Celiakia a ciąża 2
Moderator: Moderatorzy
Re: Celiakia a ciąża 2
Neti nareszcie
ni e goń mnie tak szybko bo mnie jeszcze przegonisz
samopoczucie widzę super, a jak ciało się sprawuje . Jakieś dolegliwości czy wszystko jest różowe A raczej niebieskie w twoim przypadku
ni e goń mnie tak szybko bo mnie jeszcze przegonisz
samopoczucie widzę super, a jak ciało się sprawuje . Jakieś dolegliwości czy wszystko jest różowe A raczej niebieskie w twoim przypadku
Re: Celiakia a ciąża 2
Neti,
proszę odwykuj sobie od wszystkiego, ale nie od postów tutaj! jak fantastycznie się Ciebie czyta !!
proszę odwykuj sobie od wszystkiego, ale nie od postów tutaj! jak fantastycznie się Ciebie czyta !!
Re: Celiakia a ciąża 2
Jakieś dolegliwości czy wszystko jest różowe A raczej niebieskie w twoim przypadku
...hmm, to na bank nie jest jak w reklamie ;P otóż jest i pan hemoroid - bardzo niemile widziany wzdęcia gnębią 'cudnie', wrócił pan refluks i pani zgaga drętwieją palce, puchną kostki, leci z nosa krew o poranku... ale to wszystko jest małe miki bo dobrze mi TAK!!
...hmm, to na bank nie jest jak w reklamie ;P otóż jest i pan hemoroid - bardzo niemile widziany wzdęcia gnębią 'cudnie', wrócił pan refluks i pani zgaga drętwieją palce, puchną kostki, leci z nosa krew o poranku... ale to wszystko jest małe miki bo dobrze mi TAK!!
jeśli nie możesz mówić co myślisz, to po co myśleć?
Re: Celiakia a ciąża 2
to gości masz sporo
ale miło mi to czytać bo myślałam że tylko ja narzekam
mi tez się zgaga zdarza, hemoroidy na razie się nie pojawiły ale ostatnio cos mi pękło w śluzówce - normalnie czułam i słyszałam , więć przy żelaznych zaparciach to dramat po prostu
ostatnio też zauważyłam że budzę się w nocy bo mi dłonie drętwieją, opuchnięć niby nie mam ale GPS zdjęty jakies 2 tygodnie temu i na razie szans na powrót nie ma
ale miło mi to czytać bo myślałam że tylko ja narzekam
mi tez się zgaga zdarza, hemoroidy na razie się nie pojawiły ale ostatnio cos mi pękło w śluzówce - normalnie czułam i słyszałam , więć przy żelaznych zaparciach to dramat po prostu
ostatnio też zauważyłam że budzę się w nocy bo mi dłonie drętwieją, opuchnięć niby nie mam ale GPS zdjęty jakies 2 tygodnie temu i na razie szans na powrót nie ma
Re: Celiakia a ciąża 2
czytając Was dziewczyny to widzę że jeszcze wiele przede mną.
Re: Celiakia a ciąża 2
Lidka, masz na myśli hemoroidy i inne fajności? no bo 20 tc to już Połowa Sukcesu tylko wytrwać we względnym spokoju ducha do następnego badania potwierdzającego, że z Twoim Synkiem wszystko cacy! dla mnie np. statystyka była bezwzględna, że wyliczono mi 1:40 zespół Turnera u mojego Malucha - miesiąc odchodziłam od zmysłów... ale na szczęście Chłopiec zdrowym na genotypie, co się nastresowałam to moje :):)Lidka pisze:czytając Was dziewczyny to widzę że jeszcze wiele przede mną.
...i tak z innej mańki, Kobitki, jaka jest Wasza koncepcja: 2 m-ce temu miałam żelazo 170, a teraz 90 - karmię się ukrytym glutenem, czy to Ciążka po prostu? (moja hemoglobina -12)
...ciekawe jak Gosik
jeśli nie możesz mówić co myślisz, to po co myśleć?
Re: Celiakia a ciąża 2
Neti:
1. Ciąża.
2. Sposób pobrania krwi.
3. Sposób obchodzenia się z próbką.
Żelazo to bardzo niestabilny parametr.
1. Ciąża.
2. Sposób pobrania krwi.
3. Sposób obchodzenia się z próbką.
Żelazo to bardzo niestabilny parametr.
Re: Celiakia a ciąża 2
mi żelaza samego nie badali to nie wiem ale u mnie sama hemoglobina spadła do 10,5 na tabletce żelaza więc sam poziom żelaza pewnie nieciekawy
dziś odgrzebałam stare wyniki - robione przed porodem 10 lat temu - a tam hemoglobina równe 10 , to się lekarz przejął wynikami krwi , po porodzie to w ogóle musiałam mieć super wyniki
Lidka moim zdaniem po 20 tygodniu to tylko lepiej jest, a że jakieś dolegliwości się pojawiają, to norma, człowiek ponarzeka a i tak szczęśliwy
w poprzedniej ciąży im bliżej porodu tym więcej energii i siły miałam, tydzień przed wyszorowałam szczoteczką na kolanach oczko w wogrodzie - takie o metrowej głębokości
dziś odgrzebałam stare wyniki - robione przed porodem 10 lat temu - a tam hemoglobina równe 10 , to się lekarz przejął wynikami krwi , po porodzie to w ogóle musiałam mieć super wyniki
Lidka moim zdaniem po 20 tygodniu to tylko lepiej jest, a że jakieś dolegliwości się pojawiają, to norma, człowiek ponarzeka a i tak szczęśliwy
w poprzedniej ciąży im bliżej porodu tym więcej energii i siły miałam, tydzień przed wyszorowałam szczoteczką na kolanach oczko w wogrodzie - takie o metrowej głębokości
Re: Celiakia a ciąża 2
Magda ale mnie rozbawiłaś. Ja tam nie narzekam (przynajmniej tak mi się wydaje), a zresztą kobiecie w ciąży wszystko wolno (oprócz jedzenia z glutenem w naszych przypadkach ja się cieszę, że jeszcze chodzę do pracy po mam trochę kontaktu z ludźmi bo w domu to ja nie mam co robić. Mój mąż to i posprząta i ugotuje a ja mam tylko odpoczywać i się relaksować ewentualnie wychodzić na spacerek z goldenkiem.
A tak z innej beczki to jakie witaminy bierzecie?? Bo ja na razie to wyniki badań mam ok, ale co miesiąc to widzę że parametry spadają ostatnio to były na granicy więc pewnie niedługo już będą poniżej normy.
I tak jestem najszczęśliwszą osobą, a jeszcze lepiej jak mały "piłkarz" lub też "artysta- piosenkarz" ( bo ostatnio na musicalu bardzo mu się podobało) kopie i odczuwa się maluszka.
A tak z innej beczki to jakie witaminy bierzecie?? Bo ja na razie to wyniki badań mam ok, ale co miesiąc to widzę że parametry spadają ostatnio to były na granicy więc pewnie niedługo już będą poniżej normy.
I tak jestem najszczęśliwszą osobą, a jeszcze lepiej jak mały "piłkarz" lub też "artysta- piosenkarz" ( bo ostatnio na musicalu bardzo mu się podobało) kopie i odczuwa się maluszka.
Re: Celiakia a ciąża 2
Lidka ja właściwie od 10 tc biorę Pregna plus - ma odpowiednia ilość jodu, wit D, żelazo i jakieś inne, ale biorę go głównie na zalecenie endokrynologa ze względu na te dwie pierwsze. Jest niewielki więc nie mam problemu z łykaniem, ale od początku wywoływał zaparcia . Będę w poniedziałek u endo to chyba poproszę o jod i wit D osobno a z witamin zrezygnuję, wystarczy mi to co w żelazie mam.
Ja pracowałam do 20 tygodnia, potem lekarz kazał mi zostać w domu więc się nie opierałam , z jednej strony jest mi bardzo dobrze - mam czas na wszystko, nie muszę się nigdzie spieszyć, ale z drugiej jak człowiek pracuje to jest bardziej zorganizowany, wie że musi, a w domu to takie flaki z olejem się zrobiłam
Ja pracowałam do 20 tygodnia, potem lekarz kazał mi zostać w domu więc się nie opierałam , z jednej strony jest mi bardzo dobrze - mam czas na wszystko, nie muszę się nigdzie spieszyć, ale z drugiej jak człowiek pracuje to jest bardziej zorganizowany, wie że musi, a w domu to takie flaki z olejem się zrobiłam
Re: Celiakia a ciąża 2
Urodzilam dzisiaj rano,później trafiłam na OIOM niby zator płucny,dam znać jak dojdę do siebie.dzidzia ok duża 3900g i 57cm 8pkt lekko nie było.odezwę się za kilka dni.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Celiakia a ciąża 2
Gratulacje!
Trzymam kciuki za wyprostowanie wszystkiego i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej ;*
Trzymajcie się!
Trzymam kciuki za wyprostowanie wszystkiego i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej ;*
Trzymajcie się!
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Celiakia a ciąża 2
ooooo jacie, GOSIA GRATULUJĘ, PODZIWIAM, CHYLĘ CZOŁO DO ZIEMI !!!!!!!!
cze-ka-my
śpij, Bejbe
cze-ka-my
śpij, Bejbe
Re: Celiakia a ciąża 2
mamy dziecko!