SŁOMA- łodygi i liście np. zbóż
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 47
- Rejestracja: czw 14 paź, 2010 20:33
- Lokalizacja: żywiec
SŁOMA- łodygi i liście np. zbóż
Na wstępie proszę o wyrozumiałość i cierpliwość dla mnie
Napewno zaliczam się do grupy zeschizowanych i przewrażliwonych matek, dlatego moje pytanie to: -czy słoma może zawierać gluten, może zagrażać chorym na celiakię?
-czy zabardzo się rozdrabniam i szukam?
Chodzimy czesto do stajni ze zwierzątkami w parku, pełno tam siana, zaiarenek owsa i pszenicy to ja już mam zawał jak to widzę
Ciekawi mnie czy ktoś się nad tym zastanawiał czy tylko ja mam korbe.
Napewno zaliczam się do grupy zeschizowanych i przewrażliwonych matek, dlatego moje pytanie to: -czy słoma może zawierać gluten, może zagrażać chorym na celiakię?
-czy zabardzo się rozdrabniam i szukam?
Chodzimy czesto do stajni ze zwierzątkami w parku, pełno tam siana, zaiarenek owsa i pszenicy to ja już mam zawał jak to widzę
Ciekawi mnie czy ktoś się nad tym zastanawiał czy tylko ja mam korbe.
-
- Nowicjusz
- Posty: 47
- Rejestracja: czw 14 paź, 2010 20:33
- Lokalizacja: żywiec
Słoma to suche łodygi i liście zbóż, a siano to sucha trawa.
Miałam nigdy nie miec dzieci lekarz powiedział, leżałam 2 ciąże bo były zagrożone i się udało- takze napewno schizuję bo się o nie boję. Schizuję też dlatego, że Kaja po okruszku chleba 2mm na 2 ( nie cm tylko mm:)) dostawała cało nocne czy dzienne ataki wymiotów, dusznosći także temu tak świruje (i tak teraz już mniej ).
Zastanawiam się czy poprostui po dotykaniu sobie tych suchych zbóż czy ziarenek pszenicy jak da palce do buzi bo jest mała i wszystko ciśnie do buzi czy jej też to szkodz.
Tutaj nie boję sie ani nie wstydzę zadawć głupich pytań, ważne, że moja ciekawość zostanie zaspokojona
Miałam nigdy nie miec dzieci lekarz powiedział, leżałam 2 ciąże bo były zagrożone i się udało- takze napewno schizuję bo się o nie boję. Schizuję też dlatego, że Kaja po okruszku chleba 2mm na 2 ( nie cm tylko mm:)) dostawała cało nocne czy dzienne ataki wymiotów, dusznosći także temu tak świruje (i tak teraz już mniej ).
Zastanawiam się czy poprostui po dotykaniu sobie tych suchych zbóż czy ziarenek pszenicy jak da palce do buzi bo jest mała i wszystko ciśnie do buzi czy jej też to szkodz.
Tutaj nie boję sie ani nie wstydzę zadawć głupich pytań, ważne, że moja ciekawość zostanie zaspokojona
-
- Nowicjusz
- Posty: 47
- Rejestracja: czw 14 paź, 2010 20:33
- Lokalizacja: żywiec
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Z jakichś powodów celiacy unikają np. masła smarowanego nożem przez glutenowców. Okruchy mogą poskładać się na wcale istotną dawkę (za bezpieczną chyba przyjmuje się 100 mg dziennie). Ale może nie ma co wpadać w panikę, a po prostu myć ręce po wyjściu ze stajni?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Nowicjusz
- Posty: 47
- Rejestracja: czw 14 paź, 2010 20:33
- Lokalizacja: żywiec
Re: SŁOMA- łodygi i liście np. zbóż
Cześć, wyszukało mi ten wpis a mam pytanie o truskawki, pod którymi wyścielana jest słoma. Przy zbiorze w koszykach tez tej słomy trochę zostaję czy takie truskawki będą dla nas ok?
Re: SŁOMA- łodygi i liście np. zbóż
Umyć i jemy