orkisz
Moderator: Moderatorzy
Orkisz - produkt bezglutenowy?????
W jednym ze sklepów ze zdrową żywnością ekspedientka zaproponowała mi mąkę z orkiszu twierdząc, że można ją stosować w diecie bezglutenowej. Wiem iż jest to jedna z odmian pszenicy i dlatego zastanawiam się czy faktycznie mąka z orkiszu nie zawiera glutenu. Jeżeli wiecie coś więcej na ten temat to proszę o informacje i z góry dziękuję!!!!!!!!!
Orkisz zawiera gluten.
Anglojęzycznym polecam artykuł (już kiedyś zamieszczałam go na forum)
http://www.enabling.org/ia/celiac/grain ... 20Children
pozwolę sobie zacytować:
The scientific name for bread wheat is Triticum aestivum-the first part of the name defines the genus (Triticum) and the second part, the species (aestivum). Species falling in the genus Triticum are almost certain to be harmful to celiac patients. Grain proteins of these species include the various types characteristic of the gluten proteins found in bread wheats (including the alpha-gliadins) that cause damage to the small intestine in celiac disease. Some Triticum species of current concern include Triticum spelta (common names include spelt or spelta), Triticum polonicum (common names include Polish wheat, and, recently, Kawmut), and Triticum monococcum (common names include einkorn and small spelt). I recommend that celiac patients avoid grain from these species.
orkisz po angielskiemu to spelt.
Anglojęzycznym polecam artykuł (już kiedyś zamieszczałam go na forum)
http://www.enabling.org/ia/celiac/grain ... 20Children
pozwolę sobie zacytować:
The scientific name for bread wheat is Triticum aestivum-the first part of the name defines the genus (Triticum) and the second part, the species (aestivum). Species falling in the genus Triticum are almost certain to be harmful to celiac patients. Grain proteins of these species include the various types characteristic of the gluten proteins found in bread wheats (including the alpha-gliadins) that cause damage to the small intestine in celiac disease. Some Triticum species of current concern include Triticum spelta (common names include spelt or spelta), Triticum polonicum (common names include Polish wheat, and, recently, Kawmut), and Triticum monococcum (common names include einkorn and small spelt). I recommend that celiac patients avoid grain from these species.
orkisz po angielskiemu to spelt.
Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Na diecie od stycznia 2006
Na diecie od stycznia 2006
orkisz
Witam forumowiczów
Z dietą bezglutenową zmagam sie od trzech miesięcy, wówczas zdiagnozowano u mojej siostry celiakię. Największa bolaczką jak sie okazało jest odstawienie pieczywa, ponieważ smaku tego bezglutenowego dostępnego w sprzedaży siostra zaakceptować nie może. Ostatnio w kilku miejscach życzliwi sprzedawcy oferowai mi chleb orkiszowy jako świetny dla bezglutenowców. Ponieważ ufam tylko potwierdzonym informacjom zaczęłam poszukiwania w internecie i owszem, znalazłam sporo na temat zalet orkiszu i jego przydatności w uwaga!!!!! leczeniu celiakii (??????????). Trafiłam jednak równiez na artykuł którego fragment zacytuję wraz z linkiem :
Stwierdzono, iż orkisz jest cennym źródłem genów odpowiedzialnych za wartość odżywczą. Związek ω-gliadyn orkiszu ze zmiennością wartości odżywczej sugeruje, iż mogą one być wykorzystane jako markery genów odpowiedzialnych za tę cechę. Z drugiej strony, jeżeli przyjmiemy wynik testu ELISA jako wskaźnik toksyczności gliadyn w przypadku celiakii, to okazuje się, że orkisz jest najbardziej toksyczny w porównaniu do innych analizowanych form pszenicy.
http://www.ihar.edu.pl/biblioteka/biule ... dzial_idd=
Ponieważ słabo znam się na takiej nomenklaturze zadzwoniłam do jednego z autorów artykułu i dowiedziałam sie że:
- potwierdzone informacje o toksyczności orkiszu dla osób chorych na celiakię dotyczą badanej odmiany orkiszu (bo są różne: jare, ozime itd)
- być może istnieje jakaś odmiana która nie posiada tej cechy ale nie jest znana autorowi
- należy wykluczyć z diety bezglutenowej wszystko co ma związek z orkiszem (tak samo jak z pszenicą, owsem itd)
Myśmy się zastosowali do tej rady i orkisz został wyeliminowany.
Interesuje mnie jednak opinia innych forumowiczów, szczególnie wobec dość sporej ilości sprzecznych informacji na ten temat
dziękuję z góry za odpowiedzi
Z dietą bezglutenową zmagam sie od trzech miesięcy, wówczas zdiagnozowano u mojej siostry celiakię. Największa bolaczką jak sie okazało jest odstawienie pieczywa, ponieważ smaku tego bezglutenowego dostępnego w sprzedaży siostra zaakceptować nie może. Ostatnio w kilku miejscach życzliwi sprzedawcy oferowai mi chleb orkiszowy jako świetny dla bezglutenowców. Ponieważ ufam tylko potwierdzonym informacjom zaczęłam poszukiwania w internecie i owszem, znalazłam sporo na temat zalet orkiszu i jego przydatności w uwaga!!!!! leczeniu celiakii (??????????). Trafiłam jednak równiez na artykuł którego fragment zacytuję wraz z linkiem :
Stwierdzono, iż orkisz jest cennym źródłem genów odpowiedzialnych za wartość odżywczą. Związek ω-gliadyn orkiszu ze zmiennością wartości odżywczej sugeruje, iż mogą one być wykorzystane jako markery genów odpowiedzialnych za tę cechę. Z drugiej strony, jeżeli przyjmiemy wynik testu ELISA jako wskaźnik toksyczności gliadyn w przypadku celiakii, to okazuje się, że orkisz jest najbardziej toksyczny w porównaniu do innych analizowanych form pszenicy.
http://www.ihar.edu.pl/biblioteka/biule ... dzial_idd=
Ponieważ słabo znam się na takiej nomenklaturze zadzwoniłam do jednego z autorów artykułu i dowiedziałam sie że:
- potwierdzone informacje o toksyczności orkiszu dla osób chorych na celiakię dotyczą badanej odmiany orkiszu (bo są różne: jare, ozime itd)
- być może istnieje jakaś odmiana która nie posiada tej cechy ale nie jest znana autorowi
- należy wykluczyć z diety bezglutenowej wszystko co ma związek z orkiszem (tak samo jak z pszenicą, owsem itd)
Myśmy się zastosowali do tej rady i orkisz został wyeliminowany.
Interesuje mnie jednak opinia innych forumowiczów, szczególnie wobec dość sporej ilości sprzecznych informacji na ten temat
dziękuję z góry za odpowiedzi
Witaj Siostro.
Dla mnie orkisz zawsze był zakazanym towarem dla osób na diecie bezglutenowej. Dlatego swojemu celiaczkowi daje tylko i wyłącznie chleb z przekreślonym kłosem. Na początku diety synek też nie chciał jeść TAKIEGO CHLEBA, ale kupiliśmy opiekacz i od tej pory zjada 4 kanapki dziennie. Drugi synek nie jest chory na celiakie ale ma w niewielkim stopniu alergię na mąkę pszenna i on właśnie dostaje chleb orkiszowy. Podobno jest bardzo zdrowy.
Dla mnie orkisz zawsze był zakazanym towarem dla osób na diecie bezglutenowej. Dlatego swojemu celiaczkowi daje tylko i wyłącznie chleb z przekreślonym kłosem. Na początku diety synek też nie chciał jeść TAKIEGO CHLEBA, ale kupiliśmy opiekacz i od tej pory zjada 4 kanapki dziennie. Drugi synek nie jest chory na celiakie ale ma w niewielkim stopniu alergię na mąkę pszenna i on właśnie dostaje chleb orkiszowy. Podobno jest bardzo zdrowy.
Na diecie od 15.03.2011
Orkisz jest jak najbardziej glutenowy. I było o nim duuużo, funkcja "szukaj" zawsze pomocna... :027: Ale dla leniwych:
siostra pisze:być może istnieje jakaś odmiana która nie posiada tej cechy ale nie jest znana autorowi
Nie wiem, czy istnieje jakaś odmiana orkiszu pozbawiona glutenu, ale nie wydaje mi się to możliwe. Poza tym istnieją takie zjawiska jak tożsamość odmianowa, wsiewki i inne zanieczyszczenia "z pola", młyny wspólne dla pszenicy i orkiszu (przecież nikt mąki orkiszowej nie oddziela specjalnie w trakcie mielenia). I mnóstwo innych aspektów. Jeśli ktoś ma blade choć pojęcie o pszenicy, orkiszu, produkcji rolnej, to nie zaryzykuje twierdzenia że jest on, lub może być bezglutenowy. Podobna sprawa jest z owsem, który podobno co prawda nie szkodzi, ale kwestia zanieczyszczeń jest tak bezsporna, że nie nadaje się on do konsumpcji dla bezglutenowców.siostra pisze:należy wykluczyć z diety bezglutenowej wszystko co ma związek z orkiszem (tak samo jak z pszenicą, owsem itd)
Jak widać, przynajmniej u nas, żadnych sprzeczności w stosunku do orkiszu nie ma. Jest miła jednomyślność.Interesuje mnie jednak opinia innych forumowiczów, szczególnie wobec dość sporej ilości sprzecznych informacji na ten temat
No właśnie. Dla alergików "pszennych", o mało nasilonej alergii może być świetną alternatywą (choć nie musi). Ale tu mamy do czynienia z zupełnie innym mechanizmem choroby. O co innego chodzi i dlatego można. W celiakii NIE. A dla zupełnie zdrowych ludzi orkisz jest faktycznie bardzo zdrowy, bo poza jego niezaprzeczalnymi walorami odżywczymi, jest na ogół uprawiany ekologicznie, tzn. bez żadnej chemii. M.in. dlatego jest taki drogi...GUTEK pisze:Drugi synek nie jest chory na celiakie ale ma w niewielkim stopniu alergię na mąkę pszenna i on właśnie dostaje chleb orkiszowy. Podobno jest bardzo zdrowy.
podziękowania
Napisałam przed chwilą długie podziękowania i kilka uwag, ale system mnie wyrzucił i nic się nie zapisało. Ponieważ jest już późno wrócę do tego jutro.
Tak czy owak bardzo dziękuję za odpowiedzi i myślę, że takich zagubionych dusz jak ja może pojawić się więcej zważając na dezinformację panujacą w internecie (jeśli wklepiecie w google "orkisz" to otrzymacie głównie info o dobroczynnym działaniu orkiszu nawet dla osób z celiakią - nie żartuję)
pozdrawiam
Starsza siostra Małgośka
Tak czy owak bardzo dziękuję za odpowiedzi i myślę, że takich zagubionych dusz jak ja może pojawić się więcej zważając na dezinformację panujacą w internecie (jeśli wklepiecie w google "orkisz" to otrzymacie głównie info o dobroczynnym działaniu orkiszu nawet dla osób z celiakią - nie żartuję)
pozdrawiam
Starsza siostra Małgośka
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 351
- Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
"Dojrzały orkisz zawiera znaczne ilości kwasu krzemowego, który roślina wyciąga z mineralnych gleb. Kwas krzemowy jest ważny dla skóry, włosów, paznokci. Poza tym rozjaśnia umysł wzmacniając aktywność mózgu i koncentrację. Zawiera gluten dobrze przyswajalny przez nasz organizm, co więcej dobrze tolerowany przez bezglutenowców. "
- http://www.doz.pl/czytelnia/a363-Orkisz ... ce_do_lask
No i mam mieszane uczucia, tu napisano, że celiaczki tolerują gluten w orkiszu... i podpisano imieniem i nazwiskiem...
- http://www.doz.pl/czytelnia/a363-Orkisz ... ce_do_lask
No i mam mieszane uczucia, tu napisano, że celiaczki tolerują gluten w orkiszu... i podpisano imieniem i nazwiskiem...
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Raczej nie, bo w końcu to przodek pszenicy.Magdula82 pisze:A jak ja, jestem uczulona na pszenicę, a nie gluten jako taki, to orkisz można, czy nie?
A z tolerowaniem orkiszowego glutenu przez bezglutenowców jednak też bym była ostrożna. Też onegdaj słyszałam, że orkisz mogą jeść NIEKTÓRZY na diecie bezglutenowej. Ja nie zaliczyłam się do owych "niektórych", sponiewierał tak jak i pszenica. No, może jak żyto.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski