Tabex, czyli jak pozbyć się papierosów na zawsze.

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

Dagmara85
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 17:04

Tabex, czyli jak pozbyć się papierosów na zawsze.

Post autor: Dagmara85 »

Kiedys pisałam, że po zdiagnozowaniu celiakii rzuciłam palenie. W sumie dużo nigdy nie paliłam, ale zawsze coś. Teraz znowu zaczęłam i męczy mnie to. Mam dużo problemów i to co napiszę jest strasznie głupie i nieodpowiedzialne, ale papierosy pomagają mi się odstresować.
Czytałam, że tabletki Tabex (na recepte) pomagają pozbyć się palenia + silna wola. Chciałabym sprobować, w składzie nie ma nic podajrzanego.
Chciałam zapytać, czy Wy palicie? Czy ktoś z Was brał te tabletki, albo jakiś znajomy?
Pozdrawiam!
janusz2264
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw 21 sty, 2010 13:17
Lokalizacja: kołaczkowo

Post autor: janusz2264 »

Nigdy nie stosowałem żadnych tabletek ani plastrów by żucić palenie. Niestety nadal palę. Raz udało mi się rozstać z nałogiem. Nie paliłem dwa lata. Sam nie wiem jak mogłem tak zgłupieć. Lecz jedno wiem dobrze. Zadne tabletki, gumy, plastry itp. Trzeba 'pogadać' z samym sobą i odpowiedzieć sobie na jedno pytanie; Czy naprawdę chcę żucić palenie? Trzeba sobie wszystko poukładać w glowie i żadne środki farmaceutyczne nam w tym nie pomogą.
Dagmara85
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 17:04

Post autor: Dagmara85 »

Te tabletki naprawdę pomagają, ale do tego potrzebna jest silna wola. Jeżeli będę je brała to "wbiję" sobie do tej pustej głowki, że palić już nie mogę :) To moja strategia. Poczekam, aż inni się wypowiedzą, może mają doświadczenie z tymi tabletkami.
janusz2264
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw 21 sty, 2010 13:17
Lokalizacja: kołaczkowo

Post autor: janusz2264 »

Postaram się rzucić razem z Tobą. Jesli wytrzymam tydzień to powinno pójść już gładko. Tak miałem ostatnim razem :)
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

E, ale czemu plastry albo tabletki mają nie pomagać? W końcu dostarczają nikotyny, czyli tego, od czego palacz jest uzależniony. Nie mam doświadczenia, ale chyba powinny pomagać w odstawieniu papierosów, bo zmniejszają nikotynowy głód. Są też takie bajery jak elektroniczne papierosy, co emitują tylko parę wodną, ale nikotyny trochę też dostarczają. Tak czy siak - trzymam kciuki za rzucenie nałogu :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Cecylia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 368
Rejestracja: czw 05 cze, 2008 10:12
Lokalizacja: Wschowa

Post autor: Cecylia »

Dziś już mogę powiedzieć, że byłam palaczką. Nie palę 14 miesięcy, osoby z najbliższego otoczenia nie mogły uwierzyć, że zerwałam z nałogiem. Do takiej decyzji trzeba dojrzeć... Niespełna 3 lata temu kiedy zdiagnozowano mi celiakię postanowiłam powalczyć i wtedy miałam przepisane tabletki, niestety nie byłam jeszcze na to gotowa, nie udało się. Sukcesem zakończyła się próba z plastrem, tak, jednym plastrem którego przykleiłam sobie łamiąc zasady od pierwszego dnia, plaster miałam dwa dni. Drugi plaster nosiłam w torebce prawie do roku czasu, świadomość, że go mam pomogła. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że można zerwać z nałogiem nawet tym nikotynowym :D
Obrazek
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Ja również, po długoletnim paleniu rzuciłem na ok. roku. Teraz niestety złamałem się i palę kilka papierosów dziennie. A po każdym źle się czuję i jestem wyłączony na pewien czas. Muszę z tym zerwać i to bez pomocy w stylu plastrów itp.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Dagmara85
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 17:04

Post autor: Dagmara85 »

Skopiowałam działanie tych tabletek:
"Preparat ułatwiający odzwyczajenie się od palenia tytoniu. Alkaloid o działaniu zbliżonym do nikotyny, pobudza o.u.n. - szczególnie ośrodki oddechowy i naczynioruchowy. Cytyzyna wiążąc się receptorami nikotynowymi zmniejsza zapotrzebowanie na nikotynę i zapobiega występowaniu objawów głodu nikotynowego."

Ci, którzy stosowali plastry, albo inne tabletki palili, a kiedy zaczeli brac Tabex to własnie nie i cos w tym musi byc. Jutro ide do lekarza i zapytam.
Awatar użytkownika
Cecylia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 368
Rejestracja: czw 05 cze, 2008 10:12
Lokalizacja: Wschowa

Post autor: Cecylia »

Dagmaro Twoja silna wola pozwoli zerwać Ci z nałogiem, oby z Tabexem było Ci łatwiej życzę Ci z całego serca :)
Obrazek
aisza2266
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: pt 01 sty, 2010 22:49
Lokalizacja: ŁOWICZ

Post autor: aisza2266 »

Witam! Próbowałam rzucić palenie, udało mi się przez 2 tygodnie nie palić. Lecz strasznie przytyłam, więc postanowiłam wrócić do nałogu. Wiem, że palenie jest szkodliwe przy celiakii ale nałóg jest silniejszy :|
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Aisza, nałóg wcale nie jest silniejszy od Ciebie, bo wyraźnie napisałaś, że POSTANOWIŁAŚ wrócić. Czyli to była przemyślana decyzja, w dodatku Twoja - nie zwalaj na nałóg:)
Dagmara85
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: śr 16 wrz, 2009 17:04

Post autor: Dagmara85 »

Bylam u lekarza i poprosilam o Tabex. Sprawdził, czy jest dla mnie bezpieczny i wszystko jest w porządku. Dał jeszcze jedną receptę na leki homeopatyczne, które nie pomagają w zwalczeniu nałogu, ale poprawiąją nastrój i inne pozytywne rzeczy i to on powoduje, że człowiek rzuca palenie, że nie ma ochoty sięgnać po papierosa. Te leki w ogole nie szkodą, żadnych skutków ubocznych. Tabex też nie ma skutków ubocznych, ale nie można przekraczac zalecanej dawki. Zastanawiam się tylko, którą receptę wykupić... hmm ;)
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Dagmara, od razu Ci powiem, że jeżeli te leki homeopatyczne nie zostały dobrane po porządnym wywiadzie, to mają raczej małe szanse Ci pomóc. Homeopatią interesuję się od lat i jest to moja wielka pasja, i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że nie ma uniwersalnego leku "na rzucenie palenia". Są dziesiątki leków na objawy, których ludzie doświadczają, kiedy JUŻ są w trakcie rzucania i łażą po ścianach, ale tego nie da się przwidzieć, bo u każdego przebiega to inaczej. Generalnie jest tak, że od biedy znalazłoby się kilka leków homeopatycznych które mają swoje zastosowania w określonych sytuacjach typu złamanie, stłuczenie, utrata pokarmu czy bolące od komputera oczy, ale w leki "na rzucenie fajek" bym nie wierzyła zanadto.
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Dagmara85 pisze:Dał jeszcze jedną receptę na leki homeopatyczne, które nie pomagają w zwalczeniu nałogu, ale poprawiąją nastrój i inne pozytywne rzeczy (...) Te leki w ogole nie szkodą, żadnych skutków ubocznych.
Bo tzw. leki homeopatyczne w ogóle nie działają, dlatego nie mają skutków ubocznych. Całe pozytywne oddziaływanie to tylko placebo.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
manu666
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 16:22
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: manu666 »

Podobno te tabletki maja jakis srodek zastepczy nikotyny, ktory nie zmusza czlowieka do palenia. Szczerze, to nie bardzo sie w tym orientuje, wiem tylko ze znajoma po 5dniach przestala palic i do dnia dzisiejszego nie pali i bardzo sobie je chwali.
Dlaczego widzimy tylko źdźbło w naszym oku, a nie dostrzegamy gór, pól i gaju oliwnego??

Obrazek
ODPOWIEDZ