Cukrowa Sowa
Moderator: Moderatorzy
Cukrowa Sowa
Osobiście jestem zachwycona. Zawsze jak jestem w Centrum Warszawy, kupujemy tam słodycze. Wszystkie cukierki i lizaki są bezglutenowe, Panie przesympatyczne, robią cukierki przy dzieciach
Tym razem zamówiłam tam "cukierek" na tort dla mojej córki. Pająka białokolankowego - to ulubieniec mojej córci.
Efekt zobaczcie sami. Cukiernia mieści się w Warszawie, przy ul. Piwnej 7. Jestem tak zadowolona, że musiałam się z Wami podzielić tą wiadomością. Mało jest bezglutenowych ozdób na torty, a tu bardzo proszę, jakie tylko sobie wymarzycie i to w dowolnym smaku
Tym razem zamówiłam tam "cukierek" na tort dla mojej córki. Pająka białokolankowego - to ulubieniec mojej córci.
Efekt zobaczcie sami. Cukiernia mieści się w Warszawie, przy ul. Piwnej 7. Jestem tak zadowolona, że musiałam się z Wami podzielić tą wiadomością. Mało jest bezglutenowych ozdób na torty, a tu bardzo proszę, jakie tylko sobie wymarzycie i to w dowolnym smaku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Cukrowa Sowa
wygląda wspaniale! cenowo w granicach rozsądku?
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Cukrowa Sowa
Aż się wzdrygnęłam, jak żywy ten pająk Świetny. Też jestem ciekawa jak cenowo to wyszło. Cały tort sama zrobiłaś? Imponujący
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Cukrowa Sowa
Za pająka zapłaciłam 20 zł - wg mnie to bardzo przystępna cena jak na takie cudo cukiernicze
Tort robiłam sama. Biszkopt z 5 jajek, krem do tortów Celiko, masa cukrowa z zielonym i czerwonym barwnikiem, sieć to lukier królewski z kakao (nakładany za pomocą szprycy).
Oczywiście w torcie były jeszcze świeczki.
Dodatkowa atrakcja: goście ( a były to same dziewczynki) oprócz kawałka tortu dostali po pajęczej nodze
Tort robiłam sama. Biszkopt z 5 jajek, krem do tortów Celiko, masa cukrowa z zielonym i czerwonym barwnikiem, sieć to lukier królewski z kakao (nakładany za pomocą szprycy).
Oczywiście w torcie były jeszcze świeczki.
Dodatkowa atrakcja: goście ( a były to same dziewczynki) oprócz kawałka tortu dostali po pajęczej nodze
Re: Cukrowa Sowa
evita, no niesamowity ten pająk, a cena? po prostu śmieszna, nie wiem jak im sie to opłaca
a poza tym, to gratuluję talentu i cierpliwości! myślałam, że cały tort jest z cukierni
P.S. i miła odmiana, zero różu i kucyków, córa ma charakter
a poza tym, to gratuluję talentu i cierpliwości! myślałam, że cały tort jest z cukierni
P.S. i miła odmiana, zero różu i kucyków, córa ma charakter
Re: Cukrowa Sowa
Dzięki Leeloo, czego się nie robi dla dzieci...
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Cukrowa Sowa
Cudny ten tort, też myślałam że z cukierni. Normalnie ukryty talent Może jakąś działalność otwórz? Chętnie zamówię
A myślałam, że to tylko mój synek uwielbia potwory, dinozaury, itd. itp. Pająki i węże też lubi. Ale dziewczynki to z reguły landrynkowo-cukierkowe jakieś są
A myślałam, że to tylko mój synek uwielbia potwory, dinozaury, itd. itp. Pająki i węże też lubi. Ale dziewczynki to z reguły landrynkowo-cukierkowe jakieś są
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Cukrowa Sowa
Szczerze mówiąc to nie takie trudne a reakcja solenizantki bezcenna.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Cukrowa Sowa
To ja poproszę o przepis, ale bardziej na tą całą otoczkę, bo my i tak ciasto bez jaj raczej musimy zrobić Jakąś masę plastyczną kupiłaś? Jak się coś takiego samemu robi? Poproszę łopatologicznie i prosto Jakiś filmik najlepiej
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Cukrowa Sowa
Gdybym mogła, to pewnie bym kupiła, jednak brak asortymentu, jak widać wymusza kreatywność
Bardzo proszę filmik (masa cukrowa):
https://www.youtube.com/watch?v=bAmexhtwSro
Masę podzieliłam na 2 części.
Do pierwszej dodałam zielony barwnik spożywczy, rozwałkowałam cieniutko, cały czas podsypując cukrem pudrem (przyklejał mi się nieco do blatu), położyłam na torcie i docięłam do brzegów nożem.
Do drugiej części dodałam barwnik czerwony, rozwałkowałam i wycięłam serduszka (foremką do ciastek). Aby się błyszczały, pomalowałam je bardzo delikatnie wodą.
Natomiast lukier królewski zrobiłam w trochę uproszczonej wersji: ubiłam białko na sztywno i dodałam (na oko, aby uzyskać satysfakcjonującą konsystencję) cukier puder i kakao. Wlałam to wszystko do szprycy i "namalowałam pajęczynę".
Pajęczna schodzi na bok tortu, więc musiałam poprosić o pomoc męża, aby nieco uchylił tort, przytrzymując go delikatnie z boku (bałam się, żeby się nie zsunął z patery).
Pająka położyłam 20 minut przed podaniem tortu.
Wiele instrukcji znajdziesz na You tube, wpisując słowa kluczowe np. ozdoby z masy cukrowej. To nie jest mój pierwszy tort z pająkiem, wcześniejsze lepiłam sama właśnie z masy cukrowej lub z marcepanowej (wszystkie przepisy wzięłam z internetu), jednak tym razem, na okrągłe urodziny, chciałam aby tort był wyjątkowy, a pająk bardzo realistyczny. Na profilu facebookowym Cukrowej Sowy widziałam inne zamówienia, więc skusiłam się i nie żałuję, na pewno skorzystam jeszcze nie raz.
Bardzo proszę filmik (masa cukrowa):
https://www.youtube.com/watch?v=bAmexhtwSro
Masę podzieliłam na 2 części.
Do pierwszej dodałam zielony barwnik spożywczy, rozwałkowałam cieniutko, cały czas podsypując cukrem pudrem (przyklejał mi się nieco do blatu), położyłam na torcie i docięłam do brzegów nożem.
Do drugiej części dodałam barwnik czerwony, rozwałkowałam i wycięłam serduszka (foremką do ciastek). Aby się błyszczały, pomalowałam je bardzo delikatnie wodą.
Natomiast lukier królewski zrobiłam w trochę uproszczonej wersji: ubiłam białko na sztywno i dodałam (na oko, aby uzyskać satysfakcjonującą konsystencję) cukier puder i kakao. Wlałam to wszystko do szprycy i "namalowałam pajęczynę".
Pajęczna schodzi na bok tortu, więc musiałam poprosić o pomoc męża, aby nieco uchylił tort, przytrzymując go delikatnie z boku (bałam się, żeby się nie zsunął z patery).
Pająka położyłam 20 minut przed podaniem tortu.
Wiele instrukcji znajdziesz na You tube, wpisując słowa kluczowe np. ozdoby z masy cukrowej. To nie jest mój pierwszy tort z pająkiem, wcześniejsze lepiłam sama właśnie z masy cukrowej lub z marcepanowej (wszystkie przepisy wzięłam z internetu), jednak tym razem, na okrągłe urodziny, chciałam aby tort był wyjątkowy, a pająk bardzo realistyczny. Na profilu facebookowym Cukrowej Sowy widziałam inne zamówienia, więc skusiłam się i nie żałuję, na pewno skorzystam jeszcze nie raz.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Cukrowa Sowa
Serdeczne dzięki za szczegółową instrukcję Na 5 urodziny mojego dziecka może spróbuję swoich sił (ale to w grudniu)
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Cukrowa Sowa
Ok, ja kolejny robię w sierpniu, na 15 urodziny mojej Basi.
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Re: Cukrowa Sowa
Cudo. Mój mąż ma za parę dni urodziny to chyba będę eksperymentować bo ta masa wcale taka trudna do zrobienia się nie wydaje tylko gdzie kupić te barwniki spożywcze? Dostanę takie cudo w Kauflandzie?
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
Re: Cukrowa Sowa
Powinnaś, a jeśli nie są na allegro.
U nas w domu każdy na swoje urodziny dostaje ode mnie tort. Najtrudniej jest tylko mężowi wstawić tyle świeczek, bo sobie zawsze 18
U nas w domu każdy na swoje urodziny dostaje ode mnie tort. Najtrudniej jest tylko mężowi wstawić tyle świeczek, bo sobie zawsze 18
Re: Cukrowa Sowa
haha
nie no wspaniałości, dzięki evita za podzielenie się tym cennym doświadczeniem
nie no wspaniałości, dzięki evita za podzielenie się tym cennym doświadczeniem