popcorn w kinie
Moderator: Moderatorzy
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Moja Kaśka wcina ten ze sklepu i ten z Multikina, zawsze wszystko było OK.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: wt 06 sie, 2013 08:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To nawet nie musiała być wina glutenu, po prostu czasami lubi "przegonić" po takiej mieszance, a zwłaszcza jak coś dodatkowego się jeszcze zje ale jak to mówią - zdrowo
Tylko u nas drzwi przesuwne łatwe w wykonaniu!
No tak, tylko np. my bywamy w kinie rzadko - wiadomo i czas, i fundusze - dlatego jak raz na kwartał kupię popcorn za dychę, to jakoś wielce tego nie odczuwam. A w domu z kolei nie używam kuchenki mikrofalowej, taki paczkowany na zimno jest z kolei niedobry. Wiem, że jeszcze można się grzebać np. z garnkiem, ale to chyba jakimś smakoszem popcornowym musiałbym być, żeby się w to bawić
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Ja ostatnio odkryłam popcorn z mikrofali, bo do tej pory robiłam na patelni. Rewelacja. Nie chodzi o to, że raz na jakiś czas nie można kupi popcornu w kinie za 10 zł, ale o jakość. Ja dostałam stary i obrzydliwy w smaku i miałam ochotę go zwrócić, bo co jak co, ale za taką cenę oczekuje się czegoś dobrego jednak
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.