Bezglutenowe pierogi leniwe :)
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 37
- Rejestracja: sob 14 sie, 2010 13:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Bezglutenowe pierogi leniwe :)
Witam Chciałabym się podzielić z wami przepisem na bezglutenowe pierogi leniwe, który kilka dni temu opracowała dla mnie moja mama Pierogi wyszły przepyszne!
Składniki (na około 30 sztuk):
1. 350g sera białego tłustego/półtłustego,
2. 4 ugotowane i przeciśnięte przez praskę (średniej wielkości) ziemniaki,
3. 2 czubate łyżki mąki kukurydzianej,
4. 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej,
5. 1 jajko,
6. 2-3 łyżki oleju,
7. Mąka bezglutenowa do posypania stolnicy (może być też mąka kukurydziana).
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki wymieszać i zagnieść.
2. Na posypanej mąką stolnicy, uformować z ciasta wałek (ok. 6 cm szerokości) i kroić na centymetrowe „kopytka”.
3. Każdy pierożek lekko oprószyć mąką i delikatnie przyklepać nożem z obu stron.
4. Na gotującą i osoloną wodę, wrzucić pierogi i gotować na małym ogniu (pod przykryciem) przez około 7 minut.
5. Podawać nieco oprószone bułką tartą i polane roztopionym masłem.
W mojej rodzinie, pierogi leniwe jemy zawsze na słono, ale wiem, że można je posypać cukrem i dodać do nich owoce lub konfitury.
Życzę
smacznego
i pozdrawiam!
Składniki (na około 30 sztuk):
1. 350g sera białego tłustego/półtłustego,
2. 4 ugotowane i przeciśnięte przez praskę (średniej wielkości) ziemniaki,
3. 2 czubate łyżki mąki kukurydzianej,
4. 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej,
5. 1 jajko,
6. 2-3 łyżki oleju,
7. Mąka bezglutenowa do posypania stolnicy (może być też mąka kukurydziana).
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki wymieszać i zagnieść.
2. Na posypanej mąką stolnicy, uformować z ciasta wałek (ok. 6 cm szerokości) i kroić na centymetrowe „kopytka”.
3. Każdy pierożek lekko oprószyć mąką i delikatnie przyklepać nożem z obu stron.
4. Na gotującą i osoloną wodę, wrzucić pierogi i gotować na małym ogniu (pod przykryciem) przez około 7 minut.
5. Podawać nieco oprószone bułką tartą i polane roztopionym masłem.
W mojej rodzinie, pierogi leniwe jemy zawsze na słono, ale wiem, że można je posypać cukrem i dodać do nich owoce lub konfitury.
Życzę
smacznego
i pozdrawiam!
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Akurat myślałam, żeby dla mojego syneczka zrobić leniwe. A tu przepisy - super. Serek już mam w lodówce więc jutro zabiorę się za ich robienie. Dzisiaj limit siedzenia w kuchni wyczerpałam bo właśnie piekę chlebek. Tylko nie wiem na które się zdecyduję. Mam nadzieję, że smak sera koziego (taki kupiłam z myślą o synku) w tych pierogach zniknie. Bo ja jako fan serów wszelakich to tych kozich nie umiem znieść (ten zapach mnie odrzuca) a syn zajada się tym aż miło patrzeć. Ma dopiero 11 miesięcy więc 30 sztuk nie da rady zjeść. Będzie trzeba mu pomóc
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 37
- Rejestracja: sob 14 sie, 2010 13:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Chlebek już upieczony. Ja robiłam dzisiaj takie połączenie mixów z bezglutenu tj. 250 wieloziarnistej (razowej) i 250 mix chlebowy. Robię tak pół na pół bo mój smyk też je ten chlebek i nie chcę robić z całej wieloziarnistej, żeby nie był za ciężki dla takiego malucha.
Co do pierogów ziemniaczki już gotuję. Jutro będzie mniej roboty. Dam znać czy czuć ten kozi ser Podobno te przetwory kozie to samo zdrowie hmmm tyle ten zapach. Jak smaruję chleb maluchowi to mam wrażenie, że cała koza stoi mi za plecami
Co do pierogów ziemniaczki już gotuję. Jutro będzie mniej roboty. Dam znać czy czuć ten kozi ser Podobno te przetwory kozie to samo zdrowie hmmm tyle ten zapach. Jak smaruję chleb maluchowi to mam wrażenie, że cała koza stoi mi za plecami
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 37
- Rejestracja: sob 14 sie, 2010 13:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Tymkowi aż się uszy trzęsły tak pałaszował te leniwe. Posypałam je cynamonem i ciutkę cukrem. Troszkę się rozgotowały. Chyba dałam za mało mąki ale bałam się przedobrzyć. Następne będą na pewno lepsze. Będę jeszcze próbować ten ekspresowy przepis. Ja zjadłam trochę tych leniwych kozich ale nawet cynamon nie zagłuszył mi zapachu tej kozy
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 37
- Rejestracja: sob 14 sie, 2010 13:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Następnym razem zrobię z normalnego serka. Nawet planuję zrobić swój domowy twaróg bo dostałam namiar gdzie kupić prawdziwe mleko prosto od mućki. Jak byłam mała to babcia mi taki twaróg robiła do dzisiaj pamiętam ten smak
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 37
- Rejestracja: sob 14 sie, 2010 13:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała