dobre . czasem przydałaby się taka pewna kosteczka bulionowa pod ręką. nie zawsze czas i ochota na gotowanie bulionu z mięsa czy warzyw.Morga
Moderator: Moderatorzy
czy ktoś używa bulionów morga? albo kostek rosołowych? czy są dobre? bo cena kosmiczna, więc zanim kupię chciałabym wiedzieć czy warto. z tego co się orientuję, to ani kostki knorra ani winiar nie są dla nas wystarczająco 
dobre . czasem przydałaby się taka pewna kosteczka bulionowa pod ręką. nie zawsze czas i ochota na gotowanie bulionu z mięsa czy warzyw.
dobre . czasem przydałaby się taka pewna kosteczka bulionowa pod ręką. nie zawsze czas i ochota na gotowanie bulionu z mięsa czy warzyw.
Melduje się posiadacz bulionu wegetariańskiego. Posiadacz, nie koniecznie użytkownik. Puszeczka tego specyfiku stoi w mojej szafce już od dość dawna, zakupiłam ją jakoś tak, bez zastanowienia.... Kosztowała kosmicznie, to prawda. A jak jakościowo? Trudno mi powiedzieć, bo nigdy nie używałam żadnych kostek rosołowych, ani nawet vegety, więc nie mam porównania. Można to wypić (po rozpuszczeniu wrzątkiem), pewnie można też dodać do zupy, tylko po co? W smaku jest takie selerowo-pietruszkowe, fajne jako gorący kubek w sytuacjach awaryjnych. Właściwie to dzięki, że mi o tym przypomniałaś, obetrę puszeczkę z kurzu i może skonsumuję, zanim się termin ważności skończy...
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Zakupiłam ostatnio również taki bulion i muszę przyznać, że w porównaniu do bg. ziołowej Vegety, to i tak rewelka (przydał mi się np. ostatnio do duszenia gołąbków, bo nie miałam w lodówce bulionu własnej produkcji)chociaż z drugiej strony jednak moi preferują doprawianie ziołami, które kupuję pojedynczo i mieszam bardzo dowolnie.
