Maggi

Tutaj rozmawiamy o konkretnych produktach bezglutenowych i tych innych ;)

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Bzorek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr 10 sie, 2005 12:11
Lokalizacja: Rzeszów

Maggi

Post autor: Bzorek »

A co z Maggi i in. przyprawami do zup w płynie(Winiary, Kamis). Można czy nie. W swoim składzie zawierają glutaminian sodu, z którym też tak naprawdę nie wiem: bezglutenowy czy nie? Na forum są różne opinie na ten temat. A ja dalej nie wiem, czy mogę zjeść np zupę czy gołąbki doprawione maggą?
Joanna
Beata B.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn 02 maja, 2005 21:45
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Beata B. »

W składzie Maggi jest ocet.
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

No właśnie, może wreszcie się dowiem czemu ocet jets zabroniony, ja do tej pory się tym nie interesowałam, bo generalnie nie używam octu, ale Ola była w niedziele u mojej mamy i jadła buraczki na kwaśno ( z octem) w poniedziałek miała biegunkę :cry: No i co z tym octem ?proszę o odpowiedź.
Ps Zaś nie w tym wątku co trzeba :oops:
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

jomate pisze:Ola była w niedziele u mojej mamy i jadła buraczki na kwaśno ( z octem) w poniedziałek miała biegunkę :cry: No i co z tym octem ?proszę o odpowiedź.
Sprawa octu jest tak samo kontrowersyjna jak glutaminianu, wódek zbożowych oraz śladowych ilości białek pszenicy w produktach... Zadania są podzielone - jedni uważają, że gluten istnieje w wyżej wymienionych, inni piszą, że są to ilości poniżej niebezpieczeństwa lub że w ogóle ich tam nie ma. Odpowiedź na to pytanie może udzielić tylko osoba szczególnie wrażliwa, z celiakią pełnoobjawową, która reaguje na gluten zaburzeniami trawienia typu biegunka czy wymioty.
Przyszło mi teraz do głowy, że moja Kasia jadła zawsze buraczki kiedy miała zatwardzenia - tak częste przy celiakii. Buraki pomagają w wypróżnieniach, więc może raczej o to chodzi z tą biegunką?
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

Buraki mają sporo błonnika, ale Ola buraki uwielbia i je bardzo często, ale tak jak pisałam wcześniej ja nie używam octu tylko cytrynę, więc myślę,że biegunka to wynik octu a nie buraków.
ps tak na marginesie to przepraszam twórcę wątku za odbiegnięcie od tematu.
Bzorek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr 10 sie, 2005 12:11
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Bzorek »

Nie szkodzi. Bo w zasadzie też nie wiem co z tym octem. Teoretycznie ocet spirytusowy ( a taki najczęściej dodaje się do przetworów) pewnie robiony jest ze spirytusu a ten przecież białka nie zawiera. A skoro gluten jest białkiem to spirytus jest bezglutenowy. No i ocet pewnie też, chyba że w procesie produkcji zostaje zanieczyszczony ( nie jestem chemiczką i nie wiem jaki jest cykl produkcyjny więc to tylko moje domniemania). Ja od kiedy wyszłam ze szpitala (maj 2005) dowiedziałam się tylko, że nie mogę jeść 4 zbóż. O glutaminianie, occie i wielu innych dowiedziałam się z Forum. Nie miałam pojęcia że gluten może zawierać tak wiele produktów (np. lody czy jogurty). Do tej pory jadłam Vegetę, kostki rosolowe, pikle i nie zaobserwowałam nic niepokojącego. Może ktoś z Was ma wiarygodne informacje od dobrego lekarza dietetyka lub gastroenterologa odnośnie octu czy glutaminianu?
Joanna
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Chyba takich informacji nie znajdziesz i nikt ich z czystym sumieniem nie poda, a to dlatego, ze sa bardzo rozni producenci tych samych rzeczy i czesci skladowe produktow tez sa czasem u tego samego producenta od roznych podwykonawcow i nie sposob stwierdzic i znalezc wszystkich zagrozen zanieczyszczeniem glutenem jakie moze produkt koncowy na swojej drodze spotkac. Sa np. i takie, ze gryka jest zanieczyszczona samosiejkami zyta czy pszenicy(czyli np maka gryczana). Z tego typu problemami spotykamy sie na kazdym kroku i chyba nie ma na to rady. Ja staram sie zachowac zdrowy rozsadek i mysle, ze ewentualna ilosc glutenu w occie nie przekracza norm dopuszczalnych dla przyjetych zawartosci gliadyny, to samo z zanieczyszczeniami w czekoladzie itp. A z drugiej stony unikam produktow przetworzonych(gotowe dania itp) wedliny w miare mozliwosci robie w domu, nie stoluje sie zbyt czesto na miescie itp. Nie mozna chyba dac sie zwariowac, bo inaczej wszystkie produkty(lacznie z owocami i warzywami- bo te jak wiadomo potrafia miec skorke woskowana glutenem) musielibysmy kupowac w sklepach oznaczonych przekreslonym klosem, a to w naszych warunkach jeszcze dlugo nie bedzie mozliwe...(fizycznie i finansowo z reszta...)
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Podpisuję się obiema rękami pod tym, co pisze anakon.... Wiadomo, że trzeba uważać na to, co się kładzie na talerz, ale... Celiakia to nie tylko problem gastryczny - drugą b.ważną sprawą jest nie załamywanie rąk nad samym sobą i sposób jak na co dzień radzić sobie z dietą - czyli trzeba w celiakii wykazać też nieco odporności psychicznej na problemy, które spotykają celiaków co dziennie. Dieta ma chorych nie prześladować lecz pomagać żyć !
ps. pomyślcie o tych ludziach, którzy mają celiakię, a nie zostali zdiagnozowani.... albo byli leczeni w dzieciństwie, a potem powiedziano im, że już są zdrowi, że już nie muszą stosować diety - przecież oni jedzą wielkie ilości glutenu CO DZIENNIE! Na pewno podkopuje to ich zdrowie, ale mnóstwo takich osób jest naokoło nas... każdy inaczej, ale jakośjednak funkcjonują.
anetabb
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt 15 lis, 2011 20:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: anetabb »

doklądnie sama mam takie znajome,które uważają ,że wyleczyły już dzieci z celiakii.ja tez dopiero się uczę 2 tyg temuu zdiagnozowano moja młodszącórcię,starsza czeka na wyniki a ja tez ma objawy...wesola rodzinka
ODPOWIEDZ