych uprzyjemniaczy życia codziennego, a zwłaszcza nocnego.Reah pisze:I gdzie podział się rozum tego Pana
Miałam onegdaj okazję mieć z nim do czynienia - gość bardzo często nie wie, co mówi. Innym z kolei razem gada całkiem z sensem i do rzeczy. Chyba w tym przypadku po prostu trafiło na "gorszy" moment.
No i że akurat odwiedzał knajpę wybitnie glutenową, to jako "artista ogólny" najwyraźniej postanowił ją skontrastować z kwestią bezglutenową. I gościa poniosło...
A jest to niewątpliwie pokłosie tego, o czym pisałam kilka miesięcy temu - coraz szerzej panującej mody na dietę bezglutenową.
No i Pan Krytyk wyraźnie się rozpędził i grubo przesadził. Warto mu uświadomić, że pierd...ł jak rzadko.
Przepraszam, poniosło mnie - ale inaczej owych wypocin określić się nie da.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Oj, zabolało. Ktoś, kto nie miał nigdy migreny z całą aurą, nie ma pojęcia, co to znaczy. Tak samo nikt, kto może jeść wszystko, nie zrozumie, jakie to trudne być (nie z wyboru) na diecie bezglutenowej. Dobrze, że tu nikomu tego nie trzeba tłumaczyć
A swoją drogą, moje zdanie na temat tego pana nie nadaje się do żadnego druku, bo zaraz ktoś by usunął Ale wino mu smakowało - jakoś mnie to nie zdziwiło. Może za mało tego wina było?
A swoją drogą, moje zdanie na temat tego pana nie nadaje się do żadnego druku, bo zaraz ktoś by usunął Ale wino mu smakowało - jakoś mnie to nie zdziwiło. Może za mało tego wina było?
Ostatnio zmieniony pn 18 lis, 2013 14:18 przez Anula80, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Forumowicz
- Posty: 167
- Rejestracja: pn 06 mar, 2006 21:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
Nie mam zamiaru bronić p Nowaka. Wydaje mi się, że ma jednak trochę racji z tą dietą bg. Teraz jest ona strasznie modna i to niestety bardziej nam szkodzi niż przynosi korzyści. Często słyszę, że przesadzam z dietą i gotowaniem, bo kolega tego a koleżanka tamtego też jest na diecie bg i czasami pozwala sobie zjeść normalny obiad a i na wyjazdach nie narzeka i je ze wszystkimi. A gdy pytam dlaczego są na diecie, dlaczego muszą się ograniczać - słyszę, że chcą żyć zdrowiej. No oni chcą a większość z nas musi bądź musi zapewnić taką dietę bliskim. Szkoda tylko, że p. Nowak nie pomyślał zanim się wypowiedział. Szkoda również, że sprawdził na czym owa dieta polega. A że nie miał mięsa (tudzież psa, rrrr), to już nie wina diety bezglutenowej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn 18 lis, 2013 19:21 przez gronkowiec, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Masz rację, że moda na diętę bezglutenową może nam zaszkodzić. Ale w takim razie powinien się odnieść do diety, a nie do celiakii. Trochę by inaczej to zabrzmiało. Na diecie można być z różnych powodów - zdrowotnych, modowych, czy innych. A choroby nikt nie wybiera
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
To przynajmniej możemy się pocieszyć, że jesteśmy modni z naszą chorobą. Ciśnienie mi podniosło wrr chciałam więcej go skomentować ale takie obgadywanie chyba nie ma sensu. Małgosiu daj znać czy gazeta coś odpisze na pismo?
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.