Martin Evers

Jeżeli znalazłeś nowego producenta, dowiedzialeś się czegoś nowego o nim - podziel się tą informacją.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Martin Evers

Post autor: Nastka »

Produkty tej firmy niemieckiej znalazłam w sklepie internetowym Naturo.
Producent na swojej stronie deklaruje, że pasty "Olivia", "Paula Pur", "Don Olivio", "Abu Kicher", "Pfeffer Michel" nie zawierają glutenu. Dodatkowo bezmleczne i bezjajeczne, większość również bez soi.
Strona producenta: http://www.eversnaturkost.de/martinever ... ufstriche/
Strona dystybutora (sklep Biofuturo): http://www.naturo.pl/index.php?cPath=73 ... 24b3bdf5df
Obrazek
Awatar użytkownika
Grażyna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grażyna »

Przekopiowałam ze strony dystrybutora:
Wegańska Pasta-"Pfeffer Michel"

Skład:woda, nieutw. tł. palmowe, drożdże, mąka ziemniaczana,
cebula, zielony pieprz (2%),przyprawy, sól morska, ekstrakt
drożdżowy.

Bój się Boga, Nastko, Po co masz kupować coś w czym nic nie ma? Nie lepiej samemu zrobić pastę do chleba?
Przepraszam, ze piszę nie na temat, ale jestem zwolenniczką zdrowej diety bezglutenowej.
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Grażyna pisze: Bój się Boga, Nastko, Po co masz kupować coś w czym nic nie ma? Nie lepiej samemu zrobić pastę do chleba?
Przepraszam, ze piszę nie na temat, ale jestem zwolenniczką zdrowej diety bezglutenowej.
Ale dlaczego zakładasz, że coś, co nie jest zrobione w domu, jest od razu niezdrowe? Na pewno jest droższe, na pewno warzywa tracą część substancji odżywczych, ale niebezpieczne dla zdrowia na pewno to nie jest. Akurat Niemcom pod tym względem można ufać, bo tam nie jest łatwo dostać certyfikat, jaki ma Martin Evers, w dodatku w testach niezależnych organizacji konsumenckich (Oeko test) dostają oceny dobre i bardzo dobre - a te organizacje nie działają na takiej zasadzie jak chociażby swego czasu IMiD (mam nadzieję, że teraz to się zmieniło), który potrafił polecać na etykietkach wodę mineralną z bakteriami, bo mu producent zapłacił za badania:)

Ja jestem fanką takich past, bo one oszczędzają czas, po prostu, nie chce mi się smażyć, mielić i mielić drugi raz, jeśli mam dobre źródło, to wolę kupić, a zaoszczędzoną energię włożyć w ugotowanie czegoś fajniejszego na obiad.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Chodzi o to, że w tej paście nic nie ma odżywczego, same tłuszcze i skrobia i tym podobne. To tak jakby zjeść bułkę z chlebem :)
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Jeśli ktoś ma akurat kaprys zjeść na śniadanie bułkę z chlebem, to niech zje:)
Co jest odżywczego we frytkach z keczupem, które od czasu do czasu wielu z nas lubi wciągnąć na kolację;)?
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

martini pisze:Co jest odżywczego we frytkach z keczupem, które od czasu do czasu wielu z nas lubi wciągnąć na kolację;)?
No tak. Tyle, że ta pasta kosztuje 8,60 za 125g... Trochę drogo jak za same wypełniacze ;)
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

A jakieś 2 PLN za karton Mleka Łaciatego to nie trochę drogo jak za samą wodę (jest UHT?), nawet nie mineralną:)?

Ta dyskusja idzie w głupim kierunku...

Mieszają się w niej trzy różne rzeczy - bezglutenowość produktu, jego walory odżywcze oraz cena (dobrze, że nie doszły jeszcze doznania smakowe). Jeśli ktoś ma ksero do pieniędzy i kaprys zjeść taką pastę z cebuli, kartofli i oleju, to niech sobie je, ale posługiwanie się argumentem, że jest ona "be", bo jest droga i nie ma wartości odżywczej, wydaje mi się dziwne w miejscu, gdzie chodzi o to, by stworzyć listę jak najwięcej produktów, które możemy jeść. Popularny tu "styropian" z dmuchanego ryżu jest, jeśli uwzględnić jego "zawartość" wartości odżywczych, koszmarnie drogi, a jednak jest on chwalony i lubiany, mimo że tak naprawdę wspomniany przez Ciebie chleb z bułką ma i więcej czegokolwiek, z kaloriami włącznie.
Ostatnio zmieniony pn 14 wrz, 2009 13:43 przez martini, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Nooo... faktycznie, zły kierunek. Strasznie poważnie to odebrałaś.
Nie widzę nic złego w połączeniu dobrego jedzenia z jedzeniem BG. A składniki tej pasty po prostu zaskakują "prostotą" i widzę, że nie tylko mnie zaskoczyły, bo Grażynę też. Nie musi być tak, że wystarczy, że coś będzie bezglutenowe i już jest OK. "Styropian" nie jest lubiany przez wszystkich, nie oszukujmy się.
Chciałem tylko zwrócić uwagę, na tyle chyba mi pozwolisz, że nie koniecznie trzeba sięgać po takie rzeczy. Ale oczywiście jak ktoś chce, to jego sprawa, ja nikomu do garnków nie zaglądam. A już na pewno nie Nastce ;)
Produkt jest BG i ważne, że można go ewentualnie wchłonąć. I tyle ode mnie w tej kwestii. EOT.

//edit: zmiana płci interlokutorki ;) przepraszam
Ostatnio zmieniony wt 15 wrz, 2009 09:32 przez Rafal_tata, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ