Prowokacja glutenem

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Prowokacja glutenem

Post autor: sara123321 »

Witam
Chciałabym sie dowiedziec czy ktos tu na forum miał robiona prowokacje glutenem??
ile to trwało? jak sie czuliscie?
Awatar użytkownika
darciak90
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 809
Rejestracja: śr 12 gru, 2007 22:31
Lokalizacja: Warszawa/Częstochowa

Post autor: darciak90 »

Ja miałam robioną prowokację glutenem przez pół roku, po 3 latach ścisłej diety. Ja się czułam bardzo dobrze, ale ja nie miałam nigdy typowych objawów celiakii.
Prowokacje stosowano kiedyś. Teraz jak się ma stwierdzoną celiakię, dietę bezglutenową trzeba stosować do końca życia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Grażyna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grażyna »

Moja 9 letnia córka jest w trakcie prowokacji. Na diecie była 7 lat, nie została prawidłowo zdiagnozowana, dlatego robimy prowokację. Gluten je od 8 miesięcy i na oko nic się nie dzieje. Jedynie dość często leci jej krew z nosa oraz obniżył jej się poziom żelaza we krwi. Przed prowokacją żelazo było świetne...
dorota krypa
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15

Post autor: dorota krypa »

Prowokacja glutenem nie powinna być w okresie rozwoju dziecka.
Moja córka jest 6 lat na diecie i lekarz nie zaproponował prowokacji.
Zostały wykryte markery celiakii i to wystarczyło do przejścia na dietę do końca życia.
Jeżeli leci jej krew z nosa i obniża się żelazo , to i tak można wysnuć wniosek , że dieta miała sens i nie należy kontynuować tej prowokacji , bo naraża się dziecko na działanie glutenu i chyba należało by to przerwać , ale jak Grażyno to zrobisz to twój wybór.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Mnie też mówiono, że prowokacja albo do 7-8 roku życia, albo dopiero po okresie pokwitania, czyli w wieku 18-20 lat...
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Ja byłam na diecie 3 miesiace. Od 24 kwietnia am robiona prowokacje do 6 lipca nie mam zbyt wielkich objawów wystepuja tylko zaparcia silne kucie brzucha raz lewa strona raz prawa bole glowy a nieraz czuje jakby całe cialo mi pulsowalo ze cos sie dzieje z miesniami, swedzaca skóra i czasmi jestem po glutenie "zamulona" nie wiem co sie wokól mnie dzieje. Czy ktos z was tak ma??? I przepraszam jezeli sprwiam prolem na forum tym postem
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Dokładnie zamulenie i niekumatość miałem po glutenie. Nigdy żadnych prowokacji!
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Jola-Pń
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: czw 15 sty, 2009 08:25
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: Jola-Pń »

Moja córka ma zapowiedzianą, przez lekarzy prowokację w 15-tym roku życia..
Mama Ady-14latki,będącej od 1styczna 2009r. na diecie bezglutenowej...
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Zabroń jej tego! Nie poddawaj jej prowokacji, skoro może tego uniknąć. W najlepszym razie nic złego z tego nie wyniknie, a na pewno nie wyniknie nic dobrego.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Mi Lekarka powiedziała ze albo zrobimy prowokacje i bedziemy juz wiedzieli do konca o co chodzi, albo niech bede dalej na diecie.Wolałam zrobic prowokacje bo podejrzenie celiaki wystepuje u mnie od 3 tyg. zycia mam zal do rodziców bo miałam miec wtedy robione badania ale sie nie zgodzili:( tak bym miała juz ta meczarnie za soba! A najbardziej przykre jest to ze co rano sie wstaje je gluten po którym sie zle czuje a rówiesnicy na boku jeszcze oczerniaja ze blada ze cała czerwona buzia bo wszystko swedzi i ze czesto nie ma w szkole:(
dorota krypa
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15

Post autor: dorota krypa »

Naprawdę nie ma sensu dalej tej prowokacji przeprowadzać, jeżeli źle się po niej czujesz. już to , że jak byłaś na diecie było lepiej wskazuje, że lepiej na niej być.
Po prostu męczysz się i nie ma co na sobie robić doświadczeń ( tzn. lekarze eksperymentują ). Moja córka ma 13 lat i lekarz nie proponuje żadnych prowokacji.
Na diecie jest 6 rok i bardzo dobrze się czuje .
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Jestem ciekawa czy mam alergie czy celiake?? Wole miec ta celiakie niz 2 lata jeść gluten a później 3 lata jedzenie BG i tak w kółko :okulary2:
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Alergię zalecza się przecież tak samo jak celiakię: unikając glutenu jak zarazy. Ani jedno, ani drugie nie wymaga prowokacji.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Awatar użytkownika
Grażyna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grażyna »

dorota krypa pisze:Prowokacja glutenem nie powinna być w okresie rozwoju dziecka.
Moja córka jest 6 lat na diecie i lekarz nie zaproponował prowokacji.
Zostały wykryte markery celiakii i to wystarczyło do przejścia na dietę do końca życia.
Jeżeli leci jej krew z nosa i obniża się żelazo , to i tak można wysnuć wniosek , że dieta miała sens i nie należy kontynuować tej prowokacji , bo naraża się dziecko na działanie glutenu i chyba należało by to przerwać , ale jak Grażyno to zrobisz to twój wybór.
Być może Twoja córka ma postawioną prawidłowo diagnozę - wtedy dieta do końca życia. Niestety, my trafiłyśmy na niekompetentną lekarkę - i nie mamy prawidłowej diagnozy. A konsultowałam się z 2 lekarzami - jeden ze szpitala na Działdowskiej w W-wie. I on mówił, że prowokację wg niego trzeba zrobić w wieku kiedy dziecko jeszcze słucha rodziców... i jeśli będzie taka potrzeba to na dietę wróci... Poza tym w okresie dojrzewania nastolatki mają zwiększoną (o dziwo) tolerancję na szkodliwe substancje w tym gluten - i prowokacja bardzo długo trwa. Jak widać co lekarz to teoria.
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Grażyna pisze:I on mówił, że prowokację wg niego trzeba zrobić w wieku kiedy dziecko jeszcze słucha rodziców... i jeśli będzie taka potrzeba to na dietę wróci...
Ta teoria wydaje mi się bardzo sensowna. Bo jeszcze już samo uznanie, że gluten jest dla mnie trujący jest trudne i bolesne, a jak trudne musi być jedzenie tej pysznej trucizny na próbę ? I tu faktycznie trzeba silnej woli dorosłego, świadomego wszystkich skutków albo dziecka, które karmią rodzice.

Drugą teorię też potwierdzam. Ja w okolicach pierwszej miesiączki przestałam mieć jakiekolwiek problemy gastrologiczne, przytyłam i w ogóle stałam się dzieckiem na pozór zdrowym.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
ODPOWIEDZ