Macierzyństwo z celiakią.

Czyli najważniejsze i najczęściej poruszane tematy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

Moja córka jako pierwsze dostała słodkie jabłko,kręciła nosem ale zjadła,później marchewkę i wcinala jak królik.piła wodę bo soków nie lubiła od początku.teraz ma 4 lata,pije wodę nadal nie lubi soków,aż się czasami wkurzam żeby wypila domowy który robię albo kompot do obiadu a ona nie tylko wodę lubi.słodyczy też nie je,bo nie lubi.także nie wierzę w teorię ze dziecko jak dostanie pierwszy owoc to polubi słodkie smaki.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Leeloo »

to nie teoria tylko spore prawdopodobieństwo, potwierdzone badaniami. ale każde dziecko jest inne, wiadomo!
to też nie chodzi o to, że jak dziecko zje cukierka, a dopiero potem brokuła, to już się zaprogramuje na to pierwsze. chodzi o konsekwentne wyrabianie zdrowych nawyków żywieniowych, uczenie wszystkich smaków.
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

Wydaje mi się jednak że mimo wyrabiania nawyków są dzieci które lubią słodycze i są te które nie lubią,chociaż tych drugich jest niewiele.
Leeloo nie denerwuj się,każdy ma inne zdanie,są dzieci którym trzeba zabierać wszystko co słodkie,a dwójka pozostałych dzieci nie rzuca się na słodycze.ja też za słodyczami nie przepadam,ale nigdy dziecku nie zabranialam jeść,poprostu nie chciała.w domu ogólnie jemy zdrowo,a dziecko to widzi,to raczej nawyki niż smaki,bo dziecko zna w końcu wszystkie smaki i wybiera te które my pasują.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Leeloo »

Gosiu, ale ja tylko piszę co myślę i powtarzam jak i potwierdzam to co Ty: każde dziecko ma inne, własne preferencje żywieniowe g:)

i podbijam również to, co piszesz o nawykach w domu. i gratuluję waszych :okulary:
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

Dzięki dużo pracuje nad tym żeby nikt nie jadł w domu śmieci.widzę różnice w samopoczuciu w zależności od rodzaju jedzenia.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Anula80 »

U nas jest niestety nie najlepiej. Seba od początku jadł w zupkach wszystko: brokuły, brukiew, bakłażana, kalafior, dynię, marchew itd. itp. Jak przestał jeść niemal wszystko, to w ciągu pół roku trafiliśmy na diagnozę: celiakia. I nie wrócił do dawnego jedzenia ;( ma odruch wymiotny na każde warzywo i milion innych produktów :/ I do tej pory nie znalazłam sposobu, żeby to się zmieniło. Widzi, że my jemy zdrowo i jego reakcja: fuj :|
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

Bo może podświadomie kojarzy warzywa z tym że źle się czuł zanim przeszedł na dietę. W sumie to moja od początku jest na diecie,od początku jako dopóki nie poznałam wielu przepisów i produktów dozwolonych nasze dania głównie opierały się na warzywach.teraz nadal głównym składnikiem jest warzywo ale teraz to już wszystko co glutenowe wiem jak zrobić je w wersji bg więc i dań jest więcej.
to pewnie szukasz w sposobach na niejadka.nie mam tego problemu,moje dziecko na szczęście je wszystko i dużo,chociaż szczupła jest.nie lubi niewiele,np papryki czerwonej,ani surowej,ani ugotowanej.Ale udało mi się ją nauczyć ze nie może powiedzieć że czegoś nie lubi bez spróbowania.czasem z góry mówi ja tego nie lubię,mówię spróbuj,ona próbuje i twierdzi że jednak lubi :-)
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Awatar użytkownika
xymi
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 263
Rejestracja: ndz 11 sty, 2015 22:35
Lokalizacja: Cieszyn/Katowice

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: xymi »

Skoro są tu młode mamy to mam do Was pytanie :)

Czy można podawać kaszę jaglaną po 4 m-cu? Oczywiście zblendowaną :) Widziałam nawet gdzieś mieszankę z kasza jaglaną, tyle, że ja chciałabym bardziej domowo niż z mieszanki :)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Leeloo »

xymi,
tu masz najnowsze zalecenia żywieniowe, wydrukuj sobie i przeskanuj sobie część, która Was dotyczy (dziecko tylko kp czy na mm).

http://www.pedhemat.wroclaw.pl/ptp/file ... ienia_.pdf
Awatar użytkownika
xymi
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 263
Rejestracja: ndz 11 sty, 2015 22:35
Lokalizacja: Cieszyn/Katowice

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: xymi »

Dzieki Leeloo. Niestety nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie. Tam jest teoria a mi chodzi o praktykę ;)
Kasza jaglana nie jest zbyt popularna wśród typowych kaszek dla dzieci: ryżowa, kukurydziana.
Widzę, że jest tu sporo mam, które zdrowo odżywiają swoje rodziny, stąd moje pytanie. Być może uzyskam odpowiedź :)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Leeloo »

rozumiem, wydawało mi się, że jest wzmianka o kaszach, poza ty nie wiem czy karmisz piersią czy nie. a to najbardziej istotne, by udzielić Ci odpowiedzi. generalnie przez pierwsze 6 miesięcy powinna być tylko pierś, tak jest najlepiej dla juniora. układ pokarmowy rozwija się wtedy optymalnie, nabiera odporności.
ale jeśli trzeba, to można podać kaszę jaglaną w odpowiedniej konsystencji, o której mowa w zapodanym wyżej linku. zawsze to lepsze niż kupne papy. oprócz kaszy mogą to być płatki jaglane błyskawiczne.

trzeba jednak pamiętać, że WSZYSTKO może uczulać, dlatego przy wprowadzeniu nowego produktu, obserwujemy dziecko kilka dni i wprowadzamy kolejne rzeczy pojedynczo, z dużym odstępem czasowym.
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

Ja osobiście o kaszy jaglanej dowiedziałam się w zeszłym roku,nawet nie wiedziałam że taka istnieje więc moje dziecko nie jadło,dopiero teraz gotuje.
kiedyś w jakiejś gazecie typu mamo to ja był przepis na kasze jaglana z owocami,ale nie pamiętam od którego miesiąca ale był to artykuł o papkach dla małych dzieci,takich do roku.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: Anula80 »

Myślę że 4 miesiąc to za wcześnie na taką kaszkę. Ale nie mam juz takiego maluszka, takie mam odczucie po prostu. W każdym razie ja bym poczekała jeszcze z jej wprowadzeniem
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
xymi
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 263
Rejestracja: ndz 11 sty, 2015 22:35
Lokalizacja: Cieszyn/Katowice

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: xymi »

To już miesiąc. Córka jest na piersi i faktycznie nie ma się co spieszyć. Dziś miałam okazję rozmawiać z naszą pediatrą i mówiła, że można spróbować podać kaszę jaglaną (oczywiście zblendowaną).
Próbowałam z kaszką ryżową z mlekiem HA i niestety coś nie bardzo spasowało małej, gdyż bolał ją brzuszek i noce były nie przespane. Dlatego też, chciałam spróbować z czymś bardziej naturalnym, bezmlecznym.
Mnie również przy pierwszym dziecku nie przyszło by do głowy aby podać kaszę jaglaną, gdyż sama jej nie jadłam. Odkąd przeszłam na dietę bezglutenową, dużo więcej odkrywam zdrowych rzeczy i chciałabym aby zdrowo odżywiały się również moje dzieci :)
GOSIASIT
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: wt 28 sty, 2014 02:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Macierzyństwo z celiakią.

Post autor: GOSIASIT »

przestarzałą info rzucę, bo pewnie już podałaś kaszę jaglaną, ale w Mama alergika gotuje wyczytałam, że mleko zrobione z kaszy jaglanej można podawać dziecku od 10 mc ale to mi jakoś późno...
ja jestem na etapie wprowadzania jedzonka, minął nam 4 miesiąc :D
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
ODPOWIEDZ