Ostatnie faworki zrobilam według tego o to przepisu:
0,5 kg mąki (mieszanki) z Glutenexu z czerwoną kartką
4 żółtka
1/2 szkl.śmietany
1 łyżka octu
sól do smaku.
Ciasto dobrze się kleiło, po usmażeniu kruche, smaczne faworki znikały z tacy bardzo szybko;)
Pozdrawiam Ilona
Przepraszam, użyłam mojego skrótu chodzi mi o koncentrat ciasta chlebowego Glutenexu. Z czerwonym rogiem jest bezglutenowy, z zielonym dodatkowo dla osób chorych na fenyloketonurię. Czerwonym koncentratem z powodzeniem zastępuję zwykłą mąkę.Żadko robię coś z mieszanek rożnych mąk.
Ta mąka z Glutenexu jest super. Ja generalnie korzystam z przepisów tradycyjnych, zastępując mąkę pszenną- Glutenexem. Wszystkie ciasta wychodzą pyszne. Doskonała jest też na pierogi, naleśniki itp.
W przepisie podajesz ocet. W wielu wypowiedziach było, że ocet spirytusowy produkowany jest na bazie spirytusu zbożowego. Czy to znaczy, że użyty do wypieków jest niegroźny?
W sprawie octu zajrzyj do tematu Produkty- jeden forumowiczów napisał coś wiecej na temat octu. Ja szczerze mowiąc stosuje go w tak niewielkich ilościach, że w sumie nigdy nie zastanawiałam się nad jego bezglutenowoscią.
Pozdrawiam
Czy ktoś robił faworki bez śmietany? Próbowała zrobić z ciasta drożdzowego - nie było możliwe wywinięcie ciasta, zrobiłam tylko paski i tak usmażyła. Syn jest na diecie bezglutenowej i bezmlecznej a bardzo lubi faworki - proszę o radę