Alkohole...
Moderator: Moderatorzy
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Alkohole...
Zawsze i wszędzie znajdą się ludzie, którzy nie mają pojęcia o diecie b/g. A najgorsze jest to, jak zamiast się przyznać do braku wiedzy, to udają mądrzejszych w tym temacie niż są. Na początku diety miałam taką sytuację, że facet w piekarni zapewnił mnie, że mają chleb b/g wypiekany ręcznie. Fakt byłam wtedy naiwna, bo nie mogłam uwierzyć w to, że w żadnej "normalnej" piekarni nie ma pieczywa b/g i wchodziłam z pytaniem do każdej napotkanej po drodze. Pierwszy raz dostałam ten chleb w całości, ale bez żadnej etykiety ze składem. Tak, wiem było to skrajnie głupie, ale to były moje początki. Jak drugi raz poszłam po ten chleb, był on pokrojony, co wzbudziło moją czujność i zapytałam, czy był krojony na osobnej maszynie. Wtedy poprosiłam o etykietę na następny raz. Poszłam po odbiór, ale że miałam dużo zakupów, to wrzuciłam do torby i skład przeczytałam w domu. Normalnie włosy mi się zjeżyły na głowie. Okazało się, że dla właściciela piekarni chleb b/g to to samo, co chleb dla diabetyków. W składzie wszystko to, co zabronione: mąka pszenna, żytnia, zarodki pszenne. Dobrze, że to był początek diety. Z dnia na dzień robiłam się bardziej wnikliwa i dziś nie wierzę już nikomu na słowo. Zawsze proszę o skład. Zresztą w dziale o lekach opisałam niedawno sytuację z lekiem Neosine
Re: Alkohole...
Wiadomo, ludzie chcą zarobić na błędach innych ;)
Re: Alkohole...
Ale żeby w winach były śladowe ilości? Z tym sie jeszcze nie spotkałam, możesz podać nazwy win, w której to widziałaś? Chyba zaczenę czytać etykiety nawet na winach...
Re: Alkohole...
Ostatnio tak samo się zdziwiłem kupując mrożoną rybę w kostce. Skład - mintaj, woda. Informacja dla alergików - może zawierać gluten...
Re: Alkohole...
[quote="Majka1234"]Ale żeby w winach były śladowe ilości? Z tym sie jeszcze nie spotkałam, możesz podać nazwy win, w której to widziałaś? Chyba zaczenę czytać etykiety nawet na winach...[/quote]
Wina są bezglutenowe, już tyle razy było o tym pisane.
Wina są bezglutenowe, już tyle razy było o tym pisane.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Alkohole...
Nie pisałam, że w winach mogą być śladowe ilości. Ale z tyloma absurdalnymi produktami się spotkałam właśnie ze śladowymi ilościami, że teraz czytam nawet skład cukru białego czy soli. A nie widzę nic dziwnego w tym, że chciałabym np wiedzieć, jakie wino piję. Że o przyprawach do grzańca już nie wspomnę
Re: Alkohole...
Dobra wiadomość dla fanów czystej wódki:
"Szanowny Panie,
Poniżej odpowiedź od naszego Głównego Technologa:
Do produkcji wódek używamy alkoholi zbożowych. Gluten ze zboża nie
przechodzi podczas destylacji do alkoholu. Zgodnie z prawem wyroby
zawierające gluten muszą być znakowane informacją „zawiera gluten”.
Pozdrawiamy,
STOCK Polska - Biuro Zarządu"
"Szanowny Panie,
Poniżej odpowiedź od naszego Głównego Technologa:
Do produkcji wódek używamy alkoholi zbożowych. Gluten ze zboża nie
przechodzi podczas destylacji do alkoholu. Zgodnie z prawem wyroby
zawierające gluten muszą być znakowane informacją „zawiera gluten”.
Pozdrawiamy,
STOCK Polska - Biuro Zarządu"
Re: Alkohole...
[quote="pentlik"]No ale przecież bezglutenowcy nie mogą pić whisky:)[/quote]
czy możesz podać dowód, lub źródło tej informacji?
Mnie internet uczy od 2010, że whisky, podobnie jak wódka podczas procesu destylacji staje się wolna od glutenu. Zarówno po wódce, jak i whisky nie miałem kłopotów - wypijając oczywiście ich rozsądne ilości.
czy możesz podać dowód, lub źródło tej informacji?
Mnie internet uczy od 2010, że whisky, podobnie jak wódka podczas procesu destylacji staje się wolna od glutenu. Zarówno po wódce, jak i whisky nie miałem kłopotów - wypijając oczywiście ich rozsądne ilości.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Alkohole...
Czy ktoś wie, czy można dziecku dać łyczka Piccolo? To nie jest alkohol, ale nie wiedziałam, gdzie zapytać. Czytałam skład dwóch różnych "szampanów" dla dzieci i w składzie nic nie było niepokojącego. Czy ktoś może dawał swojemu dziecku? Będę wdzięczna za pomoc
- LumiBo
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 62
- Rejestracja: pn 02 kwie, 2012 21:42
- Lokalizacja: Warszawa / Maków
Re: Alkohole...
Ja ostatnio kupowałam wino i na jednej z butelek przeczytałam, że może zawierać śladowe ilości mleka. Pierwszy raz się spotkałam z taką informacją na winie.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Alkohole...
Okazało się, że moje dziecko (które do tej pory nigdy nie piło nic gazowanego) po łyku Piccolo powiedziało, że jest niedobre. Tak więc sprawa sama się rozwiązała. Ale na stronie producenta można przeczytać, że Piccolo nie zawiera glutenu (to tak w skrócie), jakby ktoś potrzebował informacji
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Re: Alkohole...
No nie dziwię się, że dziecku było niedobrze po takim czymś. Zastanawiam się co skłania rodziców żeby uszczęśliwiać dziecko na siłę. dzieci nie piją szampana bo to dla dorosłych i ten argument mi wystarczył jak do tej pory. Choć moje dziecko jest zdrowe to nigdy nie zakupiłam takiego wynalazku. Nie polecam nikomu
Re: Alkohole...
reklama i presja dzieciaków robi swoje.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Alkohole...
[quote="wieczorynka"]Zastanawiam się co skłania rodziców żeby uszczęśliwiać dziecko na siłę[/quote]
Nikt nikogo na siłę nie uszczęśliwiał. Moje dziecko samo chciało spróbować szampana dla dzieci i spróbowało. Nie smakowało mu i więcej już nie kupię. Często lepiej dać spróbować, żeby się samo przekonało, niż przed nim chować
Nikt nikogo na siłę nie uszczęśliwiał. Moje dziecko samo chciało spróbować szampana dla dzieci i spróbowało. Nie smakowało mu i więcej już nie kupię. Często lepiej dać spróbować, żeby się samo przekonało, niż przed nim chować
Re: Alkohole...
Ja piłem Dorato, trochę miałem obawy przed spróbowaniem tego "szampana" bo w składzie wyczytałem że jest to wino musujące aromatyzowane...ale na szczęście wszystko było ok.