przestrzeganie diety

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

przestrzeganie diety

Post autor: smerfetka »

Mam pytanie , czy wszyscy przestrzegacie tak super diety ? Jak widze na stole jakies andruty lub paluszki to zaczynam jesc .. Ostatnio na basenie zjadlam nawet pół paczki paluszków . Znajomi wiedza o mojej diecie , ale zawsze częstuja mnie czyms z makii mowiac ze "jeden nie zaszkodzi" .. Celiakie wykryto mi w 2001 r i mam to juz na stałe ](*,)
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

smerfetka pisze:Jak widze na stole jakies andruty lub paluszki to zaczynam jesc ..
To po prostu oznacza że nie jesteś na diecie. Raczej nie znajdziesz tutaj zrozumienia... Tak, tutaj raczej wszyscy przestrzegają diety, pomagamy sobie nawzajem tropić nawet niewielkie ilości glutenu (np. skrobia czy syrop skrobiowy ukryty w różnych produktach). Zastanów się dobrze, co jest dla Ciebie ważniejsze: minuta przyjemności w czasie jedzenia tych paluszków czy ponoszenie przez resztę życia konsekwencji swojego braku rozsądku?
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 20:47 przez kabran, łącznie zmieniany 1 raz.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
salcia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 253
Rejestracja: pt 08 paź, 2004 21:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: salcia »

Nie warto tak robić,konsekwencje późniejsze nie są warte tej chwili przyjemności.Moja córka w tej chwili wie,że żyje i przestrzega diety.W tej chwili ma 14 lat ,na diecie od dwóch lat.Jest w pełni świadoma co wolno a czego nie.Nie zapomniała co się z nią działo wcześniej,kiedy jadła,,normalnie".Szczerze nie polecam takiego podejścia.A co do znajomych ,znam te teksty nawet z bliskiego otoczenia rodzinki ale konsekwentnie trzymamy się diety.
Mama 26-letniej Moniki,córka chora praktycznie od urodzenia.Zdiagnozowana celiakia 2004 r.wrzesień/październik.12 lat zabiegów o zdrowie dziecka...
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

Nie oczekuje zrozumienia .Rodzice nie kupuja mi zadnych ciastek bezglutynowych ://
Poczytam wiecej o tej diecie , bo chyba nie zdaje sobie sprawy jakie moga byc skutki i zaczne scisle stosowac.
Awatar użytkownika
salcia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 253
Rejestracja: pt 08 paź, 2004 21:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: salcia »

Trzymamy kciuki:)Co do słodyczy-czasem są lepsze niż te ,,normalne":)
Mama 26-letniej Moniki,córka chora praktycznie od urodzenia.Zdiagnozowana celiakia 2004 r.wrzesień/październik.12 lat zabiegów o zdrowie dziecka...
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

No słodycze sa o wiele lepsze jak te normalne ..Tylko że drogie :/
Awatar użytkownika
Patka
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 527
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 17:31
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Patka »

ale sa alternatywy jem hałwe normalna cena tak samo daktyle, orzeszk, żelki, landrynki, czekolada, galareka z owocami naucz sie sama piec proste rzeczy :)
staraj sie byc twarda ja nigdy nie podjadąłam w taki sposób czasem mi sie coś zdarzy z glutaminianem sodu [-X albo gumę do żucia lub niesprawdzony dodatek skrobi ...
NAUCZ SWOICH ZNAJOMYCH BY SZANOWALI TWOJA DIETę !!!!!
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

tak, trzeba byc konsekwentnym - jak dieta to dieta! nie ma tak by być na diecie tak trochę. bo przeceiż i tak trzeba założyć że gdzies gluten moze być przyapdkiem, coś się zje nieświadomie. ale żeby specjalnie to [-X . właśnie miałam ciachnąć lizaczka. taki niby zwykły- sam cukier. ale nie można - syrop skrobiowy! cóż. lizaczeka sie ostanie dla bratanka :D
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

glutonamin sodu wlicza sie do glutenu?
Awatar użytkownika
asiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 394
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 11:08
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: asiar »

GLUTAMINIAN SODU - może być produkowany na bazie kukurydzy, wtedy jest bezpieczny, ale też i na bazie pszenicy - wtedy "wlicza się do glutenu". Najpewniej jest omijać produkty, na których nie ma informacji z czego wyprodukowano ów glutaminian
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

smerfetka pisze:glutonamin sodu wlicza sie do glutenu?
Jest to pytanie, które wielokrotnie przewijało się przez forum. Na górze masz opcję Szukaj, spróbuj jej użyć, zanim zadasz pytanie. Ta opcja naprawdę pomaga znaleźć na forum potrzebny temat.
I jeszcze jedna prośba - pliz, "bezglutenowy", nie "bezglutynowy". Czepiam się, wiem, ale jako przedstawiciel mniejszości, której nazwa choroby jest mało znana i przez to często przekręcana, mam na tym tle mały uraz...
A jeśli chodzi o przestrzeganie diety, to polecam na przykład ten wątek: topics8/pytanie-dotyczace-skutkow-niepr ... vt1101.htm
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 21:59 przez kfiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

choroba jest mi raczej znana , na diecie jestem juz 5 lat .
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Droga Smerfetko! Przed Tobą dużo nauki, musisz poświęcić trochę czasu i poczytać solidnie Forum. Tutaj jest naprawdę dużo informacji. Pamiętaj, nie każdy lekarz (niestety), a zwłaszcza nie każda pani w piekarni czy innym spożywczym są kompetentni, by udzielać informacji na temat diety. Większość ludzi nie ma pojęcia co to jest ten gluten. Twoja wiedza jest Twoją siłą. Ale jak już zdobędziesz podstawy, to potem będzie Ci łatwo. Tylko musisz być twarda i konsekwentna, bo inaczej będzie krucho...
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

smerfetka pisze:choroba jest mi raczej znana , na diecie jestem juz 5 lat .
Wybacz, ale śmiem wątpić, zwłaszcza po Twoich postach...
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Pisząc o mało znanej chorobie, miałam na myśli ogół, nie ciebie konkretnie. Ludzie na przykład mówią "celiaka" albo "celiaklia" zamiast "celiakia"... A co do ciebie, cóż, ja byłam dwadzieścia kilka lat na diecie, i też sądziłam, że wiem o niej wszystko, a potem się okazało jak bardzo się myliłam...
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 22:06 przez kfiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
ODPOWIEDZ