Międzyzdroje
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 71
- Rejestracja: czw 15 lip, 2010 12:46
- Lokalizacja: StalGorzów
- Kontakt:
Międzyzdroje
tragedia;/ lokal przy lokalu;/ ale nikt nie wie o co chodzi...
czyli tak jak w kazdej miejscowosci turystycznej w Polsce.
Jesli jestes na dluzej - mysle, ze warto poswiecic godzine badz dwie, polazic po jadlodajniach/smazalniach i spróbowac dogadac sie z szefem/kucharzem/kimkolwiek kto ma funkce decyzyjna w lokalu zebys chetnie byl przez np. tydzien stalym klientem o ile bedzie mozliwosc przygotowania dania BG (najlatwiej IMO cokolwiek wrzucic na grilla + poprosic o frytki z niezapaskudzonego panierka oleju).
Ja przynajmniej mam taki plan na przyszlosc gdziekolwiek bede na wakacjach
Jesli jestes na dluzej - mysle, ze warto poswiecic godzine badz dwie, polazic po jadlodajniach/smazalniach i spróbowac dogadac sie z szefem/kucharzem/kimkolwiek kto ma funkce decyzyjna w lokalu zebys chetnie byl przez np. tydzien stalym klientem o ile bedzie mozliwosc przygotowania dania BG (najlatwiej IMO cokolwiek wrzucic na grilla + poprosic o frytki z niezapaskudzonego panierka oleju).
Ja przynajmniej mam taki plan na przyszlosc gdziekolwiek bede na wakacjach
"Prawda jest tylko jedna i prawda zawsze leży... tam, gdzie leży "
Właśnie wróciłam z Międzyzdrojów i najchętniej zostawiłabym to bez komentarza;/ W jednej knajpce na rynku zapytałam o olej w którym smażone są frytki, wyglądało to mniej więcej tak:
-przepraszam w jakim oleju smażą państwo frytki
- ale jak w jakim?
- hm no w jakim oleju są one smażone
- w głębokim !!!
dopiero jak zaczęłam wymieniać słonecznikowy, itd pani poszła łaskawie zapytać do kuchni, ogólnie patrzyła jak na dziwoląga
Innym razem wybrałam się na wycieczkę do Świnoujścia, tam zdecydowanie nie polecam knajpy Casablanca. Zamówiłam sałatkę BEZ grzanki ( do każdej sałatki takowa była dodawana), oczywiście dostałam sałatkę z grzanką, kiedy powiedziałam kelnerowi że miało być bez, wziął mi grzankę z talerza (przy mnie) ze słowami teraz już nie ma grzanki;/ i również patrzył jak na idiotkę;/ poza tym w knajpie są małe porcje
hmm podsumowują najlepiej zabrać wałówkę i szukać noclegu z kuchnia, a takich jest pod dostatkiem:)
-przepraszam w jakim oleju smażą państwo frytki
- ale jak w jakim?
- hm no w jakim oleju są one smażone
- w głębokim !!!
dopiero jak zaczęłam wymieniać słonecznikowy, itd pani poszła łaskawie zapytać do kuchni, ogólnie patrzyła jak na dziwoląga
Innym razem wybrałam się na wycieczkę do Świnoujścia, tam zdecydowanie nie polecam knajpy Casablanca. Zamówiłam sałatkę BEZ grzanki ( do każdej sałatki takowa była dodawana), oczywiście dostałam sałatkę z grzanką, kiedy powiedziałam kelnerowi że miało być bez, wziął mi grzankę z talerza (przy mnie) ze słowami teraz już nie ma grzanki;/ i również patrzył jak na idiotkę;/ poza tym w knajpie są małe porcje
hmm podsumowują najlepiej zabrać wałówkę i szukać noclegu z kuchnia, a takich jest pod dostatkiem:)
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
W Międzyzdrojach syn ratował się pyszną rybką z grila zapiekaną z warzywami no i oczywiście rybami wędzonymi. Frytki jadał tylko w takich miejscach gdzie smażono jedynie frytki i nic innego.
Ostatnio zmieniony ndz 14 sie, 2011 20:01 przez mamadwójki, łącznie zmieniany 1 raz.
Asia
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
my od zawsze bierzemy pokój z kuchnią - obiady przeważnie jemy na kwaterze - mięsa robię w słoiki jeszcze w domu, potem tylko gotuję kasze, ryże i podgrzewam mięso. Jeśli na plazy jesteśmycały dzień to wtedy szliśmy na rybkę - my smażoną a syn z grilla. Moim zdaniem taka ryba z folii jest w 100% bezpieczna.
Asia
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 58
- Rejestracja: wt 22 lis, 2011 19:56
- Lokalizacja: Wrocław
Czy w Międzyzdrojach nadal nic nie ma? Wybieramy się na wakacje i nie chciałabym zostać skazana na karmienie córki tylko słoiczkami niemowlęcymi i kaszką. Gotować nie mam możliwości, bo mamy mieć dostęp do czajnika elektrycznego i mikrofalówki.mamadwójki, gdzie zamawialiście rybę z grilla? Nie było problemu np z przyprawami?
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
na samym końcu Międzyzdrojów jest przystań i tam jest mnóstwo smażalni, nie pamiętam nazwy tej naszej - trzeba chodzić, pytać, podglądać. Dla nas istotne było żeby to była ryba w folii no i przyprawy bg. Często też braliśmy kurczaka z rożna - jest wiele stoisk, my wyczailiśmy takie jedno przy hotelu Amber gdzie tylko frytki były smażone w oleju no i kurczak był przyprawiany nie gotowym fixem ale konkretnymi przyprawami - to samo dotyczyło tych rybek. Trzeba chodzić, rozmawiać, tłumaczyć. My poza tym mieliśmy własne obiadki zawekowane w słoiczkach.
I wyszło bezglutenowo bo mój synek to niestety (albo stety) natychmiastowy tester glutenu (wysypka, biegunka).
I wyszło bezglutenowo bo mój synek to niestety (albo stety) natychmiastowy tester glutenu (wysypka, biegunka).
Ostatnio zmieniony czw 26 kwie, 2012 18:04 przez mamadwójki, łącznie zmieniany 2 razy.
Asia
Ja kilka razy w roku jezdze do Miedzyzdroi i zawsze jem tylko w jednej sprawdzonej jadlodajni. Nie podam Wam adresu bo go nie znam ale mysle ze kazdy ja znajdzie ( w koncu Miedzyzdroje to nie Warszawa ) Przy wjezdzie do centrum miejscowosci jest postoj taxi i taki sporawy plac zieleni z łódka na srodku. I obok ukwieconego skwerka jest niewielki budyneczek w ktorym sa bodajze 2 jadlodajnie - jedna z nich jest na rogu i ma niewielki ogrodzony ogrodek letni z boku. Maja tam przewaznie wystawione na tablicy przed wejsciem danie dnia - schabowy, surowka i ziemniaki. Obluguje w nim przemila kobieta ( mam wrazenie ze tam mieszka bo jest zawsze kiedy tam zachodzimy bez wzgledu na pore roku ) Od lat zamawiam u niej ziemniaki z kotletem schabowym smazonym z sola i pieprzem, na swiezym oleju i surowki. Zawsze pytam z czego sa, jakie maja przyprawy nigdy nie bylo problemow gastrycznych po tym a ceny i jakosc jedzenia sa naprawde konkurencyjne jak Miedzyzdroje. Innego miejsca w tej miejscowosci nie znam bo odkad wiem ze tam moge zjesc i nie patrza na mnie jak na kosmite - zawsze tam wracam.
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań