Gdzie można w takim razie pojechać

Miejca w kraju i za granicą przyjazne bądź nieprzychylne "bezglutenowcom"

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Mariola1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: ndz 23 sty, 2011 11:18
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mariola1 »

hej. jestem Mariola i od roku jestem na diecie bezglutenowej.
W tym roku pojechałam na pierwsze wakacje bezglutenowe w polskie góry. Gdyby nie mój mąż i jego turstyczna kuchenka gazowa(placki ziemniaczane, naleśniki...) to umarłabym z głodu.
Gdzie można w takim razie pojechać na polskie wakacje bezglutenowe, żeby nie brać przyczepki z jedzeniem ze sobą?
Madzia295
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 73
Rejestracja: ndz 10 sty, 2010 12:55
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Madzia295 »

Ja byłam w tym roku w Porębie Wielkiej(niedaleko Rabki). Mieszkaliśmy na kwaterze prywatnej. Pani gotowała fantastycznie(domowo): wzięłam tylko swój chleb, makaron, mąkę, bułkę tarta itp. Każdego wieczoru uzgadniałyśmy menu na następny dzień. Wreszcie wypoczęłam od gotowania na wakacjach.
Mogę Ci podać namiary na priva. :)
Awatar użytkownika
madzialena
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: pt 01 lip, 2011 14:05
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: madzialena »

A moze zaproponuj Gospodyni, żeby wpisała w ogłoszeniach u nas, że już ma doświadczenie BG...

za jakiś czas trudno będzie odnaleźć tutaj Twój post, a adres w ogłoszeniach będzie g:)
gluten, mój wróg g:hmm
Obrazek

Należę do Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Przekazuję 1% podatku na rzecz naszego Stowarzyszenia
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Mariola1 pisze:hej. jestem Mariola i od roku jestem na diecie bezglutenowej.
W tym roku pojechałam na pierwsze wakacje bezglutenowe w polskie góry. Gdyby nie mój mąż i jego turstyczna kuchenka gazowa(placki ziemniaczane, naleśniki...) to umarłabym z głodu.
Gdzie można w takim razie pojechać na polskie wakacje bezglutenowe, żeby nie brać przyczepki z jedzeniem ze sobą?
Po pierwsze - musisz sobie odpowiedzieć, jakie rodzaj wakacji Ci odpowiada. Czy chcesz zwiedzać, czy wędrować czy biernie odpoczywać na łonie natury. W większych miastach możesz kupić produkty typowo bezglutenowe, a w mniejszych miejscowościach lepiej kupować tylko warzywa / mięso , a chleb mieć swój.
Na wakacjach śniadania i kolacje robię sama, a obiady jem na mieście (po dokładnym obgadaniu sprawy z kelnerką). Wyżywienia zorganizowanego nigdy nie lubiłam (te sztywne godziny posiłków), a odkąd jestem na diecie w zasadzie musiałam z niego zrezygnować.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Ja byłam na tygodniowym pobycie z rodzinką w Lądku Zdroju w Geovicie. Zamawiałam tylko śniadanie i obiadokolację. Polecam serdecznie. Bez kombinacji na mieście, bez stresu. Wszystko zależy też od pieniędzy na ile sobie możesz pozwolić ale warto.
Ela W.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: sob 27 sie, 2011 20:38
Lokalizacja: Szklarska Poręba

Wczasy w Lądku Zdroju w ośrodku GEOVIT

Post autor: Ela W. »

Właśnie wróciliśmy z wczasów bezglutenowych w Lądku Zdroju w ośrodku GEOVITA. Jesteśmy bardzo zadowoleni, meni było urozmaicone, smaczne. W ośrodku zapewniono nas iż będą przyjmować wczasowiczów na diecie bezglutenowej należy tylko zgłosić taką dietę przy rezerwacji. Polecam ten ośrodek.
Mariola1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: ndz 23 sty, 2011 11:18
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mariola1 »

Bardzo bym prosiła o te namiary do Poręby Wielkiej.
A może jakieś bezglutenowe wakacje za granicą? Czy macie jakieś sprawdzone miejsca?
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

Mariola1, a może by tak użyć Google Lądek Zdrój
Obrazek
zbyszek1904
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: wt 04 gru, 2012 17:15
Lokalizacja: Starachowice

Re: Gdzie można w takim razie pojechać

Post autor: zbyszek1904 »

Witam

Czy ktoś był może ostatnio w ośrodku Geovita w Lądku Zdrój? W tamtym roku były już tam organizowane wakacje i turnusy dla osób na diecie bezglutenowej. Może ktoś się podzielić opinią będę bardzo wdzięczna:)
Pozdrawiam
Rodzic: Ewelina i Zbyszek
Awatar użytkownika
uniaczek
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 507
Rejestracja: sob 19 sty, 2013 17:25
Lokalizacja: Gniezno

Re: Gdzie można w takim razie pojechać

Post autor: uniaczek »

Syn był w Lądku w Geovicie na obozie młodzieżowym w zeszłym roku. Przepiękna okolica - Kotlina Klodzka to mnóstwo atrakcji, duży parking,kilka boisk przy hotelu, szemrze rzeczka, ładne pokoje, miła obsluga, kuchnia profesjonalnie przygotowana na ofertę bg. Smaczne i różnorodne potrawy, stół szwedzki, gorące kolacje...Polecam zadzwonić i porozmawiać
zbyszek1904
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: wt 04 gru, 2012 17:15
Lokalizacja: Starachowice

Re: Gdzie można w takim razie pojechać

Post autor: zbyszek1904 »

Dziękuje za odpowiedź:)
Dzwoniłam tam i udało nam się zarezerwować ostatni wolny pokój. Od 15 sierpnia jest tam turnus rehabilitacyjny dla osób na diecie bezglutenowej. Troszkę się obawiam bo to będą pierwsze wakacje gdzie będziemy się stołować(zawsze sama gotowałam córce) ale pani z którą rozmawiałam zapewnia,że przygotowywanie posiłków mają perfekt opanowane.
Pojedziemy i zobaczymy.
Rodzic: Ewelina i Zbyszek
Awatar użytkownika
uniaczek
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 507
Rejestracja: sob 19 sty, 2013 17:25
Lokalizacja: Gniezno

Re: Gdzie można w takim razie pojechać

Post autor: uniaczek »

Życzę udanych wakacji! Mają faktycznie perfekcyjne przygotowanie kulinarne - byli szkoleni i kontrolowani przez Stowarzyszenie. Odwieźliśmy syna do Lądku i wzięliśmy pokój na jedną dobę. Urocze miejsce na wypoczynek.
My Kotlinę Kłodzką zjeździliśmy wzdłuż i wszerz gdy dzieciaki były jeszcze w szkole podstawowej. Naszą bazą wypadową była Srebrna Góra.
pozdrawiam
ODPOWIEDZ