Glutenex

[Anna Kozłówska-Kwaczyńska]

Już wcześnie zdarzało mi się wyrzucić "podejrzany" chleb z glutenexu (kupowałam go dziecku od 4 lat) ale w piątek przeraziłam się wyciągając 6 bochenków zapakowanych jeszcze w atmosferze ochronnej z datą przydatności do spożycia do 22 października (jeszcze prawie miesiąc) atam tzw. bombaż, a wśrodku dziwne zólte przebarwienia i pleśń. Może to odosobniony przypadek ale takie rzeczy raczej nie powinny się zdarzać. A teraz właśnie piekę dziecku chleb sama. Pozdrawiam

[mamadwójki]

pisałam o tym wcześniej - miałam dokładnie to samo, zadzwoniłam i oddali mi wszystkie chleby...

[Rafal_tata]

Dość często się to zdarza, nalegam, żeby za każdym razem reklamować produkt u sprzedawcy.

[karmelwy]

UWAGA GLUTENEX - jak dla mnie na 100% posiada za dużo glutenu. Mój post: viewtopic.php?t=4612

[agacia]

wczoraj byłam w gościach i z grzeczności zjadłam trochę ciastek Glutenexu, bo kupili specjalnie dla mnie, i powiem Wam że tak super rewelacyjnie to się po nich nie czułam, a nawet powiedziałabym było mi niedobrze ( a wcale nie zjadłam jakiejś oszałamiającej ilości...)
tak więc jak już wspominałam, ja podziękuję tej firmie, cieszę się że akurat zawsze jakoś wybierałam Bezgluten.