Chleb bezglutenowy - pilne!

Wszystko o przepisach, radach i wypiekaczach - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: monisiak81 »

ja wiem... - mi się nie kruszy... ale może przez to że go mrożę. Smako/zapach cynamonu jakiś czas temu czuł mój małżonek ... ale nie wiem skąd mu ten smak naszedł (bo on nie lubi cynamonu) a mi po prostu smakuje :)
w składzie ;/ raczej niee :) może jakaś magia hehe żartuję :) skoro mówisz że Ty czułeś cynamon i mój mąż też kiedyś go czuł.. to coś musi być na rzeczy... ale nie wiem gdzie, może jakiś inny składnik pod wpływem temperatury tak się zachowuje? nie wiem na prawdę.
Ja piekę w piekarniku :) nie mam maszyny ;/
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: EdwardV »

Dzięki za odp :) To nie problem, ja też lubię cynamon, jest zdrowy i polecany (lubię ryż z jabłkami i cynamonem :P). Z ciekawości dowiem się u technologa, już raz mi pomógł podając sposób na obniżenie poziomu węglowodanów w chlebie (mam problemy z cukrzycą). "Razowiec" też mrożę ale z reguły w ciągu dwóch dni zjadam. Ja z piekarnikiem miałem problemy dlatego kupiłem automat, obsługa prosta, wygodna i co ważne: nie przypali i sam się wyłączy :)
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

EdwardV pisze:(...) już raz mi pomógł podając sposób na obniżenie poziomu węglowodanów w chlebie (mam problemy z cukrzycą).(...)
Ooo, to ważne, napisz coś więcej, proszę!!!
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Chlebek bezglutenowy-pilne

Post autor: EdwardV »

mało jest produktów dla bg + diabetyków. Stąd piekę własny chlebek bezglutenowy i minimalizuję udział węglowodanów ( w tym cukru). Są to moje własne doświadczenia po rozmowach z technologiem. Stosuję 3 sposoby zmniejszania:
1/ zamiast cukru używam fruktozy lub zmniejszam o połowę ilość użytego cukru (białego), nie próbowałem jeszcze stewii (nie używam innych zastępników cukru),
2/ piekę chleb ciemny ("razowiec") z mąki wieloziarnistej, zawiera mniej węglowodanów i jest smaczny,
3/ do mąki białej w ilości np 470g dodaję mąki z amaratusa w ilości 30g i resztę wg receptury, dodatek mąki z amarantusa powoduje zmniejszenie węglowodanów w całej masie chleba ale również niestety pogorszenie jego smaku. Im więcej amarantusa tym mniej węglowodanów ale i mniej smaczny :( Wybór proporcji należy do "piekarza" <hmm>
Rano używam chleba białego a wieczorem ciemnego. Dodam, że dieta bezcukrowa jest trudniejsza do codziennego stosowania niż dieta bg a obie są :/
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Dzięki.

Ja robię chleb z mielonej niepalonej kaszy gryczanej, bo amarantus mi nie podchodzi wcale. Mozesz też spróbować dodatku mąki z mielonego brązowego ryżu.
A białego pieczywa to już chyba nie pamiętam :)
Do chleba nie dodaję cukru, ani innych słodyczy, raz tylko dodałam dwa zmielone daktyle dla koloru bardziej, niż dla smaku.

Jeśli zaś chcesz wymienić cukier na coś innego, to może spróbuj xylitolu?
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Chlebek bezglutenowy-pilne

Post autor: EdwardV »

razowiec, gryka, brązowy ryż to dla mnie ciężkostrawne produkty, unikam ich. Wskazane lekkie białe pieczywo, dlatego "bawię się" z amarantusem. Między młotem i kowadłem ;( Wykorzystuję jedynie płatki z kaszy gryczanej i samą grykę gotowaną. Ryż ma wysoki IG, należy go unikać, brązowy mniej ale też ma. Dotychczas nie bawiłem się w młynarza, kupuję gotowe mąki, może spróbuję. Nowe produkty - Musli Kolumba z amarantusem i wafelki z amarantusa całkiem dobre z wyjątkiem ceny. Xylitolu i innych nie używam, za dużo tam chemii, liczę na stewię ale za mało mam jeszcze o niej informacji. Też czasem pomijam cukier, ale do drożdży odrobina (zamiast 20 to 5 g) powinna być, lepiej wyrośnie, tak to obserwuję. A dlaczego tak drastyczie z białym chlebem? :)
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Zakwas nie potrzebuje cukru :) Może zrób zakwas i rób pieczywo na nim, zamiast na drożdżach?

Drożdże faktycznie muszą mieć pożywienie, ale jeśli już "zjedzą" cukier, to chyba też nie ma problemu?

Gryka - chodzi o grykę NIEPALONĄ, czyli lżej strawną, niż ciemna czyli palona.

Brązowy ryż bardzo polecam, można na bazarku kupić ok. 7 zł. za kg. Wygląda zupełnie jak biały tylko ma kolor lekko kremowy. To nie ten sam, co taki podłużny czarny czy czerwony, kolorowy i z łuską, bo ten jest rzeczywiście ciężej strawny. Brązowy jest lekko strawny, a ma niższe IG niż biały. Ugotowany i zmielony na pastę, albo jako mąka nadaje się do wszystkiego, na kluski, ciasta, chleb, placki, nawet jako napój zamiast mleka krowiego (jak to robią Japończycy).

Polecam też kaszę jaglaną, jest super do wszystkiego, czy to w wersji ugotowanej i zmiksowanej jako podstawa ciasta na naleśniki czy placki, czy to jako mąka na cokolwiek.

Moim wielkim odkryciem są też pestki słonecznika. Zawsze lubiłam skubać, ale dopiero od niedawna używam łuskanych jako źródła węglowodanów, robię z nich hummus, dodaję do jogurtu, czy do sałaty, do mufinek-bułeczek, jako zagęstnik do pulpecików itd. Kolor ma taki sobie, szaro-bury, ale smak i wartości prawie jak inny mój faworyt - świeże siemię lniane. Mielone w domu też może służyć do wielu celów, niedrogie, a zdrowe i bardzo wszechstronne.

I jeszcze ciecierzyca - jest super!!! Jako mąka (gotowa ze sklepu, bo w domu mam za słaby młynek), albo jako masa ugotowana i zmielona, do zagęszczania, na ciasta, placki, nawet na kluski kładzione. Podobno można do podobnych celów używać mąki grochowej, ale tego jeszcze nie próbowałam... Za to piekłam już bułeczki z ugotowanej fasoli Jaś, wyszły bardzo smaczne :)

Dodatkowo jeszcze moja ulubiona niskokaloryczna i o niskim IG - dynia!!! Jesienią czy zimą kupuję mnóstwo dyni, ostatnio są dostępne odmiany bardzo mączyste i takie właśnie mogą dostarczyć dobrych węglowodanów. Myję, przekrawam na pół i odpestkowuję, a potem kroję na spore kawały i piekę w piekarniku do miękkości i dopiero potem obieram ze skóry. A potem używam na bieżąco, albo zamrażam i robię z niej ciasta typu piernik, mufinki-niby-bułeczki, kluski kopytka, jarzynkę z oliwą, czy zupę - krem (do klusek trzeba dodać ciutkę mąki ziemniaczanej, a do ciasta wiórków kokosowych, mąki migdałowej albo z orzechów, albo z ciecierzycy).

A wracając do chleba - moje ostatnie odkrycie to gofry :) Właśnie zgłębiam temat :)
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Chlebek bezglutenowy-pilne

Post autor: EdwardV »

Faktycznie uciekamy trochę od tematu chleba. Moją odp. umieszczę w dziale - Nie na temat- post - cukrzyca bez cukrzycy-.
Gofry robię od dawna, z białej mąki. Włączam gofrownicę i w tym czasie szybko miksuję ciasto i po 5 min mam pierwsze pyszne gofry. Dawniej z bitą śmietaną i jagodami (jagody sam zbieram w lesie) :P Stosuję prosty przepis na 8 gofrów (na 2 dni, ciasto trzymam w lodówce) :)
herbiness
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt 02 lis, 2012 20:07
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: herbiness »

chlebek o mega niskim IG, nie ma mowy o glutenie - indyjskie papaddumy.
. zastosowałam 0,5kg mąki z ciecierzycy. Mąkę taką kupuje się w internecie, aktualna cena to 19 zł. za 2 kg.
2. dodałam sodę oczyszczoną, proporcja 35g. sody na 1kg. mąki.
3. teraz czas na super przyprawę Asafetydę, o wdzięcznych polskich nazwach – szczegóły na blogu Łuskiewnik. Pachnie lekko cebulowo. Nie o zapach jednak chodzi – strączkowe plus Asafetyda to gwarancja płaskiego brzuszka po posiłku. Na pół kilo mąki zastosowałam płaską łyżeczkę żółtej Asafetydy.

4. wody wystarczy 200ml. – ciasto ma być gęste, twarde. Dopiero w trakcie wyrabiania nabiera elastyczności. Pomagam sobie automatem do chleba. W mojej minimalistycznej kuchni maszyna do chleba i blender to jedyne nowoczesne zabawki.
5. dzielę ciasto na porcje – małe kulki.
6. następnym, tradycyjnym etapem jest rozwałkowanie ciasta i wysuszenie na słońcu. Moja wersja jest trochę inna, inspirowana filmem z youtube – film dotyczy produkcji papadów z ziemniaków.
7. moje papady są dosyć grube, dzięki temu podczas smażenia robią się w nich fajne kieszonki na nadzienie. Bardzo mi się to spodobało. Płaskie, kruche, suszone na słońcu będą następnym razem.
http://www.herbiness.com/papad-indyjskie-chlebki/
smacznego
Inez
justynapawlowska155
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
Lokalizacja: kielce

Post autor: justynapawlowska155 »

A czy te chleby pieczone są tak samo nijakie jak te ze sklepu bo mam problem z dzieckiem za diabła nie chce jeść tego pieczywa i mam zamiar upiec i ne wiem czy jest sens
osia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr 16 sty, 2013 23:27
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: osia »

herbiness podała przepis na chlebki indyjskie- papaddumy. Jeden ze składników może zawierać gluten
3. teraz czas na super przyprawę Asafetydę
Choć główny składnik tej przyprawy jest bezglutenowy to dodatki niestety już nie.

Skład Asafetydy:
- mąka ryżowa,
- guma arabka,
- asafetyda,
- kurkuma,
- mąka pszenna.

Przynajmniej ja nie znalazłam bezglutenowej Asafetydy. Szkoda, bo Asafetyda czyli gumożywica smrodzieńca ma sporo właściwości leczniczych. Zacytuję z Aptekarza Polskiego :
Według współczesnej wiedzy medycznej przyprawa ta wskazana jest w zaburzeniach trawienia, wzdęciach, skurczach przewodu pokarmowego. Zalecana jest także w leczeniu zespołu jelita drażliwego i chronicznych wzdęć.
Ps. Jak ktoś znajdzie Asafetyde bez mąki pszennej to proszę dać znać.
herbiness
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt 02 lis, 2012 20:07
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: herbiness »

Tak, właśnie się zorientowałam. Mam na stronie komentarz o asafetydzie na skrobi modyfikowanej, jak ustalę o co chodzi - dam znać. Można zastosować kurkumę, pieprz, kminek - takie solo, też będzie pycha.

przepraszam za błąd :oops:
justynapawlowska155
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
Lokalizacja: kielce

Post autor: justynapawlowska155 »

justynapawlowska155 pisze: czy te chleby pieczone są tak samo nijakie jak te ze sklepu bo mam problem z dzieckiem za diabła nie chce jeść tego pieczywa i mam zamiar upiec i ne wiem czy jest sens
dzięki za odp :cry:
EdwardV
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: pt 11 sty, 2013 19:06
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: EdwardV »

A jaki masz wybór? Spróbuj, każdy chleb ma inny smak, gatunków jest dużo. W dziale "Chleb" jest dużo wiadomości na temat wypieku. Ja piekę w automacie i jestem zadowolony. Nikt nie piecze dla siebie chlebów nijakich. :)
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

nijakie nie ma takiej opcji wystarczy nawet dodać odrobinę innej mąki ja większość mąki daję miksu a resztę różnie np 400 miks plus 100 amarantus, 300 miks plus 200 wieloziarnista, albo do miksu dodaję żurawinę (synek uwielbia), lub jak ktoś lubi drobno pokrojoną cebulę możliwości wiele. Ja jestem dorosła a takiego kupnego też nie tknę ;) No chyba, że mnie przymusi życie np na wakacjach ale wtedy jeżdżę z tosterem :) a moja babcia jak byłam mała to taki kupny robiła na patelni tj masełko i na to przyrumienić chlebek czasem na to dawała żółty ser
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
ODPOWIEDZ