Opakowania a Inspekcja Handlowa

Dane o produktach otrzymane bezpośrednio od ich producentów.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Opakowania a Inspekcja Handlowa

Post autor: Rafal_tata »

mlobko pisze:Posiadam takie informacje na temat Morlinek:
"Pytała Pani o parówki "morlinki", do ich produkcji nie dodaje się mąki, natomiast mogą one zawierać śladowe ilości ze względu na dodawane do nich przyprawy"
"W związku z procedurą produkcji prawdopodobne jest, że Morlinki dla dzieci zawierają gluten. " info z kwietnia 2008 r.
W związku z powyższym poprosiliśmy z żoną firmę Animex do usunięcia informacji na stronach Morlinek o tym, że mogą być one spożywane na diecie bezglutenowej. Do dzisiaj tego nie zrobiono.
Inspekcja Handlowa naszym przyjacielem jest...
Ostatnio zmieniony czw 07 sie, 2008 09:23 przez Rafal_tata, łącznie zmieniany 1 raz.
idka_7
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: śr 30 kwie, 2008 13:02
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: idka_7 »

teoretycznie... W wielu przypadkach inspekcje nie dają pożądanych rezultatów... A co do morlinek berlinek i innych parówek, poprostu, mimo że lubię, staram się nie spożywać...
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

idka_7 pisze:W wielu przypadkach inspekcje nie dają pożądanych rezultatów..
Podaj kilka przykładów.
idka_7
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: śr 30 kwie, 2008 13:02
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: idka_7 »

Wolę nie, jedna z nich dotyczy firmy w której pracuję, a ten temat nie skłania mnie do dyskusji. Generanie jest tak, że na kontrolę wszystko jest pięknie i ładnie, ponieważ w Polsce producenci, mam na myśli ich właścicieli, ostrzegani są o takowych... Stąd moje wnioski.
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

idka_7 pisze:W wielu przypadkach inspekcje nie dają pożądanych rezultatów...
idka_7 pisze:jedna z nich dotyczy firmy w której pracuję
idka_7 pisze:Generanie jest tak, że na kontrolę wszystko jest pięknie i ładnie, ponieważ w Polsce producenci
To w końcu piszesz na bazie jednego przypadku = twojej firmy, czy potrafisz ich podać więcej? Bo odnoszę wrażenie, że generalizujesz, zakładając, że skoro w twojej firmie tak było, to zawsze tak jest <sciana>
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Zwłaszcza, że:
http://di.com.pl/news/22760,0,W_Polsce_ ... datku.html
W skrócie:
"52 e-maile, kilka znaczków pocztowych i 10 miesięcy czekania - tyle musiał zainwestować student Piotr Karczemski, aby otrzymać zwrot pieniędzy za Windowsa, którego sprzedano mu razem z laptopem marki Lenovo.[...]
Po wymianie korespondencji z Lenovo Karczemski poprosił o pomoc Rzecznika Konsumentów.[...]
Następnie Karczemskiemu Rzecznik Konsumentów poradził, aby skontaktować się z Inspekcją Handlową. Pan Piotr tak uczynił informując jednocześnie instytucję, że nie jest pewien kto jest stroną w tej sprawie. Inspekcja po telefonicznych negocjacjach przekonała "Potronics" do zwrócenia 400 zł. Piotr Karczemski musiał w celu otrzymania zwrotu oddać naklejkę licencyjną, co zrobił bez żalu."

Podaję ten przykład ponieważ dotyczy on sprawy jednej, prywatnej osoby, a nie korporacji. Inspekcja Handlowa mogłaby spokojnie olać tą historię, bo ma przecież tyle poważniejszych rzeczy na głowie, a Microsoft to jedynie słuszny system na świecie :>
Moim zdaniem zawsze mamy szansę na sukces.
idka_7
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: śr 30 kwie, 2008 13:02
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: idka_7 »

kfiatek pisze:
idka_7 pisze:W wielu przypadkach inspekcje nie dają pożądanych rezultatów...
idka_7 pisze:jedna z nich dotyczy firmy w której pracuję
idka_7 pisze:Generanie jest tak, że na kontrolę wszystko jest pięknie i ładnie, ponieważ w Polsce producenci
To w końcu piszesz na bazie jednego przypadku = twojej firmy, czy potrafisz ich podać więcej? Bo odnoszę wrażenie, że generalizujesz, zakładając, że skoro w twojej firmie tak było, to zawsze tak jest <sciana>
Generalizuję, ponieważ mam do tego podstawy. Dla mnie to stwierdzenie faktu. Ponadto napisałam, że 1 => słownie "jedna" z nich, czyli mogę podać ich więcej, ale w jakim celu? Mam napisać że u znajomego w firmie było podobnie, u mamy również? Czyto coś zmieni? A w szczegóły na publicznym forum lepiej nie wchodzić... Ale Polska jest Państwem prawa, to fakt <sciana> Jednak można pomyśleć o producentach, którzy dodają do swoich produktów nie wiadomo co, pomijając już szkodliwy dla nas gluten, nie podając tego na opakowaniu i wszyscy możemy im zrobić nic, bo kontrole są zazwyczaj zapowiadane. Nie mówię że nie da się tu nic zrobić, czeg przykładem jest powyższy "wyczyn" studenta Piotra, ale... Gratuluję optymizmu! Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ