Czym zastąpić cukier

Swobodne pogaduchy na temat pietruchy - Dyskusje.

Moderator: Moderatorzy

chypre
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: śr 11 cze, 2008 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chypre »

Leeloo pisze:chypre, dokładnie tak, ale to robią wszystkie sztuczne słodziki,
- w odpowiedzi na post o ksylitolu zrozumiałam tak, jak napisane.
Ksylitol nie oszukuje trzustki ponieważ powoduje wzrost poziomu glukozy we krwi. Że zacytuję fachowym słownictwem jak to działa:
"Nasze organizmy w swoim codziennym metabolizmie używają ksylitolu, produkując go w ilości 15 gramów z różnych źródeł pokarmu. Przez organizm ludzki ksylitol jest powoli stopniowo przyswajany, osiągając wartość kaloryczną niższą o 40% niż inne węglowodany. Z tych względów daje on w efekcie istotnie zmniejszone: wzrost poziomu glukozy we krwi oraz reakcję insulinową organizmu na wchłanianie glukozy (o przeszło 60% serum insuliny mniej w krytycznym czasie 30 min. niż dla glukozy czy cukru). W ten sposób możliwe jest osiąganie przez diabetyków kontroli poziomu glukozy we krwi, poziomu lipidów i wagi ciała".
Zmniejsza też łaknienie cukru. Wygląda i smakuje jak cukier ale tym różni się od innych substancji słodzących takich jak sorbitol, fruktoza czy glukoza, że w molekule ma 5 zamiast 6 atomów węgla, w efekcie daje odczyn zasadowy w organizmie, a nie kwasowy jak cukier (niszczy bakterie a nie powoduje ich rozwój).

Ksylitol i jego wpływ na organizm badany jest od lat - odkryty pod koniec XIX w. stosowany od lat 60tych u.w, badany skrupulatnie doczekał się ponad 1,5 tys. opracowań naukowych.
Profilaktycznie, bez potrzeby słodzenia można jeść łyżeczkę dziennie (8g). Zalecane jest spożywanie do 40g dziennie. "FDA i JEFCA, organ doradczy WHO i FAQ stwierdził, że dla ksylitolu nie istnieje granica spożycia (ADI - dopuszczalna dzienna dawka), co znaczy, że jest on całkowicie bezpieczny niezależnie od spożywanej ilości dziennej." To znaczy, że chemicznie nie powoduje żadnych skutków ubocznych natomiast jaka ilość podrażnia jelita to już sprawa osobnicza - zależy od stanu błony śluzowej i flory bakteryjnej jelit.

Aspartam to chemiczna trucizna i w ogóle nie powinien być brany pod uwagę.
Obrazek
sleepy girl
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr 23 paź, 2013 10:56
Lokalizacja: Kraków

Post autor: sleepy girl »

znalazłam ta stewie na allegro, ale ja planowałam słodzić napoje np herbatę, mogę to robić czy ona jest lepsza typowo tylko do ciast ?
chypre
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: śr 11 cze, 2008 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chypre »

można słodzić napoje chociaż niektórym nie pasuje ten smak do kawy
Obrazek
fasolka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw 24 paź, 2013 08:11
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: fasolka »

ja słodzę nią normalnie herbatę i jest ok, ale kawy nie próbowałam
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Stewia w tabletkach ma fatalny skład, sprawdźcie etykietkę...
Najzdrowiej używać więc proszku z suszonych liści (w kolorze zielonym), albo ostatecznie w kroplach, czyli ekstrakt bez alkoholu (np. to http://www.iherb.com/Now-Foods-Better-S ... -60-ml/862 ).
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Stewia w tabletkach ma fatalny skład, sprawdźcie etykietkę...
No właśnie... kilka razy do niej podchodziłam, sprawdzałam rozmaite wersje - wszystkie odpadły po przeczytaniu składu.
Bo listki/proszek zupełnie mi nie smakują (w herbacie, bo ja herbaciana jestem przede wszystkim).
Poszukam więc tej w kroplach. Bo wciąż liczę, że może jakaś forma stewii nie będzie miała tego posmaku, który mi nie pasuje kompletnie.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
brylant
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pt 08 lut, 2013 14:24
Lokalizacja: Kowary

Post autor: brylant »

Mi to też kompletnie nie pasuje. Herbaty aktualnie piję tylko owocowe, bo ich mogę w ogóle nie słodzić, żeby wypić.
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Ja polecam daktyle, a konkretnie mus daktylowy (rozgotowane lub namoczone i zblendowane daktyle
http://smakoterapia.blogspot.com/2013/0 ... -miod.html) - świetny i bardzo zdrowy zastępnik cukru, tylko ma wysoki IG, więc nie nadaje się dla cukrzyków.

Ja używam też, oprócz miodu, syropu klonowego.
Ksylitol też jest super, ale uważałabym z podawaniem go małym dzieciom. No i jest potwornie drogi :( Choć na stronie producenta można go dostać dużo taniej.

A fruktoza wcale nie jest zdrowym słodzikiem - może powodować cukrzycę (sic!), miażdżycę, problemy z cholesterolem, i otłuszczenie narządów wewnętrznych, jeżeli jest spożywana w nadmiarze (jako zastępnik cukru).
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

Luthien, fruktoza nie bałdzo.
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Leeloo, ja to wiem, ale ktoś w tym wątku polecał fruktozę. Jak patrzę na nią na półce ze zdrową żywnością w różnych sklepach, to mnie pusty śmiech ogarnia...

Mowa o fruktozie wysyntetyzowanej, bo ta z owoców czy miodu nam nie szkodzi. Chyba, że w nadmiarze ;)
Ale cytując dziadka Paracelsusa - ilość czyni truciznę ;)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

Luthien pisze:Jak patrzę na nią na półce ze zdrową żywnością w różnych sklepach, to mnie pusty śmiech ogarnia...
:D :D :D

święta racja, przybij piątkę :564:
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

z przyjemnością :D :564:
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Anula80 »

Kupiam ostatnio Golden Syrup - cukier inwertowany– to gęsty syrop o słomkowej barwie i słodkim smaku. Bardzo łatwo rozpuszcza się w wodzie. Pomimo konsystencji innej niż miód, w branży cukierniczo – piekarniczej wykorzystywany jest podobnie jak miód sztuczny. Zawartość cukru nie mniej niż 79%, nie zawiera sztucznych barwników,
zastosowanie: dodatek do pierników, nugatów, herbatników, drobnych ciastek i ciast korzennych.

Wygląda ładnie podobnie do miodu - wypróbuję do jakiegoś wypieku. Ale nie wiem, czy jest zdrowy. Zresztą ja słodzę tylko ciasta, ciastka. Nie słodzę kawy ani herbaty
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
chypre
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: śr 11 cze, 2008 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chypre »

Tu macie ciekawy artykuł o syropach - m.in. bo generalnie o błędach żywieniowych będących przyczyną tycia i utraty zdrowia. O szkodliwości fruktozy też tu jest.
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i- ... enie/n2m2y
Obrazek
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Anula80 pisze: Ale nie wiem, czy jest zdrowy.
nie jest :okulary:

To po prostu przerobiony cukier (sacharoza). A cukier działa na mózg na podobnej zasadzie, jak kokaina. Serio. Bardzo łatwo się od niego uzależnić i bardzo szybko sieje spustoszenie w organizmie.
Ja bym wolała używać miodu czy syropu klonowego, bo przynajmniej oprócz cukrów prostych mają jeszcze mnóstwo innych cennych właściwości...
Ostatnio zmieniony śr 06 lis, 2013 19:40 przez Lutienka, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ