forum.celiakia.pl

Saro,a czy w Twojej karcie zdrowia u lekarza rodzinnego nie ma wpisów na temat celiakii i zaleconej diety bezglutenowej? Może uda Ci się porozmawiać ze swoim lekarzem i właśnie na podstawie tych starych wpisów skieruje Cię do gastrologa lub chociaż najpierw na badania krwi. Powodzenia

No,niestety ja ostatnią gastroskopię, też mialam robioną tylko w znieczuleniu miejscowym, ale kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym i to przez tego samego lekarza. Nie spotkalam się jednak z pacjentem, który mial robioną gastroskopię w znieczuleniu ogólnym.

Porozmawiać, popytać, ewentualnie iść do innego lekarza i dalej drążyć. [/quote]
Ja tak "drążę "od listopada ub. i liczę, że może w listopadzie br. skończę Estelle, trzeba walczyć, bo to jest nasze zdrowie. Nie poddawaj się.

Bliżej Świąt znajdą się w ofercie Glutenexu lub Bezglutenu.

W Stokrotce w moim mieście jest jeszcze większy asortyment produktów Bezglutenu,aniżeli na początku. Zadzwoń najlepiej do producenta.

tomaszswiatek pisze: sprawdzam i jeszcze się nie dopatrzyłem widniejącego znaczka 'przekreślony kłos', al

Ja znów kupilam Czekoladę Alpejską oraz Krówki w paczce i naprawdę jest na nich przekreślony klos.

oliver87 pisze:Zdziwiłem się z kolei, że z Goplany mogę co nieco podjeść

Goplana już w kwietniu tego roku poinformowala ,że wprowadza na rynek linię słodyczy bez glutenu. Pojawiło się 15 czekolad, 19 rodzajów karmelków oraz Rajskie Mleczko. Prezentowali swoje wyroby na MDC. Smacznego

Przecież celiakię mam stwierdzoną i nie trzeba się podpierac gastroskopią, żeby to stwierdzic.. Moim skromnym zdaniem, gastroskopia z biopsją pozwoli ustalić w jakim stanie są kosmki Twojego jelita i definitywnie będziesz miala potwierdzoną celiakię. Mój lekarz, stosuje zasadę, że gastroskopię robi...

Ja z kolei biszkopt piekę z 3/4 szklanki mixu i 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej. Przekładam kremami lub piekę z ćwiartkami jabłek. Dodaję jednak 1 łyżeczkę proszku do pieczenia bg. Wychodzi rewelacyjnie.

Ojej! ja też jestem spod znaku Barana. Czasami zdarza mi się czytać horoskopy tylko w nie nie wierzę.

titrant pisze:Doskonały program. Zwłaszcza należy ludziom uświadomiać, że niejedzenie tych rzeczy nie jest fanaberią, tylko koniecznością.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Sama mam dość zachowywania się jak śledczy. Ostatnio zaserwowano mi gotowaną rybę w warzywach, tylko kucharka dodała trochę mąki do sosu.

Jabłka i winogrona z mojej działki.

Demon, a czy pamiętasz o wypijaniu co najmniej 2,5 litra płynów-wody mineralnej niegazowanej, herbatek owocowych, czy dozwolonych sokow rozcieńczonych wodą. Na moje skargi odnośnie zaparć tak wypowiadał się gastoenterolog.

Ja również zabieram wafle ryżowe Sonko,wafelki w czekoladzie Glutenexu lub ciasteczka maślane ze Smaku Życia-pakowane po 2 szt-rewelacja.

Kinia, nie jesteś wyjątkiem- dla mnie diagnoza też była szokiem. Na początku było ciężko kupować, gotować czy piec. Teraz po 2 latach już nie jest żle, a to dzięki naszemu forum, spotkaniom i książkom. Ty również sobie poradzisz jestem tego pewna. Pozdrawiam