Siemię lniane
Moderator: Moderatorzy
Ja kiedyś zawsze piłem sobie na czczo to siemię ale widzę , że ono mnie podrażnia i kicha , więc muszę coś innego alternatywnego poszukać by chronić swoją błonę śluzową ... więc poszukuje dobrego oleju lnianego nawet lekarz mi powiedział , że mogę dalej kontynuować picie coś na czczo gdy nie mogę właśnie siemienia .... hm Malia, mam rozumieć , że olej to rośliny jakiejkolwiek firmy może być ?
Chrystus wypędził handlarzy ze świątyni. Potem handlarze zmądrzeli: przywdziali szaty kapłańskie.
Pierwsze słyszę, aby olej na czczo chronił jelito. Zwłaszcza że na forum piszą, że w fazie regenerowania kosmków za dużo tłuszczów nie jest wskazane, więc wydaje mi się, że olej na czczo to chyba też nie jest najlepszy pomysł... Lekarz ci powiedział, ze na czczo to właśnie olej możesz pić? Czy po prostu nie sprecyzował?
Wydaje mi się, że z sałatką warzywną olej będzie lżej strawny, dlatego ci tak napisałam, ale przecież nie podałam, jaki olej. Jaki wybrać, to zależy od ciebie. U mnie trochę eksperymentowaliśmy z olejem lnianym i oliwkowym, ale ostatecznie nikt tego nie chciał ich za bardzo używać do sałatek, smażyć się też na tym zbytnio nie daje... Ja sobie cenię słonecznikowy, ale nigdy nie piłam samego. Mam też olej rokitnikowy, podobno najzdrowszy na świecie, ale drogi, śmierdzi i smakuje strasznie! Z rokitnikowym jest jednak ten plus, że mają długi termin przydatności (mój ma do 2012), a po za tym zalecany jest do smarowania ran np. pooparzeniowych, ale plam z niego nie da się już sprać, więc trzeba uważać.
http://kosmetyki.istore.pl/pl,product,1 ... 00,ml.html
http://www.roik.pl/olej-rokitnikowy-z-c ... e-syberii/
Wydaje mi się, że z sałatką warzywną olej będzie lżej strawny, dlatego ci tak napisałam, ale przecież nie podałam, jaki olej. Jaki wybrać, to zależy od ciebie. U mnie trochę eksperymentowaliśmy z olejem lnianym i oliwkowym, ale ostatecznie nikt tego nie chciał ich za bardzo używać do sałatek, smażyć się też na tym zbytnio nie daje... Ja sobie cenię słonecznikowy, ale nigdy nie piłam samego. Mam też olej rokitnikowy, podobno najzdrowszy na świecie, ale drogi, śmierdzi i smakuje strasznie! Z rokitnikowym jest jednak ten plus, że mają długi termin przydatności (mój ma do 2012), a po za tym zalecany jest do smarowania ran np. pooparzeniowych, ale plam z niego nie da się już sprać, więc trzeba uważać.
http://kosmetyki.istore.pl/pl,product,1 ... 00,ml.html
http://www.roik.pl/olej-rokitnikowy-z-c ... e-syberii/
"Lekarze ignorują fakt, że różne osoby różnią się między sobą molekularną strukturą
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
A właśnie, jeśli nadal szukasz czegoś na czczo, to może awokado?
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /565380693
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /565380693
"Lekarze ignorują fakt, że różne osoby różnią się między sobą molekularną strukturą
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
Witam,
przepraszam, że odkurzyłem temat, chciałbym wiedzieć czy coś się zmieniło i jest jakiś dobre siemię lniane, które nie zawiera glutenu ? czy takie siemię, które jest sprzedawane w sklepach z innymi kawałkami owoców lub kaszami nadaje się do spożycia ? czy jednak też zawiera jakieś zanieczyszczenia w postaci ilości śladowych glutenu ...
proszę o poradę
ps. nie mam zaniku kosmków, tylko nietolerancja glutenu.
przepraszam, że odkurzyłem temat, chciałbym wiedzieć czy coś się zmieniło i jest jakiś dobre siemię lniane, które nie zawiera glutenu ? czy takie siemię, które jest sprzedawane w sklepach z innymi kawałkami owoców lub kaszami nadaje się do spożycia ? czy jednak też zawiera jakieś zanieczyszczenia w postaci ilości śladowych glutenu ...
proszę o poradę
ps. nie mam zaniku kosmków, tylko nietolerancja glutenu.
Chrystus wypędził handlarzy ze świątyni. Potem handlarze zmądrzeli: przywdziali szaty kapłańskie.
Witam. Ponoć lepszy niż siemię jest olej lniany - przynajmniej tak powiadają pogromcy mitów medycznych http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/ ... %C4%85dek/ oraz amerykańscy naukowcy http://www.nlm.nih.gov/medlineplus/drug ... l/991.html popierani przez rząd USA (bo strona .gov)