Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Czy maślanka lub kefir mogą nam szkodzić mimo iż nie zawierają laktozy? Od jakiegoś czasu wróciły u mnie dolegliwości brzuszne, nietypowe. Jedynym wspólnym mianownikiem, po takich incydentach jest wypicie maślanki bądz też kefiru. Do niedawna sądziłam, ze maślanka bardzo dobrze mi służy ale od jakiegoś czasu nie mam pewności. Są to skręty jelit a nawet niedrożność przejściowa. Dzisiaj znowu nie przespałam nocy. Produkty te są bezglutenowe a przynajmniej na opakowaniu nie ma mowy o glutenie, zresztą po glutenie mam inne objawy.
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Naturalny kefir czy maślanka zawierają laktozę. Mniej niż nleko czy jogurt, ale nadal cukier ten jest obecny. Chyba, ze został celowo usunięty i produkt jest oznaczony jako 'bez laktozy'.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Tyle naczytałam się na ten temat. Dietetykiem nie jestem ale wszędzie gdzie bym nie zajrzała piszą, że ludzie nietolerujący laktozy mogą pić kefir czy też maślankę. Nigdy nie robiłam testów na tolerancję laktozy bo jest to dla mnie oczywiste. A jak jest z jogurtami? Mam jogurt bez laktozy i bez glutenu. Jest z opisem i po nim nic mi nie dolega. Czy maślanka i kefir mógł mnie aż tak załatwić, ze zwijałam się z bólu? A twaróg? Moze masz jakiś artykuł wiarygodny co z tą laktoą.
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Kwaśne produkty są w naturalny sposób pozbawione laktozy, ale ja i tak po ujawnieniu choroby nie toleruję tych produktów.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
no to też właśnie produkty fermentowane nie zawierają laktozy. Ponoć nie.
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
A może ta maślanka i kefir miały dodatek mleka w proszku? Bardzo często się je dodaje celem zagęszczenia i mnie się wydaje, że ono wtedy nie ulega fermentacji, a w każdym razie nie całkowicie. Pozostaje jeszcze zawsze kazeina (białko mleka), na które też możesz mieć nietolerancję...
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Ja zrobiłam badania i mi wyszło mleko krowie jako takie, nie sama laktoza. Wiec jem tylko kozie produkty mleczne.
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
wszędzie gdzie bym nie zajrzała piszą, że ludzie nietolerujący laktozy mogą pić kefir czy też maślankę
no niestety jest inaczej. ponieważ nie brzmię pewnie zbyt wiarygodnieKwaśne produkty są w naturalny sposób pozbawione laktozy
tu jest tabelka z zawartością laktozy w mleku i nabiale:
http://lactocontrol.pl/?page_id=3773
polecam też przeczytać publikację Włodarka:
http://www.zywnoscdlazdrowia.pl/17/pdf/01.pdf
Osoby z ciężką nietolerancją laktozy powinny również unikać produktów, do których dodano nawet niewielkie ilości mleka lub jego przetworów. Może to wiązać się z koniecznością eliminacji niektórych rodzajów pieczywa, napojów w proszku, zup w proszku, konserw mięsnych, wyrobów cukierniczych, a także wielu leków, w których często laktoza stosowana jest jako nośnik.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
To najmniej ma feta i ser topiony z tego wynika. Serwatka w proszku dodana do maślanki mnie urządziła. No alle maślanka ma prawie tyle co mleko laktozy...
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Rób serek topiony sama z sera białego. Jak masz termomix, to jeszcze lepiej.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
możesz napisać jak robisz??
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Do sera białego 700 g dodaję łyżeczkę sody, soli i jajko. W termomixsie podgrzewam przez 30 min 60 st. Jak nie masz robota, to może poszukaj na zwykłe garnki. Dla nas bomba. Do tego makaron i obiad gotowy. Można nawet rybę w tym sosie zapiekać.
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 59
- Rejestracja: pn 07 wrz, 2015 12:47
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Ja słyszałam od dietetyczki, że jeśli ktoś ma celiakię to bardzo często ma również problem z laktozą ze względu na kondycję jelit. Jeżeli nie ma przy tym nietolerancji laktozy to w miarę stosowania diety bezglutenowej problem powinien się zmniejszać. Ja miałam spożywać z przetworów mlecznych przez jakiś czas tylko jogurt, kefir i chudy twaróg i tylko po twarogu nie miałam żadnych dolegliwości. Teraz jak już jestem rok na diecie to mam wrażenie, że jogurt i kefir lepiej znoszę niż kiedyś zazwyczaj mi nie szkodzą w umiarkowanych ilościach. Zawsze podczas zakupów sprawdzam czy nie ma dodatków kupuję tylko to co ma w składzie mleko + bakterie, tylko te dwa składniki, żadnych produktów z mlekiem w proszku i innymi wynalazkami nie kupuję.
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Celiaku w podróży problemy z laktozą przy celiakii wynikają nie z niczego innego jak wlaśnie nietolerancji laktozy, która bierze się z tego, iż laktaza czyli enzym, który trawi laktozę znajduje się na opuszkach kosmków jelitowych. Przy skróceniu kosmków trawienie tego dwucukru staje się upośledzone.
Gwoli ścisłości
Gwoli ścisłości
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Czy maślanka, kefir mogą nam szkodzić
Witajcie, chciałabym Was prosić o radę Myśl, że coś jest nie tak, gdy spożywam mleko pojawiła się już jakiś czas temu, chciałam zrobić badania na nietolerancję laktozy, jednak gastrolog powiedział, że nie ma takich badań i każdy sam czuje po sobie, co mu szkodzi (bez sensu, byłam pewna, że w tych czasach są badania na tak podstawowe nietolerancje, pewnie nawet zaraz mi powiecie jakie zrobić ahh Ci lekarze... ). Przypadkiem na wyjeździe wakacyjnym nie jadłam przez kilkanaście dni jogurtów, mleka itp. i właśnie wtedy nagle poczułam się lepiej. Postanowiłam definitywnie zrezygnować z mleka krowiego (piję teraz sojowe lub bezlaktozowe), jogurtów naturalnych używam około 1-2 łyżki tygodniowo, no i niestety nie potrafię zrezygnować z sera żółtego Nie wiem, czy w ogóle taka samodiagnoza ma sens, czy jest konieczność rezygnowania z czegokolwiek, a jak tak to nie wiem z czego konkretnie. Czekam na rady