od czego tyjemy - chudniemy?

Na pytania dotyczące żywienia i diety bezglutenowej odpowiada Maja Łowińska, dietetyk

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Derwid
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 266
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 17:12
Lokalizacja: Śląsk

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Derwid »

Leeloo pisze:JA mleka zwierzęcego nigdy nie polecę.
Dlaczego?
To dotyczy tylko mleka ze sklepu, czy również np. mleka bezpośrednio od krowy/kozy również?
Mam nadzieję, że to nie wynika tylko i wyłącznie z Twoich doświadczeń z mlekiem, Leeloo...
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

pleomorfa pisze:Jak dla mnie przyczyną tycia jest niedostosowanie stylu żywienia do potrzeb, preferencji oraz uwarunkowań własnego organizmu (wchodzi w to zapotrzebowanie kaloryczne, wszelkiego rodzaju nietolerancje, alergie, zegary biologiczne, choroby, predyspozycje itd.)
Hm... dlaczego więc te wszystkie rzeczy nie mają miejsca w krajach mniej rozwiniętych, III świata itp? Nigdy jednak nie ma otyłości tam gdzie jedzenia brakuje jak Etiopia, większość Azji, czy istniejące jeszcze wioski plemienne w różnych częściach świata? Samo pożeranie dużych ilości kalorii jak widać w temacie od początku to jeszcze nie wszystko jednak gdzie jedzenia w bród tam jest otyłość... tego nie kumam.
Derwid pisze: To dotyczy tylko mleka ze sklepu, czy również np. mleka bezpośrednio od krowy/kozy również?
mleko to pokarm niemowląt, osesków itd. Naturalnym jest, że doroślejąc zatraca się możliwość trawienia laktozy, ale nie tylko. To jest przyczyną innych dolegliwości. Widziałeś kiedy co się dzieje kiedy młode zwierze, ale już nie na cycu próbuje podejść i się najeść? Zostaje odtrącone - my tego nie robimy, bo nawet poszturchnięcie dziecka uznawane jest za przestępstwo/wykroczenie i nadal w dorosłym życiu ciągną ludzie z butli białe mleko, bo zdrowe - zdrowe w odpowiednim wieku....
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: pleomorfa »

Dlaczego?
Mleko jest pokarmem często uczulającym, nie mówiąc o powszechności nietolerancji laktozy, do tego mleko zwiększa ilość śluzów w organizmie, co zwiększa ryzyko przeziębień, chorób stawów i układu oddechowego. Dodatkowo upośledza wchłanianie niektórych składników mineralnych.
Nie jestem przeciwnikiem przetworów mlecznych, samego mleka tak.
dlaczego więc te wszystkie rzeczy nie mają miejsca w krajach mniej rozwiniętych, III świata itp?
Wydaje mi się, że zawarłam to w moim wywodzie, ilość kalorii jaką spożywają oraz marna różnorodność tego pożywienia nijak się ma do zapotrzebowania organizmów, to prowadzi do niedoboru wagi, niedoborów makro- i mikroelementów, co skutkuje niedożywieniem, opuchlizną głodową, wieloma chorobami czy w końcu śmiercią.
Poza tym trzeba wziąć pod uwagę, że ludzie mieszkający w "cywilizowanych" krajach częściej cierpią na wszelkiego rodzaju nietolerancje, alergie z powodu zbytniej czystości (wiadomo, że statystyki z krajów III świata, wyglądają jak wyglądają, ale chodzi mi o samo zjawisko nietolerancji i alergii z nadmiaru czystości, z przetworzonej żywności, obecności pierwiastków ciężkich w żywności i wszelkich syntetycznych substancji chemicznych, które w efekcie pogarszają stan zdrowia, co również przyczynia się do otyłości; w krajach III świata najczęściej jedzą to, co upolują, znajdą czy wyhodują)
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

W takim razie po co są skrobane zalecenia żywieniowe - szablonowe - która pomijając fakt nie działania pod względem chudnięcia, a mogą też zaszkodzić? To przecież jest jawna produkcja otyłości i robienie z ludzi głupków.

A co powiecie o cukrzykach i diecie jaką się im propaguje? - cukrzyk z wiekiem pokazuje swój rodzaj cukrzycy na jaką choruje swoją posturą. Zaznaczam, że to dotyczy jednego rodzaju cukrzycy. To też jest niezły przykład - chyba tylko po to aby mogli obserwować - jak dieta na podstawie cukrów prostych (podczas usterki związanej z cukrem/insuliną) i częstych posiłków doprowadza człowieka do chorobliwej otyłości, do ruiny.
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Anula80 »

Cos ten wątek jest cały czas na tapecie, nie znika :P

edit:
Już się naprawiło, nieskromnie powiem, dzięki mnie :D
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

no, ale jak narazie został temat omówiony w połowie - a teraz, co i jak jeść aby przytyć ;)
Moja niesamowita dedukcja skłania mnie do domniemywania, że jest to tak samo trudne jak i chudnięcie...
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
Maja Ł.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt 22 lis, 2013 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Maja Ł. »

Drogi michal_mg co jeść, aby przytyć? Wszystko to o czym mówią zasady racjonalnego odżywiania się, tylko ze zwróceniem uwagi, aby porcje były większe:)
Dietetyk Kliniczny
Maja Łowińska
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

z tego co widzę odnośnie tycia-chudnięcia to porcjami można jedynie regulować luz w portfelu, a nie wagę ciała..., bo jedzenie wg testów IGG nawet wielkich porcji daje jedynie spadek wagi.
Maja Ł. pisze: tylko ze zwróceniem uwagi, aby porcje były większe:)
tzn poproszę o argumentacją, przy wadze 64kg i wzroście 180cm porcja, która zapewnia zwiększenie wagi wynosi.... ? - poproszę o odpowiedź.
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
Maja Ł.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt 22 lis, 2013 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Maja Ł. »

Przykro mi, ale nie bardzo rozumiem o czym mowa, proszę rozwinąć myśl dotyczącą IGG. Masa ciała i wzrost są niewystarczającymi wartościami do wypowiedzenia ile wynosi całkowite zapotrzebowanie energetyczne. Proszę pamiętać,że na forum powinny być poruszane tematy związane z naszą chorobą. Jeżeli stosuje Pan dietę bezglutenową "w 100%" przyswajalność składników pokarmowych powinna wrócić do normy, podobnie jak masa ciała powinna być większa od tej przed dietą. Pozdrawiam
Dietetyk Kliniczny
Maja Łowińska
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

jeśli jesteś dietetykiem to sformułowania typu: chcesz przytyć to więcej jedz, a jak schudnąć to po prostu mniej jedz - nie świadczą korzystnie o takim "fachmanie" od jedzenia, tym bardziej, że wtrącenie o większej porcji nie jest poprzedzone zapoznaniem się z ilością potraw jedzonych przez osobę... A jeśli nie jesteś dietetykiem to daruj sobie takie uwagi, bo nie wnoszą nic.
Jestem na diecie wg testów na nietolerancje pokarmową na obecność przeciwciał klasy IGG - to w innych zastosowaniach złoty środek na odchudzanie wśród sportowców. Moja dieto to eliminacja między innymi glutenu, ale z dopuszczalnym śladowym występowaniem.
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
Maja Ł.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt 22 lis, 2013 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Maja Ł. »

Staram się zrozumieć Pana flustrację, ale jako doświadczony dietetyk nie mogę brać odpowiedzialności za pacjenta w "świecie wirtualnym", szczególnie gdy nie wiem nic na temat profilu osoby z którą prowadzę dyskusję.Celiakii nie diagnozuje się biorąc pod uwagę tylko wynik przeciwciał IgG, ale dodatkowo i przede wszystkim wyniki innych badań. Tak jak pisałam wyżej tutaj zajmujemy się tylko kwestią celiakii. Pozdrawiam
Dietetyk Kliniczny
Maja Łowińska
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: Anula80 »

Teraz ja czegoś nie rozumiem. Forum jest nie tylko dla celiaków. Nie zajmujemy się tu wyłącznie celiakią
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
MajaWN
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 89
Rejestracja: wt 03 lut, 2015 11:31

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: MajaWN »

pleomorfa pisze:
Dlaczego?
Mleko jest pokarmem często uczulającym, nie mówiąc o powszechności nietolerancji laktozy, do tego mleko zwiększa ilość śluzów w organizmie, co zwiększa ryzyko przeziębień, chorób stawów i układu oddechowego. Dodatkowo upośledza wchłanianie niektórych składników mineralnych.
Nie jestem przeciwnikiem przetworów mlecznych, samego mleka tak.
Dla mojego organizmu mleko krowie a mleko kozie to insza inszość.
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: justek625 »

Co masz na myśli kozie, a krowi? Pytam bo po krowim nic mi nie jest, a jak raz, za namowa koleżanki, w ciąży wypilam kozie, to takie rewolucje miałam, ze najpierw myslam, ze rodze, a później inne atrakcję. Koleżanka kozie podawała, rocznemu dziecku, które niby było alergikiem i do pierwszego roku jechalo na sojowym. Twierdzi, ze kozie nie uczula i jest jak matki, to skąd u mnie takie rewolucje?
pozdrawiam :D
michal_mg
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: śr 07 maja, 2014 01:05
Lokalizacja: Łódź

Re: od czego tyjemy - chudniemy?

Post autor: michal_mg »

Maja Ł. pisze:Staram się zrozumieć Pana flustrację, ale jako doświadczony dietetyk nie mogę brać odpowiedzialności za pacjenta w "świecie wirtualnym", szczególnie gdy nie wiem nic na temat profilu osoby z którą prowadzę dyskusję.Celiakii nie diagnozuje się biorąc pod uwagę tylko wynik przeciwciał IgG, ale dodatkowo i przede wszystkim wyniki innych badań. Tak jak pisałam wyżej tutaj zajmujemy się tylko kwestią celiakii. Pozdrawiam
To nie jest flustracja, a próba zrozumienia:
Podobno doświadczony dietetyk radzi osobie, która ma niską wagę aby jadła większe porcje? - na jakiej podstawie wysuwasz taką poradę, bo nie jest to rada podyktowana reakcją na moje żywienie, bo nawet nie zainteresowałaś się tym co i ile jem.
Proszę o odpowiedź jak DOŚWIADCZONY dietetyk może formułować takie porady nie wysłuchawszy najpierw metod żywienia pacjenta?

- wątku o celiakii nie skomentuję, bo ja jej nie mam, nie pisałem, że ją mam, przypuszczenia co do jej posiadania są tyle warte co porada typu: więcej jedz, którą napisał doświadczony dietetyk. Poproszę o adres gdzie przyjmujesz.
nie mam celiakii, a "jedynie" nietolerancje glutenu - między innymi...

Obrazek
ODPOWIEDZ