PPHU ADAR

Jeżeli znalazłeś nowego producenta, dowiedzialeś się czegoś nowego o nim - podziel się tą informacją.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Judyta
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: śr 24 sty, 2007 14:26
Lokalizacja: Wrocław

PPHU ADAR

Post autor: Judyta »

MAm nowa piekarnię chlebka bezglutenowego. Sprawdzilam, bardzo smaczny. Ma tygodniowa date waznosci, bez konserwantow, ma lekko słodkawy smak, smakuje troche jak sucharki, tyle ze nie jest suchy, nie sypie się i nie "gryzie" w gardło. Dzwoniłam dzisiaj do producenta i namawiałam żeby się rozwinął z tym chlebkiem. Póki co piecze tylko troszkę dla Wałbrzycha i okiolic a chleb naprawdę jest smaczny!!! Możecie sobie wyobrazić jak się zdziwiłam wczoraj: byłam u moich rodziców w Walbrzychu, poszłam do osiedlowego sklepiku (Savia), patrzę a tam jak byk leży sobie chleb bezglutenowy, pani mnie informuje ze raz w tygodniu dostają kilka chlebków... Jednak coś idzie do przodu w tej kwestii:)
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Właśnie do nich napisałam z ramienia Fundacji w sprawie tego bezglutenowego chleba. Zobaczymy co odpiszą.
Judyta, dzięki za informację.

Najbardziej sie boję, że z tego może znów być jakiś kwas - ostatnio Grażyna wyśledziła pieczywo bezglutenowe 100%...... z mąki żytniej. Pani nas zapewniała, że zrobili badania gdzieś tam i wyszło, że ta mąka zupełnie nie ma glutenu :D Po wielu mailach Pani dała się przekonać żeby zdjąć napis "pieczywo bezglutenowe", ale dalej chce badać żyto na zawartość glutenu.........

Ten kaganek co to mamy nieść to powinna być jakaś pochodnia.......
Obrazek
Judyta
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: śr 24 sty, 2007 14:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Judyta »

Podaje skladniki tego chleba: koncentrat chleba bezglutenowego, woda, cukier, drozdze, sól. Hmmm, ciekawe jakie te drożdże.... Się zmartwiłam. Ale rozmawiałam z babeczką z tej firmy, myślę, że w razie czego spokojnie da się im przetłumaczyć sprawe drożdży... jeśli używają nie takich jak trzeba... Z tego co wywnioskowałam z rozmowy planują także zacząć piec ciasta na zamówienie i przy wiekszych świętach... Myśle, ze z biegiem czasu zgodziliby się na wysyłanie wyrobów pocztą lub kurierem... U nich to na razie raczkuje, dopiero co zaczęli piec te chlebki, ale myślę, ze mają naprawdę dobre intencje. Aha, chlebek ma 400 gram, kosztuje niecałe 5 PLN. Biorąc pod uwagę, ze dopiero co zaczęli i pewnie nie mają jeszcze zbytu i specjalnie dojść do tanich surowców, myślę ze to znośnie....
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Problem bardziej polega na czymś innym: co to za koncentrat ciasta bezglutenowego (z czego???), czy oni to sami robią (jak?) czy może kupują od innej firmy.

Druga sprawa - jak sobie radzą z pieczeniem - czy mają oddzielną linię produkcyjną, co jest sprawą kluczową, a jednocześnie wątpliwą w tym przypadku... :039:

Wątpię właśnie dlatego, że już się z podobnym problemem zetknęłam - z powodu krancowej niewiedzy piekarnia sprzedawała chleb żytni jako bezglutenowy. Ci wyglądają na bardziej kompetentnych, ale czy tak jest naprawdę?... Zobaczymy co mi odpiszą.
Obrazek
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Małgorzata pisze:Druga sprawa - jak sobie radzą z pieczeniem - czy mają oddzielną linię produkcyjną, co jest sprawą kluczową, a jednocześnie wątpliwą w tym przypadku
o tym samym sobie pomyślałam...
Judyta
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: śr 24 sty, 2007 14:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Judyta »

Małgosiu, czy dostałaś jakaś odpowiedź od tej firmy. Mama przywiozła mi ostatnio ich chlebek i oprócz napisu bezglutenowy, pojawił sie także symbol z przekreślonym kłosem. Może jednak produkują ten chlebek tak żeby był bezpieczny. Odezwij się jak znajdziesz chwilkę. Ja ostatnio niestety nie miałam czasu na pisanie, Tato był we Wrocławiu na radioterapii i chciałam jak najwięcej czasu mu poświęcić. Pozdrawiam wszystkich!!!
ODPOWIEDZ