Czy we wszystkich serach żółtych jest gluten?

Swobodne pogaduchy na temat pietruchy - Dyskusje.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
silverka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: czw 13 kwie, 2006 22:52
Lokalizacja: Szaflary

Czy we wszystkich serach żółtych jest gluten?

Post autor: silverka »

Czy we wszystkich serach żółtych jest gluten? Czy wiecie w jakich konkretnie nie ma? Jak z wędlinami w sklepie? Czytałam, że do wędlnin też dodają jakiś mączek z glutenem. Wiec co kupić na kanapki?
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

mój ojciec pracował kiedyś w zakładach mięsnych jako elektronik i miał dużą styczność z wyrobami i ich produkcją więc o wyrobach wiem o wiele za dużo, np. ciekawostka cebulę jaką dodają dla smaku do wędlin dodają nie obieraną i mielą na budyń z łupinami ale to na szczęscie celiaczkom nie szkodzi ale o innych świństwach nie powiem bo szkoda nerwów. W każdym razie co do mięs jestem wybredna - sama robię sobie pasztety i mielę mięso na mielone...
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Dokładnie jak ja. Zresztą wędlin nie kupuję z zasady.... Też sama piekę, przynajmniej wiem, co jest w środku :wink: . I chyba lepsze i wcale nie drożej i czasu tak dużo nie wymaga... I wcale się nie zastanawiam, co w tych kupnych jest, bo mnie to nie dotyczy. Nie jem i się nie martwię.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

no właśnie tak jest najlepiej a ostatnio mój pasztet doprowadziłam do perfekcji :) ... ale wracając do tematu :D szkoda, że nie potrafię sama sobie zrobić żółtego sera - jak by było pięknie już nie trzeba by sie było martwić
Awatar użytkownika
edyta
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: wt 27 gru, 2005 22:25
Lokalizacja: Żagań/Warszawa

Post autor: edyta »

A ja robię wypady do naszych zachodnich sąsiadów i w ich Kauflandzie jest kilka rodzajów sera żółtego z napisem "GLUTEN FREI"
mamuśka Mariuszka
Anawa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: czw 13 mar, 2008 15:53
Lokalizacja: Suwałki

Post autor: Anawa »

witam wszystkich jestem od dawna na diecie bardzo dobrze sie czuje chociaż jem ser żółty mój lekarz powiedział że mogę jeść bez obaw i jest wszystko ok ;)
thh-polka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 191
Rejestracja: czw 01 lut, 2007 08:46
Lokalizacja: Larvik, Norwegia

Post autor: thh-polka »

Z podrecznika "Technologia mleczarstwa", autor- Tadeusz Obrusiewicz:

W czasie dojrzewania straty sera na wadze wskutek parowania wody oraz scierania z powierzchni czesci skorki podczas mycia wynosza 5-8 %. W celu zmniejszania strat masy sera stosuje sie roznego rodzaju powloki ochronne.

Powlekanie serow masami plastycznymi ulatwia w istotny sposob pielegnacje serow. Powloka z mas plastycznych ma wlasciwosci zblizone do cech naturalnej skorki sera. Na sery nanosi sie ja w postaci emulsji polioctanu winylu z 3-procentowym dodatkiem zwiazkow grzybobojczych.

Do wytwarzania powlok ochronnych na serach stosuje sie rozne emulsje i folie z tworzyw sztucznych, jak poliestry, poliamidy, polipropylen, polistyren oraz polichlorek winylu i winidylenu. W celu nadania powlokom elastycznosci dodaje sie zmiekczacze, a dla zapobiezenia degradacji polimerow stabilizatory i przeciwutleniacze.

Pokrywanie powierzchni serow olejem- najczesciej do tego celu stosuje sie olej lniany, do ktorego dodaje sie substancje grzybobojcze, np. kwas sorbowy. Po nalozeniu oleju lub wazeliny sery mozna pokryc warstwa lateksu ( emulsja kauczukow syntetycznych w wodzie).

Czesciowo dojrzale sery parafinuje sie. W celu zwiekszenia przylepnosci do parafiny dodaje sie mala ilosc syntetycznych woskow.

Podrecznik z 1986 roku. Tak uczyli mnie w szkole 20 lat temu, czy cos sie zmienilo- nie wiem, nie pracuje w zawodzie.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Tak samo tłumaczyła mi pani z Mlekovity. Zmieniło się o tyle, że teraz już nie stosuje się tych "oblepiaczy", lecz folie, które są o wiele korzystniejsze dla producentów pod różnymi względami.
Awatar użytkownika
socjeta
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: czw 21 sty, 2010 12:52
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: socjeta »

Myślałam, że sery żółte są dozwolone. Jem je non stop, a wyniki mam bardzo dobre. hmm. Oszaleć można ;)
A księżyc opowiada mi, najpiękniejsze w jego życiu sny.
Awatar użytkownika
grawoj
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 85
Rejestracja: wt 17 lis, 2009 14:51
Lokalizacja: Łódź

Post autor: grawoj »

nic tylko trzeba zacząć odwiedzać kaufland :)

ostatnio niedaleko nas otworzyli :)
Wojtek & Wiola
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...

www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu

www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

socjeta pisze:Myślałam, że sery żółte są dozwolone. Jem je non stop, a wyniki mam bardzo dobre. hmm. Oszaleć można ;)
Ale dlaczego mają być zabronione???

Ser to ser, mleko i podpuszczka, ta czerwona czy inna kolorowa taśma go obklejająca jest z jakiegoś plastiku czy innego tworzywa (przeczytajcie post thh-polki powyżej). Zresztą w większych sklepach jak wystawiają całe bloki serów do lady, to zazwyczaj są one jeszcze w opakowaniu i można doczytać skład, choć wymaga to trochę gimnastyki ;)
Tylko raz zdarzyło mi się wyczytać coś podejrzanego w składzie - ale był to wyrób seropodobny w cenie powiedzmy 12 zł za kilo, więc wiadomo, że podejrzanie tani i nienadający się do spożycia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Wątek wymoderowałem (usunąłem posty zaciemniające temat) uznając go za przestarzały. Może teraz będzie jaśniej... Proszę czytać wątki od początku do końca i nie od końca.
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

A propos serów żółtych

Post autor: Małgorzata »

Jak widać i tu trzeba być coraz bardziej czujnym! I czytać etykiety nawet żółtego sera! :028:

Nie kupujcie wyrobów o nazwie np. "ser ementalski" lub inny z przymiotnikiem, bo to nie jest ser typu ementaler, tylko wyrób seropodobny!:

"Prawdziwy ser powinien być robiony (nie uwzględniając bakterii i przypraw) wyłącznie z mleka. Ten, który ma w składzie tłuszcze roślinne, mleko w proszku, lecytynę sojową czy skrobię pszenną, powinien być wyraźnie oznakowany jako produkt seropodobny."

To dramat, bo te sery leżą w sklepach bez etykiet, naprawdę musimy na to uważać. Polecam lekturę całego artykułu o serach żółtych:

http://odwazsie.gazeta.pl/odwagi/1,9722 ... ,Sery.html
Obrazek
Dagmara85
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 17:04

Post autor: Dagmara85 »

Będąc na diete sprobowalam ser Gouda Rolmlecz i źle się po nim czułam, wiec od razu odstawiłam. Na forum wyczytałam, że sery z Mlekovity są bezglutenowe. Jem i czuję się normalnie.
Awatar użytkownika
Tomkus
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 615
Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tomkus »

Z pewnością trzeba znaleźć ten właściwy ser dla siebie :P
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?

/Paul Verlaine/
ODPOWIEDZ