Ciąża radośnie - dobre wiadomości i gratulacje
Moderator: Moderatorzy
- Patrishiap
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: sob 26 maja, 2012 22:42
- Lokalizacja: Katowice
hmmm może dziwne te moje pytanie i była już na nie odpowiedź ale proszę powiedzcie mi czy jeśli ja jestem chora na celiakie to moje dziecko też bedzie?? obecnie jestem na ścisłej diecie bezglutenowej od jakiś 2 miesięcy, Moja historia z chorobą jest dosyć skomplikowana, bo gdy byłam niemowlęciem wykryto u mnie chorobę, ale w wieku 5 lat jakby wszystko minęło, i do tej pory (mam teraz 28 l.) normalnie jadłam pieczywo i produkty zawierające gluten. Bardzo ciężko jest się przestawić na dietę, w której tak na dobrą sprawę wszystko jest "zakazane". Moja Pani doktor powiedziała mi ze dziecko może być chore, ale nie musi.. więc pytam już te mamy które urodziły swoje pociechy, jak to z tym jest.
Celiakia jest chorobą genetyczną, więc raczej tak...Kasia1985 pisze:hmmm może dziwne te moje pytanie i była już na nie odpowiedź ale proszę powiedzcie mi czy jeśli ja jestem chora na celiakie to moje dziecko też bedzie?? obecnie jestem na ścisłej diecie bezglutenowej od jakiś 2 miesięcy, Moja historia z chorobą jest dosyć skomplikowana, bo gdy byłam niemowlęciem wykryto u mnie chorobę, ale w wieku 5 lat jakby wszystko minęło, i do tej pory (mam teraz 28 l.) normalnie jadłam pieczywo i produkty zawierające gluten. Bardzo ciężko jest się przestawić na dietę, w której tak na dobrą sprawę wszystko jest "zakazane". Moja Pani doktor powiedziała mi ze dziecko może być chore, ale nie musi.. więc pytam już te mamy które urodziły swoje pociechy, jak to z tym jest.
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013 09:19
- Lokalizacja: Polska
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Gotuję bezglutenowo bo by mi palników brakło i czasu do tego ciągłe myślenie ten talerz z takim makaronem ten taki ... nie dziękuję. Jedynie mąż i córa jedzą normalny chleb. Czasem Ola dostanie u dziadków coś typowo glutenowego. Ze słodyczy mam dla Oli biszkopty i herbatniki glutenowe (tego nie pomylę) a Tymcio wersję bg Mój Tym i tak raczej ciastek nie je - nie lubi więc jeden drugiemu nie zazdrości. Słodyczy staram się nie dawać poza ww i czekoladą. Od czasu Tymo je batony bg jak ma smak a na to Ola jest za mała Lubię robić domowe desery, ciasta a to zawsze w wersji bg Ja nawet w domu nie mam normalnej mąki, makaronu itp.
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy