;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
Moderator: Moderatorzy
A mnie to szkodzi
wiem że wszyscy się tu śmieją z całowania glutków ale u mnie to jest tak że wystarczy że przez kilka minut wdycham powietrze wydychane przez mojego partnera który jest po piwie i po chwili zaczynam bardzo źle się czuć, bardzo boli mnie brzuch, mam nudności... Podczas całowania w przypadku ''intensywnego pocałunku' do mojego organizmu dostaje się jego ślina po piwie no i odrazu źle sie czuje...
Od jakiegoś czasu mój glutenek wie że jak wypije to sie musi trzymać odemnie z daleka, nawet śpi na kanapie bo nie potrafie oddychać oparami które unoszą sie wokół niego eh
Pewnie nie jednemu pojawi sie uśmiech i uzna to za paranoje ale to nie jest mój wymysł, nie moja wina że mój organizm tak źle reaguje ;/
Na szczęście jak je chlebek czy inne produkty mogo go całować dowoli ;D
wiem że wszyscy się tu śmieją z całowania glutków ale u mnie to jest tak że wystarczy że przez kilka minut wdycham powietrze wydychane przez mojego partnera który jest po piwie i po chwili zaczynam bardzo źle się czuć, bardzo boli mnie brzuch, mam nudności... Podczas całowania w przypadku ''intensywnego pocałunku' do mojego organizmu dostaje się jego ślina po piwie no i odrazu źle sie czuje...
Od jakiegoś czasu mój glutenek wie że jak wypije to sie musi trzymać odemnie z daleka, nawet śpi na kanapie bo nie potrafie oddychać oparami które unoszą sie wokół niego eh
Pewnie nie jednemu pojawi sie uśmiech i uzna to za paranoje ale to nie jest mój wymysł, nie moja wina że mój organizm tak źle reaguje ;/
Na szczęście jak je chlebek czy inne produkty mogo go całować dowoli ;D
- rudziutka90
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 22 lut, 2012 21:12
- Lokalizacja: Będzin
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pt 21 mar, 2014 23:34
Re: ;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
http://foodallergies.about.com/od/fooda ... esidue.htm
myślicie, że wnioski płynące z tego artykułu można przełożyć na trwałość glutenu w jamie ustnej?
Zaniepokoiłam się w szczególności tym fragmentem "Researchers had study participants eat two tablespoons of peanut butter, and then measured the levels of peanut protein in their saliva for several hours afterward. Researchers found that these activities did NOT lower the level of peanut protein present in saliva below levels that could potentially cause a reaction in someone with a peanut allergy:
•Rinsing mouth out with water
•Brushing teeth
•Chewing gum
•Waiting an hour"
myślicie, że wnioski płynące z tego artykułu można przełożyć na trwałość glutenu w jamie ustnej?
Zaniepokoiłam się w szczególności tym fragmentem "Researchers had study participants eat two tablespoons of peanut butter, and then measured the levels of peanut protein in their saliva for several hours afterward. Researchers found that these activities did NOT lower the level of peanut protein present in saliva below levels that could potentially cause a reaction in someone with a peanut allergy:
•Rinsing mouth out with water
•Brushing teeth
•Chewing gum
•Waiting an hour"
Re: ;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
a to bardzo ciekawe..mogliby zbadać to w kierunku glutenu.
w artykule mowa o alergiach i to jest trochę inne podejście, bo organizm może wyczuć alergen na odległość- np. reakcja już na samą obecność wroga. badanie przeprowadzono na jednym z najsilniejszych alergenów w klasie IgE- czyli tych alergii, które są bardzo szybkie, jeśli nie natychmiastowe- wstrząsowe. sama mam znajomą która dostaje spazmów i pokrzywki kiedy ktoś obok chociażby otworzy paczkę orzeszków arachidowych.
ciężko to porównać do glutenu, jeśli ma się silną alergię to prawdopodobnie jest podobnie, ale jak w przypadku celiakii? celiacy tolerują bardzo minimalną ilość gluta, dlatego jest ta święta granica 20ppmów.
w artykule mowa o alergiach i to jest trochę inne podejście, bo organizm może wyczuć alergen na odległość- np. reakcja już na samą obecność wroga. badanie przeprowadzono na jednym z najsilniejszych alergenów w klasie IgE- czyli tych alergii, które są bardzo szybkie, jeśli nie natychmiastowe- wstrząsowe. sama mam znajomą która dostaje spazmów i pokrzywki kiedy ktoś obok chociażby otworzy paczkę orzeszków arachidowych.
ciężko to porównać do glutenu, jeśli ma się silną alergię to prawdopodobnie jest podobnie, ale jak w przypadku celiakii? celiacy tolerują bardzo minimalną ilość gluta, dlatego jest ta święta granica 20ppmów.
Re: ;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
O tym, żeby nie całować się z kimś kto wypił piwo czy akurat skończył szamać bułkę to wzięłam to już tak na logikę odkąd dowiedziałam się o celii ale o szmince to bym w życiu nie pomyślała może dlatego, że z reguły nie używam, lecz w piątek coś mi strzeliło do głowy. Drugi dzień nie wychodzę z domu cała skóra mi zeszła, co dziwne tylko z wargi dolnej oraz pojawiły się jakieś dziwne krostki, dzisiaj doszedł jeszcze mega ból jelita, gadają sobie od rana ( chociaż nie wiem czy mogę obwiniać nim szminkę?). Czy teraz jak posmaruje ustna nawet kremem który nie zawiera glutenu to nie pogorszę sprawy? Bardzo mi zależy na rychłej poprawie wyglądu, jutro mam egzamin i chciałabym wyglądać jak człowiek jakieś rady?
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: ;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
A jakbyś posmarowała miodem? Tylko staraj się nie zlizywać
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: ;-* czyli całowanie Glutków przez Bezglutków ;-)))
ja nie jem glutenu, więc jestem OK - służę pomocą