Candida albicans

Na pytania dotyczące żywienia i diety bezglutenowej odpowiada Maja Łowińska, dietetyk

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

@DanyD - dołączyłam Twój wątek do istniejącego wątku o candidzie.

Merytorycznie - jeśli chodzi o naukowe stanowisko co do candidy, to polecam zalinkowane przeze mnie wpisy na blogu sporotrix i wskazane przez nią źródła.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Mazia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 138
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 10:12
Lokalizacja: Rabka-Zdrój

Post autor: Mazia »

Rozpoznanie kandydozy uogólnionej zależy od objawów i do badań pobiera się np. krew, mocz, kał, materiał ze zmian na błonach śluzowych tak jak pisała PUMA :)
Ja robiłam posiew kału.
Ostatnio zmieniony pt 25 lut, 2011 19:54 przez Mazia, łącznie zmieniany 1 raz.
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Chodzi mi o konkretne badania w kier. candidy układu pokarmowego. Chcę zrobić jak najszybciej, wszystkie objawy się zgadzają. Wiem o badaniu kału w kier candidy ale co jeszcze.
pilne :(
black sheep
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: śr 28 gru, 2011 09:17
Lokalizacja: MaDcREwCitY

Post autor: black sheep »

Nie wiem czy temat aktualny, ale najwięcej prawdziwych informacji jest na tym blogu. Autorką blogu jest kobieta, która walczy z pasożytem i posiada dużo wiedzę w tym temacie.
http://kandydoza.blox.pl/html/1310721,2 ... tml?516361
Jest też forum jej autorstwa. Często wypowiadam się na nim.
http://fungidia.my-forum.pl/
A jeszcze jedno. Bierzecie leki przeciwgrzybicze, a robiony mieliście antybiogram. Jeśli nie to skąd wiecie jakiego rodzaju macie Candidę i na jakie leki jest oporna. Działanie na oślep powoduje, że Candida uodpornia się na dany lek, czego konsekwencją jest nawracające grzybice nie do wyleczenia. A co do objawów to nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki hard-core można przejść, a lekarze będą mieć Cię za wariata. Do wyboru macie całą paletę objawów, które na ogół nie są kojarzone z Candidą. Najgorsze jest to, że toksyny jakie wpuszcza dostają się do krwiobiegu a potem do mózgu, czego efektem są zaburzenia wiadomo jakie. Naprawdę nie życzę nawet swoim wrogom, mieć takiego mieszkańca. Dużo informacji jest na forach matek mające dzieci chore na autyzm, gdzie również candida przyczynia się do zachowań autystycznych.
Jeszcze jedna ważna rzecz. Nie ma jednego badania stwierdzającego kandydozę. A znalezienie lekarza, który się podejmie diagnostyki, a później samego leczenia (bardziej terapii) jest jak szukanie igły w stogu siana.
Podam wam jeszcze jedno zagraniczne forum na temat candidy.
http://curezone.com/forums/
A jeśli chcecie samemu sprawdzić czy macie pasożyta. To zróbcie sobie taki mały teścik: zero cukru (dieta) cynk, selen, probiotyki = pseudoherx/ die-off.
Ostatnio zmieniony wt 31 sty, 2012 14:23 przez black sheep, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Candida albicans

Post autor: sandyy »

Watek zakladam ku potomnym, ktorzy jak ja plywaja w temacie grzybka :sylwester:

Do rzeczy:

Od poltora roku walcze z grzybicami pochwy. Przychodze do gina, robie wymaz, stwierdzamy 'jest grzyb' dostaje nystatyne lub pimafucort + clotrimazol lub pimafucin do smarowania oraz dodatkowo flukonazol doustnie. Nastepnie po leczeniu wracam zrobic wymaz kontrolny, jest czysciutko. A za 2 tygodnie wracam z objawami grzybicy i znow zaczynam to samo. To trwa juz 1,5 roku. Diety do tej pory zadnej. Obecnie od miesiaca dieta bezglutenowa (celiakia stwierdzona - oceny w skali Marsha nie podano, ale w opisie jest, ze czesc dwunastnicy pozbawiona kosmkow, a czesc jest sredniozdegradowana + ostry stan zapalny).
Obecnie jestem po 10 tabletkach nystatyny, w pierwszy dzien cyklu 1 tabletka flukonazolu, w 8 dniu druga tabletka, na 10 dni przed okresem (dzis wzielam) kolejna tabletka. Tak samo przed okresem mam.zrobic jeszcze przez 2 miesiace. Dodatkowo biore lactovaginal dopochwowo (o dziwo nie podraznia).
Dodatkowy fakt z mojego zycia: jakies 3 lata temu dostalam okropnej wysypki na sromie oraz w pochwie. Ponad 40 stopni goraczki, wezly chlonne wielkosco orzechow wloskich, ogromna bolesnosc, niemoznosc chodzenia z bolu przez tydzien. Lekarz na pogotowiu stwierdzil, ze to grzyb (na oko oczywiscie). Inny lekarz stwierdzil, ze to moze opryszczka (bez badan), dostalam heviran. Przez 1,5roku bralam 2x400 heviran, zeby nie bylo nawrotow. Obecnie biore tylko na poczatku miesiaczki przez kilka dni, bo wtedy zwykle nawroty sie pojawialy.
To chyba tyle.
Czego potrzeba? Innych walczacych z Candida, coby razem powalczyc ;)
I wygrac :564: (piwko ryzowe oczywiscie :mikolaj: )
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Candida albicans

Post autor: Gosiuuunia »

Jeśli ciągle dostajesz te same leki to możliwe, że już się uodporniło ja te leki. Na nawracające grzybice pochwy można zastosować Mycosyst 200 mg (doustnie w 1,3,5 dzień, a potem raz w tygodniu, nawet do 6 miesięcy). Dopochwowo, zamiast lactovaginalu spróbuj Invag (więcej szczepów bakterii kwasu mlekowego).
Dieta przeciwgrzybiczna trwa kilka miesięcy. Należy wykluczyć z niej wszystkie cukry (cukier biały, słodycze, owoce, wszystko co słodkie i zawiera chociaż gram cukru) ponieważ cukry są pożywieniem dla grzybów. Generalnie węglowodany proste, w tym pieczywo na drożdżach. Trzeba jeść dużo warzyw, ryb. Dużo czosnku. Czosnek to magiczne lekarstwo. Dużo przetworów mlecznych (ale bez owoców i bez cukrów), zrezygnować z margaryny i innych mixsełek, tylko prawdziwe masło. Bezwzględnie żadnego alkoholu. Kiełki też odpadają. Z mięsa nie trzeba rezygnować, ale trzeba ograniczyć do minimum (np. 2 razy w tygodniu).

Poszukaj w necie jeszcze informacji o diecie przy grzybicy, a najlepiej rozplanuj to z dietetykiem.

Też się zmagałam z nawrotami grzybicy pochwy. Zaczęło się po kuracji antybiotykowej na trądzik. Ale myślę, że celiakia i brak diety też miały wpływ na nawroty (zaczęło się zanim zostałam zdiagnozowana). Po 2 czy 3 latach na diecie po prostu przestało wracać. Widać jak organizm się zregenerował zaczął walczyć sam.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Candida albicans

Post autor: Leeloo »

Gosiuniu,
ograniczyć mięso? dlaczego? o.O
kiełki?

czosnek jak najbardziej. cebula, imbir, cynamon również.
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Candida albicans

Post autor: Gosiuuunia »

Chodzi o kwasowość/zasadowość produktów. Candidii dobrze się żyje w środowisku kwaśnym. A więc musimy jeść to co jest zasadotwórcze i odkwasić organizm. A mięso generalnie ma odczyn kwaśny , czyli sprzyja rozwojowi grzybów. Ale, że jest ważne w diecie, to można troszeczkę jeść, najlepiej gotowane lub duszone. Smażone, a tym bardziej w panierce odpada. Ale ryby można jeść, są bardzo zdrowe, szczególnie tłuściutkie morskie :)

Wiem, że kiełki są bardzo zdrowe, jednak mogą być siedliskiem grzybów. Hoduje się je w wilgotnym środowisku, co sprzyja ich rozwojowi.

W zwalczaniu grzybicy podobno skuteczna jest dieta zgodna z grupą krwi, a często stosuje się dietę rozłączną (czy tam niełączenia).

Jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy. Candidia często towarzyszy pasożytom. O tym się nie mówi, ale co czwarty Polak ma "robaki w pupie" :kosci: 99% włascicieli zwierząt domowych jest nosicielami pasożytów. Ale to taka luźna myśl.

Ja co rano piję wodę z cytryną i z imbirem. :D
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Candida albicans

Post autor: Leeloo »

ja tylko jeszcze dodam, że przejście z dnia na dzień na dietę bezcukrową może skończyć się gorzej niż źle. Mózg potrzebuje 130g glukozy na dobę. Dużą jej część może pozyskać z tłuszczu i białka, ale na początku takiego przestawienia człowiek może stać się chodzącym zombie, o ile nie leżącym.
Eliminacja wszelkich owoców to mocna skrajność, zielony banan, grejfruty, awokado, jagody będą ok.
Banan jest dodatkowo dobrym prebiotykiem.

I najważniejsze- trzeba się uzbroić w doustny probiotyk i zmieniać go po skończeniu każdego opakowania.
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Re: Candida albicans

Post autor: sandyy »

O fak... no to musze isc do dietetyka, jak nic. W zyciu nie ogarne tego sama.
Naczytalam sie jednak w necie, ze calkowite wykluczenie cukrow powoduje, ze grzyby z ukladu plciowego moga probowac sie przenosic na uklad pokarmowy... tego sie obawiam.
Jak mozna sprawdzic, czy nie ma sie zagrzybialego przewodu pokarmowego?
Mialam badanie na lamblie, co prawda wyszlo ujemne, ale to raptem jedna probka byla. Sadze, ze niemiarodajne?
Kiciusia mam w domu od roku (z bogata historia chorobowa - swierzb, grzybica, streptococcus... ja grzyba oczywiscie leczylam razem z kotem, bo podlapalam ;) )

Jaka funkcje ma woda z cytryna i imbirem?

Boje sie, ze mimo restrykcyjnej diety majac przeorany organizm przez celiakie dlugo niewykryta i tak nici z leczenia...

Invag niestety nie moge... swiad gorszy, niz przy grzybicy i dziwna wydzielina. Chyba mi nie podchodzi :)

Leeloo a prebiotyk po co przy leczeniu grzyba?

Dzieki wielkie za odzew :564: (ryzowym przybijam, co by nie bylo g:D )
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Candida albicans

Post autor: Leeloo »

woda z cytryną i imbirem oczyszcza, pobudza, dezynfekuje, stymuluje, odkwasza..duże tego :)

PREbiotyk dla korzystnych warunków do rozwoju dobrej mikroflory w p. pokarmowym.
PRObiotyk dla odbudowania, wsparcia własnej flory jelitowej, co by miała siłę walczyć z grzybem.
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Re: Candida albicans

Post autor: sandyy »

Uuups zapamietam :D

Kurcze jak smakuje imbir? Kojarze tylko smakowo piwko z imbirem (Dawno to bylo, ale pamietam, ze srednie w smaku :P). Musze zrobic sobie takiego mixa. Jakie ilosci czego sie daje?
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Candida albicans

Post autor: Gosiuuunia »

Z owoców na pewno na początku można cytrynę, limonkę i grejfruty. Jeszcze podobno można porzeczki, kiwi, jagody (borówki, truskawki), jabłka, oraz awokado - jako że zawierają dużą dawkę witaminy C, ale te lepiej wprowadzić w II etapie. A zakaz jedzenia owoców może trwać nawet do 3 miesięcy.

Dieta przy grzybicy jest ciężka, przy niej bezglutenowa to pikuś :) Cukier to straszny narkotyk. I nawet jak nie mamy grzybicy to i tak dobrze by było go wyeliminować. U mnie np. cukier wzmaga świąd (mam AZS) więc staram się unikać jak ognia. I w ogóle osłabia układ immunologiczny i w ogóle jest bleee :kosci:

Trzeba jeszcze dużo pić. Bo te skurczybyki zaczynają produkować toksyny i trzeba je wypłukiwać z organizmu. A badania to chyba się z krwi robi. Nie jestem pewna.

No no, woda z imbirem i cytryną jest bardzo zdrowa :) Polecam. Wcześniej piłam wode z cytryną i miodem. Ale imbir chyba bardziej wartościowy. Jeśli chodzi o smak, to myślałam, że będzie gorzej, bałam się, że nie będzie smakować. A Imbiru prawie w ogóle się nie czuje, bo maskuje go cytryna. Jak czasem mi zostanie sama woda z imbirem (imbir "parzę" na noc, a rano przelewam do szklanki) i się napije, to ma on lekko ostry smak, ale przyjemny (dla mnie przynajmniej). Jeśli chodzi o przygotowanie: wieczorem kroję kilka plasterków imbiru (ok. 5-6), zalewam gorącą wodą i odstawiam na noc. Rano przelewam do szklanki (250 ml) i dolewam ciepłej wody, wyciskam sok z połowy cytryny lub jeśli ta jest duża, to wkrajam taki gruby plaster. I gotowe. poleca się pić na pół godziny przed śniadaniem.

Badania na pasożyty z kału są mało wiarygodne. Trzeba trafić jak robaki są bardziej ruchliwe (np. w czasie pełni) a ich wykrywalność to od 7 do 25%. Czyli w najlepszym wypadku, co czwarta osoba zostaje zdiagnozowana! Właściciele zwierzaków od czasu do czasu też powinni się odrobaczyć profilaktycznie. A i generalnie dieta przeciwko pasożytom jest bardzo podobna do tej w walce z grzybami.

A się rozpisałam :D
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Candida albicans

Post autor: Leeloo »

"Dieta przy grzybicy jest ciężka, przy niej bezglutenowa to pikuś" coraz częściej słyszę podobne stwierdzenia :)

"U mnie np. cukier wzmaga świąd (mam AZS)" ooooo, a to ciekawe! Naprawdę? Nie jest to bardziej reakcja na barwniki i konserwanty w słodyczach?
ja również mam AZS, ale jakiś poroniony, 7 dermatologów dało za wygraną. Ostatni walczy i przyznaje, że jestem okazem.

Co do picia - wody- podpisuję się rękami i nogami. Wypłukać zło.

Imbir jak najbardziej dużo lepszy. Miód..no cóż, nasze babcie i mamy wierzą w cudotwórcze właściwości, ale nie ma co ukrywać, że to czysty cukier z przyjemnym aromatem. Strach pomyśleć ile trzeba by było go zjeść, żeby rzeczywiście te wszystkie cenne kwasy organiczne i minerały zadziałały..

z badaniem kału na pasożyty trzeba chodzić kilka razy, żeby właśnie "trafić" w moment składania jaj.
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Re: Candida albicans

Post autor: sandyy »

Straszta wiecej dieta ;D
Na razie nie czuje sie na sile. Pionas jestem i tyle.

A w ogole z tym imbirem to sadzilam, ze przyprawy mozna dac - kwestia, czy szczypte, czy wiecej. A tu o warzywo nieprzerobione chodzi...

Nie rozumiem jednego. Cytryna jakie ma pH? Bo zawsze sadzilam, ze kwasowe. A pijac kwasowe bede dalej zakwaszac organizm. Gdzies jest luka w moim rozumowaniu :sylwester:

Mistrzem jest lekarz kolezanki, ktory zlecil jej badanie na lamblie. Wyniki badan:
Pierwsza probka - nie wykryto
Druga - wykryto
Trzecia - nie wykryto
Diagnoza: jest pani zdrowa, nie ma pani lamblii. Miszcz :sylwester:

Z jakim lekarze powinno omowic sie odrobaczenie?

Woda... pije malo. Bardzo. Czemu? Bo chcac wypic 1,5-2l dziennie to nie bede z wc wychodzic... potrafily mi wychodzic ciala ketonowe w moczu
ODPOWIEDZ