Kawałki kurczaka - udka, podudzia, piersi, skrzydelka - wg uznania - oczyścić i odkroić tłuste kawałki.
Marynata (porcja na +/- 3 całe udka):
1 łyzka miodu
1 łyżka musztardy
2 łyżki oliwy/oleju
2 łyżeczki (małe) vegety light
szczypta pieprzu cayenne
szczypta chili mielonego
- wymieszać (konsystencja śmietany gęstej będzie)
Smarować kurczaka polewą i w lodówce zamarynować - ok. godziny (można na noc zostawić, a jak nie ma czasu to i... od razu piec )
Kurczaka wyłożyć na blachę (ja daję pod kuraka papier do pieczenia, folia alu się przyklejała ), piekarnik nastawić na 180-200 stC i piec około 40 min - aż będzie rumiany.
Można pod koniec pieczenia ponakłuwać kawałki wykałaczką, żeby "puściły sok"
Mimo pieczenia bez polewania czymkolwiek, bez zaglądania do pieca w zasadzie kurczak wychodzi miękki, mokry, z chrupiącą skórką - taki, jak każdy lubi
Polecam dla odważnych wersję mocno pikantną (dać sporo czerwonego pieprzu i chili) - podczas jedzenia mięso jest słodkie od miodu, a po chwili czuć ten ogień przypraw
Kurczak miodowo-musztardowy
Moderator: Moderatorzy
Kurczak miodowo-musztardowy
Nati mama Madzi '03, Maćka '05 i Mileny '13
Celiakia '07
Celiakia '07
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pt 29 sie, 2008 16:05
- Lokalizacja: Poznań