BADANIA PRODUKTÓW - akcja konsumencka Stowarzyszenia
Moderator: Moderatorzy
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Wyniki są na już stronie. Musieliśmy wykonać dodatkowe badanie jednego produktu, bo jego wynik wyszedł powyżej normy i potrzebne było dokładne sprecyzowanie ilościowe. Sami zobaczcie dlaczego i co w związku z tym zrobiliśmy.
wyniki badań - V tura
Przypominamy - badania są możliwe dzięki wpływom z 1%, bardzo Was prosimy o przekazywanie Stowarzyszeniu 1 % podatku.
wyniki badań - V tura
Przypominamy - badania są możliwe dzięki wpływom z 1%, bardzo Was prosimy o przekazywanie Stowarzyszeniu 1 % podatku.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Czy znak większości w pozycji 6. to literówka?
Już wiem, doczytałem do końca. Między 3 a 5 ppm.
Już wiem, doczytałem do końca. Między 3 a 5 ppm.
Ostatnio zmieniony pn 05 mar, 2012 15:06 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety Glutenex do swoich mąk "dodaje" nie tylko gluten.
Niedawno odesłałam im mąkę gryczaną - w której, jak im napisałam - chyba wolę nie wiedzieć, co było. Chrzęściło owo "coś" w zębach jak garść piachu (a że ciasto upieczone z tej mąki było z burakami, myślałam, że to nie dość dokładnie umyte warzywo), ale jak potem zrobiłam placki i chrzęściły tak samo - upewniłam się, że to mąka, a nie moja niedokładność.
Odpowiedź była taka, że to.... "za grubo ustawiona maszyna do mielenia, a to, co chrzęści, to kawałki kaszy"...?!??
Jak wcześniej powiedziałam - chyba wolę nie dociekać, co faktycznie było w tej mące, ale tłumaczenie mnie powaliło. Sama mielę kaszę gryczaną, i to grubiej - bo drobniej się nie da w moim młynku i dobrze wiem, że grubo zmielona kasza nie ma prawa się tak zachowywać.
Glutenex oczywiście bardzo mnie przeprosił i zapytał, którą makę mógłby mi wysłać w ramach rekompensaty - bo gryczanej na razie nie ma "z powodu braku surowca". Odpisałam, że może być m.in. kukurydziana... Niewykluczone, że paczka jest już w drodze...
No nic - oddam ją mamie ![n :/](./images/smilies/005.gif)
Niedawno odesłałam im mąkę gryczaną - w której, jak im napisałam - chyba wolę nie wiedzieć, co było. Chrzęściło owo "coś" w zębach jak garść piachu (a że ciasto upieczone z tej mąki było z burakami, myślałam, że to nie dość dokładnie umyte warzywo), ale jak potem zrobiłam placki i chrzęściły tak samo - upewniłam się, że to mąka, a nie moja niedokładność.
Odpowiedź była taka, że to.... "za grubo ustawiona maszyna do mielenia, a to, co chrzęści, to kawałki kaszy"...?!??
Jak wcześniej powiedziałam - chyba wolę nie dociekać, co faktycznie było w tej mące, ale tłumaczenie mnie powaliło. Sama mielę kaszę gryczaną, i to grubiej - bo drobniej się nie da w moim młynku i dobrze wiem, że grubo zmielona kasza nie ma prawa się tak zachowywać.
Glutenex oczywiście bardzo mnie przeprosił i zapytał, którą makę mógłby mi wysłać w ramach rekompensaty - bo gryczanej na razie nie ma "z powodu braku surowca". Odpisałam, że może być m.in. kukurydziana... Niewykluczone, że paczka jest już w drodze...
![n :)](./images/smilies/001.gif)
![n :/](./images/smilies/005.gif)
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
Glutenex, jeden ze znaczących producentów artykułów bezglutenowych, zaczyna być coraz bardziej niepewny. Przez taką wtopę firmy, wpadają odbiorcy i konsumenci ich produktów, czyli w przybliżeniu, ponad 50 procent osób będących na diecie, nabywających paczkowane jedzenie. Bo też nie wiadomo do końca, co się przypuszczalnie może kryć w innych "glutenexowych" wyrobach.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Kto inny robi certyfikowaną mąkę kukurydzianą? Bo w sklepie, gdzie się zaopatruję, jest tylko ta z Gluteneksu.
A zaniechałam samodzielnej "produkcji" mąki z kukurydzy, bo szkoda mi było młynka, a cenowo wychodziło niemal tak samo.
Przydaje się czasem trochę kukurydzy dodać, na razie mam zapas z Gluteneksu, którego już nie ruszę![:(](./images/smilies/icon_sad.gif)
A zaniechałam samodzielnej "produkcji" mąki z kukurydzy, bo szkoda mi było młynka, a cenowo wychodziło niemal tak samo.
Przydaje się czasem trochę kukurydzy dodać, na razie mam zapas z Gluteneksu, którego już nie ruszę
![:(](./images/smilies/icon_sad.gif)
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
to znalazłam gdzieś w sieci.
badają każdą partię swoich wyrobów i chyba wszystkie składniki.
http://www.probio.cz/vyrobky/bezlepkove-biopotraviny
badają każdą partię swoich wyrobów i chyba wszystkie składniki.
http://www.probio.cz/vyrobky/bezlepkove-biopotraviny
pozdrawiam, Magda