polskie bezglutenowe chrupki zawierają gluten!@

[qjake]

Nie wiem jak to mozliwe, ale czesi wykryli w polskich bezglutenowych chrupkach gluten, dla zainteresowanych: http://www.wykop.pl/ramka/1123167/inspektorzy-znalezli-gluten-w-bezglutenowych-polskich-chrupkach/


Nie dosc, ze nasza zywnosc jest taka droga to jeszcze robia z nas durni. W tym kraju strach juz cokolwiek jeść

[titrant]

Zostają jak najmniej przetworzone, naturalnie bezglutenowe pokarmy.

[Kasinka]

do tego prowadzi dzika polityka umieszczania znaków....
bez badań, licencji.... wg uznania //

[adukan]

to juz jest naprawde przesada...
chrupki kukurydziane, w ktorych z zasady jest tylko kukurydza
nie mozna zatem ufac nikomo, nawet kupujac zdawaloby sie pewna zywnosc

[Małgorzata]

Z naszych doświadczeń wynika, ze wyroby kukurydziane są najbardziej ryzykowne wśród wszystkich produktów, które powinny być naturalnie bezglutenowe.

Kukurydza jest czasem po prostu przetwarzana w tych samych młynach co pszenica i producenci często tego nie kontrolują.

Dlatego trzeba ich namawiać na badania i licencjonowany znak przekreślonego kłosa!
Pamiętajcie o tych, które już mają naszą licencję, te są badane:
http://www.przekreslonyklos.pl/produkty-licencjonowane/

[qjake]

Z naszych doświadczeń wynika, ze wyroby kukurydziane są najbardziej ryzykowne wśród wszystkich produktów, które powinny być naturalnie bezglutenowe.

Kukurydza jest czasem po prostu przetwarzana w tych samych młynach co pszenica i producenci często tego nie kontrolują.

Dlatego trzeba ich namawiać na badania i licencjonowany znak przekreślonego kłosa!
Pamiętajcie o tych, które już mają naszą licencję, te są badane:
http://www.przekreslonyklos.pl/produkty-licencjonowane/

Tylko po pierwsze ten produkt jest sprzedawany przez producenta jako bezglutenowy, a mimo to ma gluten. I co to ma wspólnego z byciem ryzykownym? albo producent daje gwarancje, że jest bezglutenowy albo nie. W tym wypadku dał taką gwarancje, a mimo to okłamał klienta. Tacy bezczelni kłamcy i złodzieje, którzy narażają ludzkie życie powinni spędzić resztę życia w kamieniołomach. Z resztą daremna moja mowa bo w tym kraju nic się nigdy już nie zmieni.

[Małgorzata]

Ten producent nie miał licencji. Kupujcie produkty tych co ją mają. Nie jakiś tam napis czy dowolny znaczek, bo jak widać to nie zawsze jest zgodne z prawdą, ale znak licencjonowany (ten zielony u góry strony). Jego posiadanie oznacza, że produkty są regularnie badane, a zakład produkcyjny audytowany pod kątem glutenu.