Uwaga na etykiety

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Uwaga na etykiety

Post autor: Joanna P. »

Zamówiłam w Bezglutenie batoniki, z opisu produktu wynikało, że ktoś litościwie zrobił produkt bez jajek, soi, orzechów i czekolady. Po otrzymaniu paczki przeczytałam odruchowo etykiety na batonikach i okazało się, że są w nich : czekolada, migdały, lecytyna sojowa i miód. Jeszcze raz potwierdza się prawda ewolucyjna, że właściwe odruchy ułatwiają przeżycie.
Czytajcie etykiety, nawet w sklepie bezglutenowym. ](*,) A nieznany produkt lepiej najpierw zamówić w małej ilości.
Z harcerskim pozdrowieniem - Aśka P.
Ostatnio zmieniony pt 21 lip, 2006 09:50 przez Joanna P., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

oj to nie ładnie jesli ktoś cię wprowadził w błąd szczególnie takie firmy powinny na to zwracać uwagę
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

Napisałam do nich i pozwolono mi zmniejszyć kwotę rachunku o cenę tych batoników, ale na stronie sklepu nie zrobili jeszcze poprawek. Może to jeszcze za wcześnie, sprawdzę ich w przyszłym tygodniu.
Awatar użytkownika
Agrafka
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 53
Rejestracja: wt 20 cze, 2006 14:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agrafka »

Ja zrobiłam zakupy w jednym ze sklepów ze zdrową żywnością w Poznaniu. Rozmawiałyśmy dość długo ze sprzedawczynią na temat mojej celiaki i bezmleczności po czym kupiłam chleb bezglutenowy bezmleczny, kilka pasztecików z soji i danie obiadowe również z soji wyborne nuggetsy wszystko deklarowane przez Panią jako bezglutenowe.
Jak usmarzyłam sobie już te nuggetsy to od niechcenia przeczytałam skład i oczywiście pierwsze co to była mąka pszenna :evil:
Morał z tego taki że faktycznie trzeba czytać etykiety
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

no niestety chyba nigdy nie będziemy mogli być ufni i beztroscy jeśli chodzi o produkty deklarowane jako bezglutenowe - wniosek jeden - nawet w takich specjalistycznych sklepach pracują nie kompetentni ludzie - w moim sklepie w Tarnowskich Górach jest kobieta, która choć udaje że się zna i wymądrza to tak na prawdę nie wie nic o diecie i o celiakii...przykre...to tak jakby w aptece pracował inżynier budowy dróg i mostów...
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

To ja dorzucę jeszcze jedno odkrycie: Schar zmienił cichaczem skład biszkoptów Savoyardi - co prawda nadal są bezglutenowe, ale pojawiło się w nich "jajko 30%". Wielka szkoda, bo cały ich urok polegał na bezjajeczności...
Awatar użytkownika
Sonka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt 21 mar, 2006 14:17
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Sonka »

z Bezgultenem miałam takak sama sytuacje w sprawie bułek, kupiłam dwa rodzaje bułek, które weedlug strony internetowej były bezmleczne i bezjajeczne, po otwarciu kartonu okazalo sie, że tylko jeden z produktów spełnia te kryteria, po mojej błyskawicznej interwencji telefonicznej, dostałam produkty, o które mi chodziło przesyłką kurierską, bez ponowych opłat, infromacja na stronie internetowej została zmieniona w ciągu 2-3 dni.
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

ja mam to szczęście że jestem tylko bezglutenowa - ufff
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Idę sobie dzisiaj, patrzę: słonecznik niełuskany. Myślę fajnie, ale z przyzwyczajenia czytam skład. Ku mojemu zdziwieniu, zaskoczeniu i flustracji wyczytałam co następuje: skład-słonecznik, sól, mąka.... Ręce opadają. Po jakiego grzyba mąka na słoneczniku? :evil:
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

ania pisze:Idę sobie dzisiaj, patrzę: słonecznik niełuskany. Myślę fajnie, ale z przyzwyczajenia czytam skład. Ku mojemu zdziwieniu, zaskoczeniu i flustracji wyczytałam co następuje: skład-słonecznik, sól, mąka.... Ręce opadają. Po jakiego grzyba mąka na słoneczniku? :evil:
Co? ](*,) Na jakiej firmy to słoneczniku było? Bo jako słonecznikojad czuję się, że tak powiem, z lekka nieswojo...
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Sprawdzę przy najbliższej okazji, kto sobie w kulki leci i dopełnia wagę słonecznika mąką pszenną. Opakowanie było przeźroczyste z kaktusem i jakimś człowieczkiem na obrazku.
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

o matko a ja nigdy nie patrzyłam na skład słonecznika łuskanego a jem go bardzo często - w życiu bym nie pomyślała, że tam może być coś oprócz słonecznika - następna nauczka
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Awatar użytkownika
Asia S.
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: ndz 20 mar, 2005 21:57
Lokalizacja: Radom

Post autor: Asia S. »

Najlepiej kupić cały słonecznik, akurat teraz sezon i zajadać!
Obrazek
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Sprawdziłam nazwę pechowego słonecznika, mam nadzieję, że mnie nikt nie zlinczuje, że podam ją wszem i wobec, ale to dla naszego dobra. Słonecznik nosi nazwę :"Son Sanchez" i ma wyraźnie wymienioną w składzie mąkę
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

a czy sprawdzał ktoś tak wyrywkowo inne bo jeszcze nie miałam okazji?
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
ODPOWIEDZ